gdzie mieszkasz?ktory council, ja jestem taxowkarzem w North Lanarkshire wiec moge ci udzielic informacji o tym councilu i procesie ktory jest do przejscia i pieniazkach do wydania, temat byl juz omawiany ale jak to na emito, duzo tu madrali i co nie powiesz to oni wiedza lepiej, jezeli chcesz wiedziec jak to jest w "moim" councilu to pisz, powodzenia i dodam ze warto
no hej dzieki wiem ze tu duzo takich madralinskich jest. ja mieszkam w livingston to jest west lothian council poprosu orietuje sie ze jest privet taxi i zrzeszenie ale niewiem oco chodzi tez slyszalem ze jest jakis warunek auta mniej niz 6 lat ale moze to plotki bo przeciez tu rupieciami tez jezdza na taxi. ja posiadam forda mondeo 2001 rok kombi.prosze o naprowadzenie gdzie zadzwonic ,gdzie udac sie na kurs bo znajac zycie polska licencja jest niewazna,dzieki
Pierwszym punktem jest aplikacja do twojego councilu o uzyskanie licencji jako kierowca taxi( moze to byc private hire lub hackney) dostaniesz te aplikacja w kazdym oddziale twojego councilu lub mozesz przez internet. Po uzyskaniu tej aplikacji dowiesz sie jakie kroki musisz poczynic ( czy trzeba zdawac egzamin z topografii terenu, czy musisz dodac disclosure czy nie). Jezeli myslisz o tym zawodzie powaznie to juz teraz zalatw sobie wyciag o niekaralnosci z polski z tlumaczeniem przysieglym (lub zrob to przez ambasade), kurde masa papierkow ale pomalutku sie dochodzi do celu, pisz do mnie na meila szybciej sie dogadamy, trzymaj sie I pamietaj ze warto
tylko brytyjskie, wiesz nie bede sie wdawal w tlumaczenia czy wymieniac prawko na brytyjskie czy nie ale taki byl postawiony wymog w moim coucilu i mysle ze tak samo dzialaja inne councile, podam ci tylko fakt iz ubezpieczenie na taxi z polskim prawem jazdy by nie przeszlo, podejzewam ze masz kilka lat znizki i jezeli mozesz to udokumentowac to lepiej sie o to postaraj bo ci sie przyda, ja placilem za swoj samochod £25/miesiac ale po przekfalifikowaniu go na private hire place £160/miesiacznie (ten sam woz), jak masz pytania to pytaj,lepiej teraz niz pozniej maja cie odsylac bo ci czegos brakuje
to jest naprawde duza roznica ja mam juz 4lata znizek,ale nadal mam polskie prawko czyli wymiana tam myslalem,to caly koszt tej przyjemnosci cie kosztowal ?????? mniej wiecej na ile musze sie liczyc z kosztami na poczatek,jakas kase fiskalna musze tez kupic i licznik cenowy kilometrowy , a firme tez musze zalozyc i kilometrowkie tez sobie odliczac moge ale to poznie dzieki za duzo wskazowek
Koszty to w granicach £800 za wszystko na starcie, ale powolutku bo nie musisz tego na raz robic,krok po kroku, kasy fiskalnej nie potrzeba ( to nie Polska),na zalozenie wlasnej dzialalnisci masz 3 miesiace od daty rozpoczecia (£100 kary), cennik dostajesz od firmy dla ktorej bedziesz jezdzil. Co do wymiany prawka to zadzwon do councilu I spytaj tam ci powiedza, u mnie w councilu byla babka odpowiedzialna za moj teren I ona mi duzo pomagala wiec moze I w twoim jest podobnie. Trzymaj sie jest prawns 5 rano a ja wciaz jezdze wiec szykuj sie na weekendowe noce pelne wrazen :))
Piątkowe i Sobotnie nocki są dla desperatów Fakt można zarobić i trafić niezłe napiwki kosztem ryzyka zarzyganego samochodu przez nietrzeźwego pasażera.
W ciągu tygodnia również dobrze zarobisz na Szkolnych kontraktach czyli transporcie z escortą dzieci do szkół oraz nauczycieli za które płaci Council. Często są to długie kursy z dziećmi upośledzonymi niewidomymi, autystycznymi gdzie szkoły dla takich dzieci są zazwyczaj w dużych miastach. Np w Edinburghu jest kilka takich szkół i nie raz widziałem pod jedną z takich szkół taksówki z Kirkcaldy, Falkirk czy ze Scottish Borders. Równie dobrze płaci NHS za transport pacjentów na dializy oraz na wychodzących pacjentów ze szpitala i są to nie jednokrotnie długie kursy. NHS płaci również za transport krwi miedzy szpitalami , wyniki i próbki badań i , a dlatego że w niektórych szpitalach nie ma laboratorium.
