Do góry

Boris Johnson: Pomoc zagraniczna dla Polski, nie Afryki

Zdaniem brytyjskich ministrów, miliardy funtów z brytyjskiego funduszu pomocy zagranicznej, obecnie „marnowane” na pomoc Azji i Afryce, powinny trafić do krajów Europy Wschodniej – donosi The Times.

Takie przekierowanie środków ma po pierwsze zapewnić lojalność wschodnioeuropejskich stolic podczas negocjacji w sprawie Brexitu, po drugie zmniejszyć koszta opuszczenia Unii dla UK; Komisja Europejska wycenia, że w momencie opuszczenia Unii, Wielka Brytania bedzie winna Wspólnocie 51 mld funtów za zadeklarowane już zobowiazania finansowe. Przekierowanie 12 mld funtów z Afryki i Azji pomogłoby załatać dziurę w budżecie.

Zdaniem części urzędników państwowych, takie rozwiązanie jest jednak nielegalne, środki na pomoc zagraniczną nie mogą być bowiem przekazane krajom członkowskim Unii Europejskiej.

Problemy prawne miały spowodować popłoch w MSZ. Fot. Borys Johnson 2012, Stephen Lock / CC BY ND 2.0.

Wśród zainteresowanych przekierowaniem środkow z Azji i Afryki do Polski, Węgier i krajów bałtyckich, gazeta wymienia ministra finansów Philipa Hammonda, szefa MSZ Borisa Johnsona i ministra obrony Michaela Fallona. Problemy prawne z rozwiązaniem podobno wywołały popłoch w brytyjskim MSZ, którego szef Boris Johnson już zadecydował o przyznaniu krajom bałtyckim dodatkowych 700 mln funtów na cele obronne.

Rewelacje, jak podaje The Times, pochodzą od „jednego z najbliższych” współpracowników Theresy May. Informator gazety dodał, że ministrowie patrzą na fundusz pomocy zagranicznej „z głodem w oczach”.

Komentarze 12

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#120.02.2017, 08:35

Jak Borys, to Dzonson.

Mnie ta propozycja obraza.

Dotja
Redakcja
205 56
Dotja 205 56
#220.02.2017, 10:04

@Infidel - czasem zapominam, jak bardzo nie lubicie spolszczania. Mnie obraża "Borisa". Ale trzymajmy się wersji EN.

Judasz
6 343
Judasz 6 343
#320.02.2017, 10:14

Czyli - Kasa, Misiu kasa!!!

Wszystko na sprzedaż...

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#420.02.2017, 10:21

Doroto, oj tam obraza odrazu.

Mamy jakas taka nalecialosc dziwnosc, jak do Polski przylecial Barack, to nie bylo Barak, Madeline to nie Madzia a Jack to nie Jacek i vice versa, kazdy serwis jak pisze PL to zawsze podaje oryginalna wersje.

Balmoral
51
#520.02.2017, 10:23

Jeśli Polska i inne państwa typu Orbanland na to pójdą, to na miejscu Niemiec czy krajów Beneluxu zapytałbym władze tych państw, czy nadal chcą być w klubie zwanym Unia Europejska, czy może podobnie jak UK chcą z tego klubu wystąpić. Propozycja tego pajaca to nic innego jak łapówka. A później się okaże, że stracą na tym Polacy w UK. Bo reżim w Warszawie już dawno nas sprzedał za miraże sojuszu z panią May i tym w/w klaunem.

Dotja
Redakcja
205 56
Dotja 205 56
#620.02.2017, 10:47

@Infidel - zgadzam się przecież, że spolszczanie imion nieco trąci myszką i się ochoczo poprawiłam. Niemniej, to sprawa konwencji, zmiennej w czasie, a imię imieniu nierówne, zwłaszcza w odmianie przez przypadki. Zdroworozsądkowa zasada, którą przyswoiłam na studiach, brzmi: obecnie raczej się nie spolszcza, chyba że przeszkadza to w odmianie (swoją drogą mnie jeszcze uczono by imię "Jacques" w narzędniku pisać... "z Jakiem", na szczęście już odeszli od tego potworka) i chyba że w wybranych tekstach literackich i chyba że imion członków rodziny królewskiej.

Mnie po prostu "Borisa" z rana głupio wyglądało, a jak już pisać "Borysa", to konsekwentnie... Ale zgadzam się, że to było niepotrzebne :). Więc niech będzie Boris.

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#720.02.2017, 10:53

Czy Boris to i tak zjednym sie kojarzy...w UK a Johnson z tym samym w US, co w sumie jest zabawne. Pewnie middle name ma Dick.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#820.02.2017, 11:03

Parę tygodni, a może juz nawet miesięcy temu była taka ciekawa rozmowa w radiu na temat finansowania organizacji charytatywnych w Afryce - generalnie rzad musi przeznaczyć na to określoną kwotę pieniędzy i te pieniadze są, natomiast one nie trafiają od razu na pomoc do róznych programów, ale przechodza przez fundusze (pobierające opłaty za zarządanie oczywiście), przez jakies dziwne firmy i organizacje i poza tym i tak jest problem, żeby je przeznaczyć na faktyczną pomoc. Uproszczony mechanizm na nizszym juz poziomie, bo na poziomie fundacji w tym artykule: https://www.theguardian.com/media/2013/nov/29/bbc-panorama-investiation-...

Natomiast z tej rozmowy wynikało, ze rzad się czasem nie potrafi doliczyć gdzie co jest, ile i gdzie ta kasa krązy, doliczyli się natomiast, że cała kasa nie idzie na przeznaczony cel, tylko sporo mniej. To pewnie te pieniądze Borys chce przeznaczyć do Europy i sobie zrobić dwa w jednym;) a może nawet i więcej;)

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#920.02.2017, 13:02

Kazdy kto choc troche wie na temat dzialalnosci w Afryce wie ze to worek bez dna, pieniadze w wiekszosci przepadaja szybciej niz w Moldavii te 4 miliardy, wiekszosc mieszkancow Afryki ma wywalone tzn. Dajcie mi, dajcie ....ale cos od siebie zrobic to inna bajka. Bialy robic bo on zawsze krzywdzic rdzennych. Takie pitolenie jak z gornikami z Walii co nie moga pracowac bo im Thatcher zamknela kopalnie 30 lat temu. Kontynent w polowie przegrany a granty z korporacjii sa po to by ich dalej doic z surowcow.

Judasz
6 343
Judasz 6 343
#1020.02.2017, 17:05

Ale Boris pomoze Afryce, jak Wicia Pawlak Jadźce Kargulowej...

Profil nieaktywny
mis.colargol
#1120.02.2017, 19:01

nie potrzebujemy borysowych srebrnikow

dresik
125
dresik 125
#1221.02.2017, 09:02

Przecież to powszechnie stosowana praktyka w Polsce. Sponsoruje się masy wyborcze, od których oczekujemy wsparcia.