no dobra tylko jedno zdanie...Karol wybacz :) wiec...cycki miala do kolan ale to nic, ktoregos dnia zorientowalam sie, ze szampon mi sie konczy co trzy dni...a ze jak wczesniej pisalam cala garmazeria byla na moim utrzymaniu, czyli cycata, synek , 4 swinki morskie i chomik Lord...zaczelam weszyc...co sie dzieje z moim szamponem i okazalo sie , ze cycata podkradala moj szmpon kazdego dnia, a ze miala wlosy do pasa wiec pol butelki szlo tak po prostu na raz, wiec od odkrycia prawdy...mialam dwa szampony jeden najtanszy z funciaka dla cycatej, drugi z bootsa drozszy dla mnie ...stal w mojej sypialni w szafce :)
https://www.metoffice.gov.uk/weather/warnings-and-advice/uk-warnings#?da...
Nie wiem czy można im wierzyć, jakby co to budzik na 4.oo i sprawdzamy :)
no ja nie musze nastawiac budzika i tak sie budze trzy razy w nocy, moja sunia spi ze mna i jak sie gramoli w lozku to mnie budzi, czasem musze z nia wyjsc w nocy...no a jak zobaczy opady sniegu to juz murowana pobudka...ostatnio lezala na lozku , leb miala na parapecie i ogladala spadajacy snieg...uwielbia :)
nie chce zakladac durnych tematow i nie chce robic gnoju...czasem lubie pozartowac sobie i tyle, juz chyba powinienes wiedziec, ze ja dobra kobieta: czasem poswiruje ale z umiarem...ok przyjmuje info do wiadomosci i oczywiscie wyciagne z tego wnioski, kurde chcialabym zeby bylo jak kiedys, duzo zabawy , zartow itp...ale czasy sie zmieniaja , wiec i ja musze sie temu poddac...wiesz Delira, juz czasem tych wszystkich powaznych spraw mam dosyc i chce tak sie troche powyglupiac...mowie szczerze...ale jezeli to ludziom nie pasuje to ok, przestawie sie :) ale i tak Cie lubie
Wobec wielu wydarzen Emito bezwstydnie milczy - pomoz innym byc na biezaco z istotnymi wydarzeniami dnia/ tygodnia.