Ogólnie znane jest podejscie do tych ludzi, którzy z jakichs powodów korzystają z pomocy poradni psychologicznych.
Stereotypy myslowe sa wszędobylskie.
My naród mocarny uwazamy pomoc psychologa za.......powiedzmy zbyteczną.
Nalezy sie tylko cieszyc ,że coraz wiecej ludzi łamie ten sposób myslenia .
Dla mnie nawet zwykła rozmowa z drugim człowiekiem to juz rodzaj terapii,
Masz rację, część osób uważa spotkanie z psychologiem za zbyteczne. Dla niektórych to wyraz słabości i ostateczność. Jeszcze inni nie są najzwyczajniej na taką decyzję gotowi. Są także osoby świadome siebie, swoich potrzeb, emocji, trudości i te nie obawiają się wizyty u psychologa.
Zgadzam się też z Twoim ostatnim zdaniem- czasami wystarczy zwykła rozmowa z kimś życzliwym., bez odwiedzania specjalisty.
wje wjura..... podejrzliwość dobra rzecz ,pozwala ziarno od plew oddzielic......
ja od samego poczatku byłam zaskoczona tematem. Temat ładnie sie rozwijał, wiec i ja
przemyciłam swoje .....aż tak przeskrobalim???Bez przesady. O tej porze masz prawo miec
wymagania co do kalibru wypocin. Buntuj sie .Za mocno mi poszło z prywata i dlatego masz wrazenie lizidupstwa.Czekam na lincz.....
Ojjjj, widzę, że ominęła mnie wczoraj ostatnia wymiana zdań...
JOanno...nie, nie przeskrobalim aż tak (-:
Wje wjuro...a widzisz tu jakieś oferty, zachwalanie usług, nakłanianie kogoś...? Hmmm....jak dla mnie dyskusja w tematyce dla której grupa została utworzona. Jasne, że pozdrowienia możesz sobie darować, tak jak masz prawo mieć swoje zdanie- a ja się z nim niezgadzać
Hej, jestem ciekawa Waszych opinii. Kiedy, i czy w ogóle, warto wybrać się do psychologa?