Do góry

Polacy z UK grają pop-gospel i zdobywają nagrody

AMEN AdoraMus Emigranci Najwyższemu, bo tak brzmi pełna nazwa zespołu, powstał w 2015 roku. Składa się z przedstawicieli polskiej emigracji. Nie tylko tych, którzy przybyli na Wyspy po 2004 roku. Na przykład współzałożyciel grupy – Roman Licznerski przyjechał do Zjednoczonego Królestwa w 2000 roku.

Zespół AMEN AdoraMus Emigranci Najwyższemu. Fot. Materiały prasowe

Członków zespołu łączy wiara katolicka, ale różnią się na przykład wykonywanymi zawodami. Jest wśród nich między innymi kierowca, ślusarz, ale też nauczyciele, bankierzy i agenci ubezpieczeniowi. Niewielu ma wykształcenie muzyczne. Mieszkają od Londynu, przez Bath, po Lincoln.

AMEN AdoraMus śpiewa zarówno po polsku, jak i po angielsku. Co jakiś czas zespół zaprasza do współpracy profesjonalnych muzyków ze znanych filharmonii, oper i big-bandów. Podczas trasy koncertowej w 2016 roku zespołowi towarzyszył Mateusz Ziółko – zwycięzca The Voice of Poland 2013, a w późniejszych koncertach, Marcin Jajkiewicz, znany m.in. z programu TVP „Jaka to melodia”. Zespół koncertował już m.in. w Londynie, Derby, Peterborough, Laxton Hall, Reading, Leicester, Bath, Hull i York.

Śpiewamy, bo chcemy. Jednych skłania do tego wiara, innych chęć śpiewania w zespole. Łączą nas wspólne wartości i chęć śpiewania na chwałę Boga. Razem uczestniczymy w mszach. Finansowego uzasadnienia nie ma, bo nie robimy tego dla pieniędzy. Finansujemy się sami, za własne pieniądze jeździmy na próby i koncerty. Czasami ktoś nas wspomoże, ale to są symboliczne kwoty

– mówi Roman Licznerski.

Dla mnie jest to przede wszystkim wielka satysfakcja, że udało się zebrać kilkadziesiąt osób, które z radością ze sobą współbrzmią, dosłownie i w przenośni

– dodaje.

Niedawno AMEN AdoraMus występował na III Ogólnopolskim Festiwalu Twórczości Chrześcijańskiej ALLELUJA czyli Happy Day w Kielcach, gdzie w konkursie na własny utwór o tematyce chrześcijańskiej zajął pierwsze miejsce i zdobył Kryształową Barkę.

Zespołu najczęściej można jednak posłuchać na Wyspach. Najbliższe koncerty odbędą się 13 i 14 października w kościele Chrystusa Króla w londyńskim Balham. Okazją będzie 40. rocznica wyboru Karola Wojtyły na papieża.

W grudniu 2016 zespół wydał płytę z kolędami i pastorałkami „Gdy Anioł”. W planach jest druga płyta.

AMEN AdoraMus można też posłuchać na ich kanale na YouTubie. Ma też swój profil na Facebooku.

Komentarze 19

Profil nieaktywny
panalberiko
#116.08.2018, 08:43

poddalem zdjecie analizie wzrokowej i obstawiam, ze slusarz to ten z broda w okularach.

Profil nieaktywny
autystyczna
#216.08.2018, 08:57

jakie to polskie :D

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#316.08.2018, 09:35

Ktos sie spelnia, ma hobby i pasje i widac, ze odnosi jakies sukcesy.

Jakie to polskie, by sie z tej osoby smiac.

Profil nieaktywny
panalberiko
#416.08.2018, 09:40

Morda usA wychodzi jak sie znaczki poprzestawia.

przypadek?

Profil nieaktywny
panalberiko
#516.08.2018, 09:42

widac, ze odnosi jakies sukcesy.

przepraszam Cie Infidel - nie doczytalem o Krysztalowej Barce z Festiwalu Happy Days w Kielcach...

wybacz.

harrier
10 851
harrier 10 851
#616.08.2018, 11:56

Blessed Be The Fruit. May The Lord Open.

harrier
10 851
harrier 10 851
#716.08.2018, 11:59

Ku czci slusarzy dodaje cytat z wiersza 'Barykada' Juliana Kornhausera:

'bladzi ślusarze wpadają zdyszani z Dzieciątkiem Jezus pod pachą do najbliższej bramy'

Cudne.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#816.08.2018, 12:12

ad 1 - nie, to ten obok niego po jego lewej;)

Profil nieaktywny
panalberiko
#916.08.2018, 12:25

za duzo zelu - hebelek by mu sie zapackiwal

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#1016.08.2018, 13:21

Nieee, ten nie ma żelu - fryzura od pracy zmierzwiona;)

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#1116.08.2018, 14:38

ja nie rozumiem, czemu babeczka nie moze slusarzyc!