O kontakty szkolne pytaj w swoim lokalnym Councilu, a o transport pacjentów w swoim lokalnym NHS.
Tak więc jest co robić i Powodzenia!
zdunek237 kazdy ma swoj pomysl i swoja droge w tym biznesie,wiec nie przejmuj sie jak ktos ci pisze ze w piatki i soboty takie zeczy sie dzieja w samochodzie,mozna wozic dzieci do szkoly i inne opcje (po oczywiscie uiszczeniu dodatkowych oplat za disclosure w kazdym z przypadkow z osobna NHS-1,Council-2,Centra zdrowia i inne organizacje to dodatkowe disclosure i dodatkowe pieniazk)i,ale to wszystko przychodzi z czasem bedziez mial na to mnostwo czasu, skupmy sie na twojej drodze do rozpoczecia dzialalnosci.
do moderator
nie kady wozi dzieci do szkoly bo nie po to sie mowi ze ten zawod daje ci swobode pracy aby wiazac sie scislymi kontraktami z lokalnymi wladzami,a co do wymiotowania w samochodzie to chyba widzisz kogo odbierasz i wiesz ze masz prawo odmowic? masz racje mowiac ze to dla desperatow ale to w koncu ty decydujesz kogo wieziesz, wiec nie straszmy przyszlego kolegi po fachu ze mu ktos zwymiotuje w srodku,a mysle ze zaraz po starcie chyba kazdego skusza weekendowe noce za £200/noc,sam wiesz jak jest.
hej zdunek i jak postepy?sluchaj kolega mi podpowiedzial ze czasem mozna to zalatwic poprzez job centre,oni maja czasem ogloszenia z korporacji o poszukiwaniu kierowcow,placa za ich licencje(w zamian ty wynajmujesz auto od nich),ponadto poczytaj o ILA scotland moze oni pomoga ci oplacic koszt licencji na kierowce,warto popytac, mam nadzieje ze dajesz rade i idziesz do przodu, aha mowilem ci o madralinskich na forum? masz przyklad powyzej,co to juz jeden polak pozjadal wszystkie rozumy i gra pana z miasta, haha,trzymaj sie stary i powodzenia
na dzien dobry,
podam przyklad na terenie Glasgow
- zalatw papiery z Polski o niekaralnosci (ost 3/6 miesiecy), zeby byc tutaj kierowca Private Hire Driver, tudzien Hackney Driver - trzeba byl czystym jak łza.
- brytyjskie prawko, a szczegolnie czysta Counterpart... jak masz nawet 3 punkty Commitee moze nie dac ci Granta,
jesli masz punkty to na 99% zanim przyznaja ci licencje - bedziesz mial spotkanie przed "czlonkami komitetu" ktorzy wydaja zezwolenia i bedziesz sie tumaczyc dlaczego 4 lata temu dzwoniles przez komorke i dales sie zlapac etc.
- jak juz to bedziesz mial, odwiedz swoj city council - zloz aplikacje i czekaj. w Glasgow to okolo 3 miesiace - ale potrafi sie przeciagnac nawet do 6 (maksymalny okres).
- jak juz bedziesz mial licencje w garsci, mozesz zaczac szukac korporacji ktora przyjmie "nowego" . Jak znajdziesz to spodziewaj sie jakiegos trupa (auto) za ktore bedziesz placic 150 funtow na tydzien + za radio ok 100 . I bedziesz placil to tydzien w tydzien czy zarobisz czy nie.
Wakacje to gowniany okres na zaczynanie biznesu, ludiska wyjezdzaja, szkoly , nauczyciele nie pracuja, a to juz kawalek biznesu ucieka.
Jesli chodzi o swoje auto - kazdy council ma swoje regulacje, Glasgow dla przykladu - auto nie moze byc starsze niz 7 lat, z tym ze zeby je zarejestrowac jako pivate hire car pierwszy raz - nie moze miec wiecej niz 5 lat .
co pol roku przeglady, potrafia ciebie oblac za opone, zarowke, luzna koncowke drazka. czasami za pierdole, oprocz tego MOT - czyli masz 3 przeglady rocznie.
musisz kupic licencje, tablice - koszt rzedu 150-170 na rok - placisz za 2-3 lata z gory
Najgorsza czescia tego wszystkiego jest ubezpieczenie, jak ktos wspomnial dla nowego - znizki na prywatne auto sie nie licza, po prostu ine ubezpiezcznie, na dzien dobry mozesz sie spodziewac 2500 kola rocznie, za kazde punkty potrafia dac zwyzki czyli 6 punktow - 600f zwyzki od stawki poczatkowej.
