Swoją droga nie wierze w zlą wole ani moderacji ani włascicieli, ani w to, że chca sobie nabijac kliki kosztem ponizania userów, bo akurat ten wypadek grozi im rownież konsekwencjami prawnymi.
Sądze, że to bardziej techniczne problemy - przez jakiś czas odkąd portal przybrał nazwe emito ładnie smigał i w miare się rozwijał, ale po kolejnej odsłonie i 'ulepszeniach' zrobiła się kicha. Pewnie to kwestia kasy i przeniesienia priorytetów gdzie indziej (i przeniesienia się interesów wlacicieli gdzie indziej). Portal był odskocznią, swoja rolę spełnił i został porzucony, albo podrzucony komu innemu, 'ulepszony' po taniosci. Te wszystkie błedy - z nikami - że nagle się wylogowuje i pisze z innego, że ida zgłoszenia, a jakby ich nie było to chyba częśc tego samego problemu. Bo nie chce mi sie wierzyć, że Konrad - mogac coś zrobić - wylogował by się i nie zrobił nic.
Można zrozumieć kłótnie, smarowanie epitetami - tego się nie uniknie i generalnie nie wtrącam się w takie dialogi. Jednak to co teraz się stało to już przesada. Nienawiść i namawianie do nienawiści - bo takież było jego "przesłanie", pornografia, itd. - to już stanowi przestępstwo. #38 - ale co jak moderacja nie działa? Nie ma żadnego wytłumaczenia na takie olewanie sprawy - to nie jest wytłumaczenie dla policji. Następnym razem powiem że taką treść (pornograficzną lub temu podopodobne) - znalazło moje dziecko na emito. A pomimo zgłoszeń - udowodnionych screenami - żadnej reakcji nie ma. Nietrudno się domyślić co zrobi policja. Bedzię chroniła dzieci przed takimi treściami, bo nie mam obowiazku blokować przed dzieckiem portalu emito - na którym w ogłoszeniach sprzedaję się zabawki.
ja to wiem, Ty to wiesz i... na tym koniec.
Sam widziales dzisiaj jak to tutaj dziala. Po kilku godzinach, tylko i wylacznie dzieki naciskom userow administrator usunal post i usera. Tlumaczac sie, ze on jednak tym moderatorem to tak naprawde nie jest. Mimo, ze dumnie swieci zielonym napisem pod avatarem. Pojawily sie tez sugestie, pewnie zeby zalagodzic wszystko, ze zgloszenia nie docieraja. Kiedy ja wiem, ze docieraja.
Na cale szczescie to nie ja tym razem musze sie tlumaczyc, i na szczescie poszkodowanej mam wszystkie zrzuty, w sumie to i Ona juz je ma :)
a co srupie, wolales zebym przylaczyla sie do hedona i w twoim stylu nawyzywala ja od kurew? Juz zapomniales swoje pijackie wpisy, ublizania i wyzwiska na portalu? Myslisz, ze jak zmieniles nick, to wszyscy zapomnieli?
Odejdz, zostaw mnie. Nie jestes juz mi do niczego potrzebny, to ze napisalam do ciebie dzisiaj na gg niczego nie zmienia. Nadal nie bede z toba gadac
Jestes identyczny jak hedon, robisz dokladnie to co on. Wysylasz zdjecia swojej bylej w trakcie, kiedy robi loda. Opowiadasz o jej ekscesach erotycznych, upodobaniach. Robisz to na publicznym portalu, i ty dzisiaj miales czelnosc udawac oburzonego?
Roznica w tym jest tylko taka, ze asbo zrobi co trzeba bo o tym wie, a twoja byla zona nie pojecia z jakim debilem ma dzieci. Zycze ci serdecznie, z calego serca zeby dotarlo do niej wszystko, co o niej tutaj napisales. Powinienes grzac puche w jednej celi z hedonem.
#58- c.d.
Zbytnik, wytlumaczę ci to na przykladzie: gdyby zdarzyło się tak, że w środku zimy spałbyś nawalony w rowie, jakieś dzieci by ci patykiem w dupie grzebały, a ja akurat przechodziłbym obok, to chociaż tęsknię za tobą, jak za kamieniem w bucie, okryłbym cię jakąś derką, a nawet podpaliłbym ten patyk, żebyś nie zmarzł. ;) ;p
Zaluje, ze w ogole sie odezwalam w tematach dot. userki ktora bardzo szanuje I lubie. Mysle, ze wpisy - w tym, niestety, moje - kreca osobnika, ktory tematy zaklada. Zglaszam, jak inni, do moderacji, I nic. Lepiej pozno niz wcale pojsc po rozum do glowy i w ogole nie wchodzic na tematy zakladane przez chorego jakmutam.