na full time masz holiday'a platnego jak jestes na self-employment to musisz pamietac, ze aby miec porownywalne wynagrodzenie to musisz sobie dodac te ekstra na holidaya, ktory dla samozatrudnionego bedzie bezplatny.
Generalnie jest tak, ze sa zawody, w ktorych rzeczywiscie oplaca sie pokombinowac i da sie zaoszczedzic przechodzac na samozatrudnienie. Sa tez takie gdzie to nie ma sensu. Wszystko zalezy od sytuacji i nie ma uniwersalnego rozwiazania.
OK. Policzylem z ciekawosci
Na moim przykladzie.
Ja robie oszczednosci na VAT, wiec oszczedzam kilka procent. Wzialem kalkulator do reki i obliczylem ile oszczedze na VAT, oszacowalem ile podatku bede musial zaplacic i wyszlo, ze bede musial doplacic do tych oszczednosci, ktore zrobilem na VAT okolo 1500 funtow na rok. Czyli (tak jakby) bede musial zaplacic podatkow miesiecznie 125£ i 30 ubezpieczenia. Calkiem niezly wynik w porownaniu do PAYE biorac pod uwage, ze wczesniej placilem 800 - 1000 na miesiac w TAX i NI.
Pomijajac juz wyzsza stawke, ale ten holiday.......
I zgadzam sie w 100% z zawodami, w ktorych sie to oplaca. Kucharzowi z KFC sie nie oplaci, ale stolarzowi juz tak, bo dojezdza do kilku miejsc i pracuje kilka tygodni i jedzie gdzie indziej szukac pracy (plus ma kupe rzeczy do odliczenia). Kucharz z KFC jezdzi codzien do jednego miejsca i jedyne za co musi zaplacic, to monthly bus pass, a stolarz ma van, narzedzia, benzyna itp. Kiedys pracowalem jako budowlaniec i zaluje, ze robilem to full time. Czlowiek glupi byl, nie wiedzial.
czy masz 1 prace czy 5 placisz takie same podatki.. jezeli masz stale godziny w kilku pracach wystarczy napisac do HMRC i oni dostosuja tax code i wysla do pracodwacy..
sa zawody w ktorych nie da sie pracowac na wlasna reke.
W stalym zatrudnieniu masz jeszcze emeryture np mam 10%, wakacje czyli miesiac 5 6.5tyg wolnego. Platne wyzsze godzinowe stawki za prace w weekendy wieczorami czy nockami. no i w styczniu nie ma lapania sie za glowe, ze w okresie kiedy nie ma obrotu trzeba zaplacic podatek i ni:)
40
Jak sie chce zyc na poziomie, to zamiast brac overtime, nalezy zdobywac nowe umiejetnosci i podwyzszac wyksztalcenie. W innym przypadku dochodzi sie do momentu, w ktorym nie ma sie juz checi lub sil na zwiekszony wysilek, a zdobyte wczesnie umiejetnosci deaktualizuja sie. Szczegolnie wtedy, gdy na rynku jest coraz wiecej mlodszych pracownikow z nowszymi i lepszymi umiejetnosciami.
#40
Wlasnie Panie Antku,dopóki były nadgodziny nie trzeba było myśleć o zmianie pracy,a doświadczeniem bronił się człowiek przed młodymi, z drugiej strony . nie jest łatwo znależć prace 500plus tygodniowo. Zamierzam dlatego zainwestować w siebie sporo, by pracować 5 dni i mieć te 500 na łapkę.
Pozdrawiam
Witam, mam pytanie. Jak wygląda kwestia podatku gdybym chciała podjąć się drugiej dodatkowej pracy? W tej właściwej na full time mam pobierane 20%. A gdybym znalazła sobie drugą "dorywczą" jaki procent byłby pobierany od niej?