Ojej, no to 'osobisty wybor' rodzicow...
Ja tez sie nie lituje, ale zal mi bardzo kobiety i w najmniejszym stopniu nie obwiniam jej za to, co ja spotkalo. A mowiac 'osobisty wybor' jednak przypisujemy odpowiedzialnosc takim nieszczesnikom. Ktorzy moze dla tych dzieci wlasnie dokonali 'osobistego wyboru' i zaplacili zyciem.
#90
... dwie biedne siostry-wdowy (...) prosily o godziwa rekompensate za tego niewolnika, co odzyskal wolnosc ( i ani grosza za swoja nieludzka harowke ), bo to ich zrodlo utrzymania.
pierdzielenie, ktos tu naogladal sie Niewolnicy Isaury i powiela te brednie. Niewolnik byl zbyt cenny dla wlasciciela, by go zaniedbywac, mial dobra opieke, w tym lekarska, nie pracowal ponad sily, bo wyeksplatowany stracilby na swojej wartosci, mial wikt i opierunek oraz dach nad glowa, mial nierzadko lepsze zycie niz biali obywatele. Tragedia dla tych ludzi stalo sie uzyskanie "wolnosci", bo nagle okazalo sie ze sami o siebie musza zadbac i wyzywic, a to ich niestety przeroslo.
Podobnie jak przejście z systemu socjalistycznego do gospodarki wolnorynkowej. Niektórzy nie mogli i dalej nie mogą się odnaleźć i twierdzą, że za komuny było lepiej, co z tego że nie można wyjeżdżać poza blok socjalistyczny i cenzura w mediach jak wszyscy mieli pracę, w której nie trzeba było się przemęczać. Dzieci miały kolonie, zakłady pracy zafundowały wczasy. Pieniądze były, na ulicy bezpieczne, bo jedynie od milicji można było w mordę dostać.
Dla Munchy i ewent. innych fanek/fanow wielkiej Janey Godley:
https://www.bbc.co.uk/sounds/play/p08prw57
'small stench of fear'... zaczynam sluchac, mam nadzieje, ze dam rade bez subtitles ;)
Badania uniwersytetu w Bristolu wykazaly, ze poziom niepokoju ( anxiety levels), wysoki zwlaszcza wsrod dziewczynek ( grupa 13, 14 lat), obnizyl sie, kiedy dzieci nie chodzily do szkoly w czasie pandemii. Spodziewano sie, ze dzieci pozbawione towarzystwa rowiesnikow beda sie czuly gorzej psychicznie - i otoz wcale niekoniecznie! Badacze sugeruja jako przyczyne poprawy zdrowia psychicznego ustapienie codziennego szkolnego stresu i trudnosci w relacjach z rowiesnikami.
Chlopcom tez sie poprawilo, ale w mniejszym stopniu.