wiesz chyba wiem cos o tym. czasem to zastanawiam sie czy ja przypadkiem nie chce zbyt wiele, za stara juz jestem na bieganie po imprezach i lubie czasem pogadac tak o rzeczach bardziej waznych ale niestety tutaj wiekszosc szuka tylko towarzyszki do "uciech" , coz ja w kazdym badz razie nadal mam nadzieje
ostatnio dodałem tutaj inny post, ale teraz staram się go poprawić, tak jak ja się staram poprawić.
A tak na poważnie chcę poznać osobę, z którą moglibyśmy się wzajemnie zrozumieć, z otwartym umysłem, z poczyciem humoru, tolerancyjną, dla której życie nie skupia się wyłącznie na imprezach i dyskotekach lub, co gorsza, na odkładaniu każdego grosza niewiadomo na co.