I o dziwo ubezpieczenie od kilka lat idzie ciagle w gore.... chyba ze zaczynasz droooogo to kolejny rok moze byc tanszy ale ciagle drogo.
slyszalem ze jako self-employed mozna starac sie o granta w wysokosci 1500, ale nie wiem na jakich zasadach , na jakie biznesy, takie informacje mozesz uzyskac w jakiejs lokalnej poradni (nie polskie ;)
to tak po krotce
sam kontraktow sobie z NHS czy City Councilem nie podpiszesz, bo jakbys mial obslugiwac sam 50 pracownikow szpitala wychodzacych o tej samej godzinie z pracy????
umowy maja korporacje, ktore na telefon wysylaja smaochody, a Ty mozesz te robote robic, po uzyskaniu papierow za ktore oczywiscie znow trzeba zaplacic.
apropos zazyganych , zaszczanych aut.... kierowca ma prawo odmowic kursu, po obejrzeniu klienta, klientki.
pewnie sie to zdarza, choc nie mialem przyjemnosci, a pracuje przede wszystkim nocami.
praca jak kazda inna, tyle ze mało zycia zostaje
City Council w Glasgow ma taka umowe podpisana z Taxi Glasgow, czyli zwyklymi czarnymi cabami, od kilkudziesieciu lat.To samo NHS-w odrebie Lanarkshire tylko, Woman's Aid...I tak juz na wieki pozostanie.Niezly bylby wstyd, gdyby nagle z tradycyjnej czarnej taryfy urzedas przesiadl sie od Skody Octavii...;D
Kama, mylisz sie ;)))
Network ma kontrakt z GCC, i czesc pracownikow jezdzi wlasnie oktawkami ;)
caly NHS Glasgow tez jezdzi z Networkiem- poczawszy od klientow na dializowanie po probki krwi, wyniki badan itp.
powyzsze znam z doswiadczenia ;)
a kontrakt z czarnymi polega na tym ze w wiekszosci placowek masz freephone wlasnie do Glasgow Taxis.
wszyscy szukaja oszczednosci i zadna firma nie bedzie placic "czarnuchom" za to ze sa tradycyjnie 1,5x drozsze niz private hire.
Angel, Glasgow Taxis jezdzi dla Councilu, za stawki, ktore przeciez sam Council ustala.Nie slyszlam o zadnym Networku...!Nikt z "nas" nie zamawial nigdy auta z Networka...!Zawsze black cab, bynajmnie u mnie...
Teraz wiem dlaczego...;D
http://www.bbc.co.uk/news/uk-scotla...
najwiekszym kryminalista jest council ;)
poza tym nikt niczego nowego nie odkrył,
gdzie sa duuuuze pieniadze, to kazdy chce miec kawalek tortu....
nawet policja, bo to oni ustalajaja co sie bedzie dzialo, kto dostanie licencje a kto nie....
ale nie o tym watek był,
nikt sam sobie nie zalatwi kontraktow na wozenie dzieci, etc, czy tez chorych w ramach NHS- tak jak to niektorzy sugerowali. DO tego trzeba miez zaplecze
aupierac sie z Toba nie bede, wiem z wlasnego podworka ze Network wozi dla GCC i NHS,
Glasgow jest male i wszyscy sie znaja
angel_taxi widzisz jak jest, zebys nawet robil nie wiem co, to i tak ktos wie lepiej niz ty(nawet jezeli to ty jestes kierowca),ciekawe historie,prawda?ale powracajac do tematu gdziesz nasz zdunek237 sie nam zapodzial?jak tam jego postepy w otrzymaniu licencji,aa nie wiem czy slyszales angel_taxi (u nas) w North Lanarkshire Council planuja od tego roku robic jeden przeglad (ja uzywam swojego samochodu jako taxi)wiec mozliwe ze bedzie pare groszy taniej (w co watpie,haha),
ja osobiscie nie mam kontraktu(chociaz mam wyrobione disclosure) bo nie chce sie wiazac umowa z nikim ale i tak jest mnostwo kursow dla takich jak ja,czesto sie zdaza ze odbieram dzieci ze szkoly czy podwoze starsze babcie do fryzjera ale tylko dlatego ze w tym czasie nie robie nic innego a potrzebuja wlasnie kierowcy z kwitkiem,ale tam, zdunek237 odezwij sie chlopie,co tam u ciebie?
_crop_1336.png)
witam jak zaczac prace taksowkarza wlasnym autem i gdzie trzeba zrobic kurs prosze o jakies naprowadzenie