Informację o propozycji Donalda Tuska wydłużenia negocjacji brexitowych aż o 12 miesięcy podała BBC.
Przewodniczący Rady Europejskiej zamierza zaproponować Zjednoczonemu Królestwu „elastyczne” wydłużenie procesu wyjścia z Unii Europejskiej. Plan Tuska przewiduje jednak, że Wielka Brytania będzie mogła opuścić Wspólnotę wcześniej, jeśli parlament nad Tamizą przegłosuje porozumienie wynegocjowane przez rząd Theresy May z Brukselą.
Zgodę na taki plan muszą wyrazić przywódcy krajów UE na nadzwyczajnym szczycie unijnym zwołanym na 10 kwietnia.
Wielka Brytania miała opuścić Unię już 29 marca, jednak po trzykrotnym odrzuceniu rządowego projektu umowy wynegocjowanej z Unią Londyn dostał zgodę na przesunięcie Brexitu do 12 kwietnia. Theresa May poprosiła już Brukselę o przełożenie Brexitu do 30 czerwca. W liście do Tuska podkreśliła, że jeśli umowę regulującą warunki rozstania da się ratyfikować wcześniej, Brexit nastąpi przed tym terminem.
May mówiła w ostatnich dniach, że będzie starała się o uzyskanie jak najkrótszego przesunięcia terminu Brexitu, jednak główny radca prawny rządu i prokurator generalny Geoffrey Cox w rozmowie z BBC zauważył, że jeśli rozmowy rządu z opozycją zakończą fiaskiem, opóźnienie „prawdopodobnie będzie znaczne”.