Pan w okularach jest na pewno uczycielem, a ten nazelowany panoczek to agent!

Profil nieaktywny
panalberiko
#1216.08.2018, 14:50

ciekawe czy jest hydraulik z Bath... ?

Profil nieaktywny
panalberiko
#1316.08.2018, 14:57

dobra, no to teraz - co poeta mial na mysli? :

'bladzi ślusarze wpadają zdyszani z Dzieciątkiem Jezus pod pachą do najbliższej bramy'

o co tu chodzi? - ze niby kazdy slusarz tacha Dzieciatko pod pacha, czyli ze dzieciatek tyle co slusarzy w tej bajce?

czy moze jakos tak razem pachami opletli to Jedno i zgodnie ku bramie maszeruja?

albo tez moze oni sa z cudzego ramienia wystepujacy jak czlonek jakis -i tym samym i cudzej pachy? czyli ze przenosnia o przenoszeniu Pacholecia?

nie jest latwo to w mozgu narysowac, jak taki nielad.

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#1416.08.2018, 15:09

na masz calosc I rob rozbior.

Autor : Kornhauser Julian

Tytul : Barykada

Ile tu rzeczy, śladów naszej przenikliwości. Popielate szafy, łóżka, radio marki "Pionier" z wybitym dnem, zegary wahadłowe, zwinięte dywany, Dzieciątko Jezus, wypchany jastrząb z napisem: pamiątka znad morza, połamane krzesła i wózki dziecinne, zwały książek, pamiętniki, gazety. Codziennie ta olbrzymia kupa rewolucji zmniejsza się. Ktoś ukradkiem wynosi polowe łóżko, znikają stare, żółte roczniki "Kuriera Ilustrowanego", dzieci porywają lśniące blaszane pudła, bladzi ślusarze wpadają zdyszani z Dzieciątkiem Jezus pod pachą do najbliższej bramy, w której śmierdzi farba na mokrych sztandarach. Nazajutrz w małych mieszkaniach brudne jastrzębie wyrastają na telewizorach, a matki zaczytują się w historii WKP(b).

Profil nieaktywny
Delirium
#1518.08.2018, 22:09

Slusarz to jednak ten z brodą i w okularach. Tak twierdzi Tuwim:

"Ślusarz był chudy, wysoki, z siwą szczeciną na twarzy, w okularach na ostrym nosie. Patrzył spode łba wielkiemi niebieskiemi oczyma, jakimś załzawionym wzrokiem. Wszedł do łazienki, pokręcił krany na wszystkie strony, stuknął młotkiem w rurę i powiedział:

- Ferszlus trzeba roztrajbować.

Szybka ta diagnoza zaimponowała mi wprawdzie, nie mrugnąłem jednak i zapytałem:

- A dlaczego?

Ślusarz był zaskoczony moją ciekawością, ale po pierwszym odruchu zdziwienia, które wyraziło się w spojrzeniu sponad okularów, chrząknął i rzekł:

- Bo droselklapa tandetnie zblindowana i ryksztosuje.

- Aha, - powiedziałem - rozumiem! Więc gdyby droselklapa była w swoim czasie solidnie zablindowana, nie ryksztosowała by teraz i roztrajbowanie ferszlusu byłoby zbyteczne?

- Ano chyba. A teraz pufer trzeba lochować, czyli dać mu szprajc, żeby tender udychtować."

Całość:

http://wiersze.doktorzy.pl/slusarz.htm

Profil nieaktywny
Delirium
#1618.08.2018, 22:11

" I poszedł po holajzę. Albowiem z powodu kajli na uberlaufie trychter rzeczywiście robiony był na szoner, nie za krajcowany, i bez holajzy w żaden sposób nie udałoby się zakryptować lochbajtel w celu udychtowania pufra i dania mu szprajcy przez lochowanie tendra, aby roztrajbować ferszlus, który źle działa, że droselklapę tandetnie zablindowano i teraz ryksztosuje."

Jak to będzie po angielsku?

;) ;p

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#1718.08.2018, 22:14

Pffff... jak to będzie po polsku!??

Profil nieaktywny
Delirium
#1818.08.2018, 22:15

A tutaj próba tłumaczenia "z polskiego na nasze", plus analiza i komentarze:

http://nrdblog.cmosnet.eu/2011/04/lost-in-translation-droselklapa-tandet...

Profil nieaktywny
Delirium
#1918.08.2018, 22:15

Kijevna:

Patrz: #18. :D