Kolega wlasnie tak robi. Na sibie zapisal 51% akcji, reszte na zone. Wyplacaja sobie co miesiac £410 co pomaga im uniknac placenia National Contribution a reszta kasy jest wyplacana jako dywidenda. Ogolnie tylko Ltd, zadnych umbrella. Dzwonilem tu i tam i mniej wiecej wiem juz jak sprawa wyglada.
Trzeba jednak byc bardzo ostroznym bo to troche stapanie po grzaskim gruncie - dividendy i inne formy unikania podatku sa zabronione jesli podpadasz pod tzw. dyrektywe IR35.
Z definicji, zeby nie podlegac pod IR35 musisz prowadzic prawdziwie niezalezna firme, tzn. nie mozesz byc uzaleznionym dlugoterminiwo od jednego zleceniodawcy, musisz posiadac mozliwosc zatrudniania podwykonawcow, i tym podobne - co praktycznie eliminuje typowe kontrakty IT gdzie od kolegi z biurka obok roznisz sie jedynie forma zatrudnienia.
Obecnie korzystam z Network One - zarejestrowani na Jersey (tax heaven) i placa 81% twoich dochodow wiec calkiem niezle. Ciagle jednak opoznienia w platnosciach bo jakis dokumentow nie maja albo zgubili albo cos. Mam juz ich dosc bo co miesiac musze podpisywac i skanowac dokumenty.
Rychlo zaczynam nowy kontrakt wiec trza by sie za czyms rozejrzec - pytanie jaka 'parasolke' polecacie i dlaczego?