Co czwarty nauczyciel w Anglii dawał jedzenie głodnym uczniom

Na kilka dni przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego, ponad jedna trzecia (35 proc.) z 9 tys. nauczycieli w Anglii, którzy wzięli udział w ankiecie, stwierdziła, że ich szkoła regularnie dostarcza żywność dla dzieci i ich rodzin.

Odpowiedzi wykazały też, że 26 proc. nauczycieli osobiście przynosiło jedzenie co najmniej jednemu uczniowi w semestrze letnim, ponieważ martwili się o jego dobro. Ankieta wykazała dziewięcioprocentową różnicę między różnymi obszarami Anglii: 31 proc. nauczycieli w bardziej ubogich regionach przyniosło uczniom jedzenie, w porównaniu z 22 proc. w bardziej zamożnych hrabstawach.

Badanie zostało zlecone przez organizację charytatywną FareShare, która oferuje nadwyżki żywności z lokalnych supermarketów organizacjom charytatywnym i grupom społecznym, w tym klubom śniadaniowym, pozaszkolnym i wakacyjnym dla dzieci i młodzieży.

W ankiecie FareShare, przeprowadzonej przez aplikację Teacher Tapp, padło pytanie: Ilu uczniom osobiście dostarczyłeś jedzenie w minionym semestrze, ponieważ martwiłeś się o ich dobro?

Rzecznik rządu powiedział, że ponad jedna trzecia uczniów w Anglii otrzymuje darmowe posiłki szkolne w porównaniu do jednego na sześciu w 2010 roku.