Pozostać polskim nastolatkiem

„Ubierajmy się jak chcemy, malujmy się jak chcemy, słuchajmy muzyki jakiej chcemy! Zamiast najmodniejszej miniówki, wolę kupić spodnie, które naprawdę mi się podobają” – wypowiada się 14 letnia Monika próbując apelować do swoich polskich rówieśników mieszkających w UK, aby pozostali wierni temu, co czują i lubią.

Stawka zbyt wysoka

Dać sobie samemu wybór w tak młodym wieku, przekonać siebie samego do przewartościowania pewnych kwestii jest bardzo trudno. Jeszcze trudniej nie ulegać modom, pokusom, podpowiedziom kolegów z klasy, rówieśników, że to co lubią oni jest właśnie najlepsze. Zwłaszcza, gdy są to koledzy, na których opinii i sympatii zależy młodemu człowiekowi. Gdy ci koledzy mają angielskich rodziców, czują się pewnie w swoim kraju, władają biegle językiem angielskim. Coraz częściej stawka jest zbyt wysoka, zarówno dla nastolatków jak ich rodziców, aby dać szansę na dojście do głosu prawdziwym potrzebom młodego człowieka.

Zdobyć sympatię

Potrzeba integracji i adaptacji do otaczającego środowiska jest naturalna, wiąże się z akceptacją nas jako ludzi. Gdy ją otrzymujemy, jesteśmy bardziej pewni siebie, zadowoleni, wydajniej pracujemy i więcej także możemy z siebie dać drugiemu człowiekowi. W przypadku nastolatków potrzeba akceptacji jest wyjątkowo silna, gdyż w tym okresie kształtują się ich własne poglądy, zaś te prezentowane dotąd przez rodziców zostają coraz częściej podważane. Zdanie kolegów liczy się zdecydowanie bardziej. To oni są wzorcem do naśladowania, zwłaszcza, gdy są lubiani przez innych a dziecko stara się dołączyć do tej grupy.

Wychowując nastolatka w Wielkiej Brytanii trzeba zdać sobie sprawę, z tego, że potrzeba akceptacji integracji sięgnie tu znacznie dalej. Będzie ona często sięgać granicy, za którą zaczniemy mieć do czynienia z uprzedzeniami, dyskryminacją na tle narodowościowym, religijnym czy rasowym. Niejednokrotnie, aby sprostać wymaganiom grupy rówieśników nastolatek próbuje naśladować ich styl ubierania się, zachowania, uznaje poglądy innych za swoje. Często robi to, mimo tego, iż się z tym nie zgadza.

Wsparcie rodziców

Z tych powodów tak ważne będzie wsparcie nastolatka w tym okresie. Podążanie za trendami w celu przypodobania się innym może prowadzić do utraty kontaktu z samym sobą, ze swoim „ja”, ze swoimi emocjami i uczuciami. To z kolei, w przyszłości przyczynić się do zachwiania poczucia swojej wartości, zatracenia umiejętności wyrażania swoich potrzeb, uznawania je za ważne, ponieważ dziecko będzie dążyło do tego, aby zaspokoić oczekiwania innych.

Rodzice mogą w dużym stopniu pomóc dziecku w tym okresie. Najważniejsze, to pozwolić nastolatkom zdecydować jacy chcą być, mówić o tym, co czują, podejmować decyzje zgodne z ich sumieniem. W tym wieku prosty wybór między kupnem modnej miniówki czy wygodnych spodni jest poważną sprawą dla młodego człowieka. Obserwujmy, czy nasze dziecko nie próbuje przypodobać się angielskim rówieśnikom, kosztem utraty swojego zdania, konfliktu ze swoimi emocjami. Z pewnością, my jako rodzice, nie możemy postępować tak samo. Czasem zdarza się, że rodzice podpowiadają dzieciom takie rozwiązanie i namawiają je, by przypodobało się angielskim kolegom, po to by oszczędzić dzieciom rozczarowania i samemu być spokojnym.

Akceptacja polskości

Pamiętajmy, że akceptację otoczenia można zdobyć bez konieczności postępowania wbrew sobie samemu. Przykład apelu polskiej 14-latki ilustruje jej dojrzałość i silną potrzebę pozostania w zgodzie z samym sobą. Jeśli młody człowiek sam o to walczy, jest to oznaką jego głębokiej dojrzałości. My, jako rodzice możemy mu w tym pomóc, bo zgoda na bycie takim jakim się jest to także zgoda na pozostanie Polakiem. To w kontekście emigracji staje się przeogromnie ważne, zwłaszcza dla młodego człowieka.

www.naszedzieci.co.uk