Zgodnie z przepisami lotniczymi, na każde 50 miejsc w samolocie musi przypadać co najmniej jeden pracownik personelu pokładowego – przypomina dziennik The Independent.
EasyJet, największa brytyjska tania linia lotnicza, ma w swojej flocie 126 maszyn Airbus A319. W około 60 z nich zostanie ograniczona liczba miejsc siedzących dla pasażerów.
Decyzja EasyJet jest reakcją na odczuwane w całej Wielkiej Brytanii braki personelu, w tym tego pokładowego. Linie lotnicze, w tym British Airways, zmagają się z niedoborem pracowników od Wielkanocy, gdy wzrósł popyt na podróże, co było związane ze zniesieniem wszystkich ograniczeń wprowadzonych wcześniej z powodu pandemii koronawirusa.
W kwietniu British Airways i EasyJet musiały odwołać setki lotów, ponieważ przez liczne zwolnienia lekarskie nie można było skompletować pełnych załóg. Obecnie linie lotnicze zatrudniają nowych pracowników, ale według przewidywań ekspertów problemy z niedoborem personelu lotniczego będą się jeszcze ciągnęły przez najbliższy rok.
EasyJet removes seats from planes to cut cabin crew numbers https://t.co/EL7Nld6p4Y
— The Independent (@Independent) May 9, 2022
Komentarze 13
Wyrzucili CabinCrew z dnia na dzień, ludki się przekwalifikowały i nikt nie chce wrócić do tej pasjonujące pracy za zawrotne 18k rocznie
...18k/py ?ale jaki za to splendor !!
https://www.glassdoor.co.uk/Salary/easyJet-Cabin-Crew-Salaries-E8754_D_K...
zatrudnijcie sie zaraz bedzie o was artykul na emito.
Eetam, wole fiszernie