ktoś może uczy się Norweskiego albo innych jezyków skandynawskich w Edynburgu? Kurs na UoE wygląda obiecująco, ale kończy się na dość niskim poziomie i jestem ciekaw czy da się go później kontynuować w jakiejś przyzwoitej szkole prywatnej (kasującej mniej niż 20f za godzinę ;). Troche przeraza ilosc dialektow, jak to wyglada w praktyce po nauce ksiazkowego norweskiego?
czegos nowego chce sie pouczyc a norweski to malo oklepane hobby. :) serio nikt tu nie uczy sie na zadnym kursie? samemu nie ma szans, dyscypliny mam tyle co kot spiacy na kanapie..
ktoś może uczy się Norweskiego albo innych jezyków skandynawskich w Edynburgu? Kurs na UoE wygląda obiecująco, ale kończy się na dość niskim poziomie i jestem ciekaw czy da się go później kontynuować w jakiejś przyzwoitej szkole prywatnej (kasującej mniej niż 20f za godzinę ;). Troche przeraza ilosc dialektow, jak to wyglada w praktyce po nauce ksiazkowego norweskiego?