madry facet poszukiwany

buuuuu...... no,, chlip, chlip.. no bo sie czepia..))

Miauuu... Wrrrr...
czepiasz się. w nocy Ci nie poszło..??

Dżentelmen pierwszej wody, nie ma co.
=)

Zapamiętaj, kmiotku: w towarzystwie dam takich tematów się nie porusza nawet insynuacją.

マツクス (...)
#217 | - ...

a teraz precz bo wioskę spalę i psy spuszcze..!!

A no widzisz Koteczku damy bywajá czepialskie;)

nikt nie jest doskonały Kotku..)

sokrotka *))
#189 | Wczoraj - 08:37
an inch i jak twoje poszukiwania? znalazlas takiego ideala? bo mi sie wydaje ze za duzo wymagasz...

hej sokrotka... faktycznie niewielu jest takich...ale nie wydaje mi sie ze za duzo wymagam... dzieki temu postowi poznalam wlasnie moj ideal :)))) mojego najwspanialszego madrego faceta :)
trzeba szukac i nie zanizac swoich wartosci...

an inch-trzeba szukac i nie zanizac swoich wartosci...- brafffooo i gratuluje..-)))

an inch to gratuluje i powodzenia, zeby twoj ideal nie zmienil sie w zabe :-)

nigdy nie spodziewalbym sie, ze powstanie tu temat o mnie!

jak czytalem nazwe grupy czulem sie jakby brakowalo w niej dwoch slow - mojego imienia i nazwiska!

an inch takich facetów nie ma. to wszystko trzeba sobie wypracować i partnera wychować. Pewnych wad nie dasz rady zmienić, bo każdy z nas ma wady, tylko trzeba wiedzieć czy z tymi wadami drugie człowieka da się żyć. Nikt z nas nie jest ideałem

'Szukam faceta, ktory jest inteligentny, madry, radzacy sobie w zyciu, wiedzacy czego chce, ale ma nie byc zadufanym w sobie egoista i chamem ani cwaniaczkiem. Zadbany, uprzejmy, skromny, potrafiacy kochac, tolerancyjny. Chcacy trwalego zwiazku, rodziny. Odpada kobieciaz i flirciarz. Faceta, ktory mysli o zyciu i jest ambitny. ok 30-35 lat Czy sa tacy? chyba zbyt duzo wymagam...ale duzo potrafie tez dac'

myslisz ze taki ktos istnieje?

ja w to nie bardzo dowierzam ale podobno an inch znalazla ideala...

wow

'Szukam faceta, ktory jest inteligentny, madry, radzacy sobie w zyciu, wiedzacy czego chce, ale ma nie byc zadufanym w sobie egoista i chamem ani cwaniaczkiem. Zadbany, uprzejmy, skromny, potrafiacy kochac, tolerancyjny. Chcacy trwalego zwiazku, rodziny. Odpada kobieciaz i flirciarz. Faceta, ktory mysli o zyciu i jest ambitny. ok 30-35 lat Czy sa tacy? chyba zbyt duzo wymagam...ale duzo potrafie tez dac'

myslisz ze taki ktos istnieje?

jasne ze istnieje....
.....jak go poznajesz.......pozniej w praniu wychodzi szydlo z worka...trza byc czjnym i juz...:-)

ONA czyli JA (zawsze szcześliwa) wybacz ale nie zgadzam sie z Toba... sa tacy patrz;ja..) Najwidoczniej Twoje doswiadczenia z facetami spwodowaly ten traumatyczny punkt widzenia..))

Miauu wrrr...najwidoczniej masz racje...:-)

wroc wroc.....facetami...hmm...liczba pojedyncza byla by tu bardziej na miejscu..:-))

Tu nie będę się zagłębiać..Bo nie ilość a jakosc..))

hmmm...i co ja mam teraz napisac....?.......chyba przemilcze ta jakosc i ilosc..:-)

napisz np. co-kto jest sprawcą Twojego wiecznego szczęścia,, (nio chyba ze to tajne).:D

a wiec....kto?...hmm...moje skarbenki(czytaj.dzieciaczki)
..co?.....optymizm.....

satysfakcjonujaca odpowiedz. dziekuje..))

Tez musze sobie sprawic skarbenki..))

pomocy! szukam mało inteligentnej, mało atrakcyjnej, wrednej, nudnej kobiety w wieku od 18 do 30 do stałego związku chemicznego!!!