Do góry

Bill Gates a Windows. Stworca i jego swiat.

Temat zamknięty
syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
28.09.2009, 09:05

Zastanaiwa mnie skad przypisywanie stworcy najlepszych cech. Dlaczego uznajemy, ze Bog jest dobry, kochajacy, wszechwiedzacy i wszechmocny... czy tylko dlatego, ze stworzyl swiat?

Bill Gates stworzyl windowsa... Czy z punktu widzenia tego systemu operacyjnego Gates jest bogiem? Niewatpliwie jest.... Przeciez nie tylko ze jest Stworca, to do tego co chwile ingeruje w kod zrodlowy i za jego sprawa jest on modyfikowany i ulepszany co jakis czas...

Wyobrazmy sobie plik modlacy sie do Gatesa o zmiany w folderze systemowym. Wyobrazmy sobie dalej, pliki DirectX twierdzace, ze nidawno mialy kontakt z tworca i ze udostepnil on im caly Katalog Systemowy. zgodnie z jego zyczeniem, wszystkie pliki maja sie do niego modlic i mu oddawac czesc, a jak ktorys sprobuje nie, to go przeniesie do systemowego kosza. Co piatek wszystkie sterowniki wirtualne maja ku jego czci odmawiac przyjmowania bitow parzystych, a w sobote w ogole przestac pracowac i sie zawiesic, bo to Jemu jest mile.
Te pliki, ktore beda postepowac wedlug tego, co DirectX mowi beda zbawione i zachowane w przyszlej wersji windowsa, a pozostale nalezy wytluc, bo kto to widzial, zeby windows sie nie wieszal minimum raz na tydzien ku chwale Gatesa!

Jesli nawet uznac, ze Gates byl stworca windowsa, to nadal nie jest to powod aby uznac, iz oczekuje on od niego jakichs okreslonych zachowan, ani tego , iz jest to najlepszy Bill z mozliwych, lagodny jak baranek, kochajacy swoje folderki i milujacy pokoj z MacOs. Mozna rowniez domniemywac, ze zaden z folderow nie zna prawdziwej natury Gatesa, oraz, iz modlitwy do niego maja co najmniej sredni sens. Czy jesli zaczne modlic sie do Gatesa to microsoft wypusci lepsza wersje? Czy wypuszczenie poprawek wynika z jego dobroci? Czy na prawde Bill gates jest wszechwiedzacy? Jesli jest, to po co poprawki? Dlaczego nie bylo ich od razu w kodzie zrodlowym?

zorro_diego
1 272
zorro_diego 1 272
#128.09.2009, 09:51

Delirium tremens !

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#228.09.2009, 10:14

zorro, znaczy sie modlisz sie tu o delirke do Pana, czy zwyczajnie ja reklamujesz, bo nie wiem jak interpretowac twoja skapa wypowiedz...?

BD.K
20 493 1
BD.K 20 493 1
#328.09.2009, 10:18

Świński z bogami to pełna demokracja jest - każdy może wybrac jakiego chce.

selma_selma
16 456
selma_selma 16 456
#428.09.2009, 10:25

nawet lepiej...nie trzeba wybierac zadnego

Irek
1 937
Irek 1 937
#528.09.2009, 10:29

Najlepiej, Selma!! - Najlepiej!!!

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#628.09.2009, 12:55

ale jesli zalozyc, ze istnieje jeden Bog i ze jest stworca swiata, to po czym mozemy wnioskowac jakie ma on cechy?
Skad zalozenie o jego dobroci? Skad zalozenie jego wszechmocy i wszechwiedzy?
Czy mozemy znalezc jakikolwiek dowod na powyzsze, patrzac na swiat, czyli jego dzielo stworzenia?

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#728.09.2009, 13:54

Ponoc jestesmy stworzeni na jego podobienstwo. Popatrz w lustro, popatrz na ludzi na ulicy, na ich cechy, zachowanie. A pozniej wyobraz sobie cos podobnego, osobe ktora ma cos ze wszystkich i masz obraz Boga. To tyliko takie zalozenie. Jest on ponoc i mezczyzna i kobieta zarazem. A dla mnie jest poprostu skupiskiem dobrej energii, nie osoba.

ubikh
591
ubikh 591
#828.09.2009, 15:40

nie ma sie co glowic...jest czy go nie ma, niewiele to zmienia

ubikh
591
ubikh 591
#928.09.2009, 15:51

Windows to szatanski wytwor, Linux dla oswieconych ;)

ubikh
591
ubikh 591
#1028.09.2009, 16:27

" when You do things right, people wont be sure You`ve done anything at all" ;]

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#1129.09.2009, 00:26

dysmonn, o tym, ze Bog stworzyl czlowieka na swoje podobienstwo mowi wylacznie religia zydowska. ta sama religia opisuje Boga jako msciwego, zaborczego, lasego na pochlebstwa, zmiennego w nastrojach, karzacego srogo i za byle glupstwo, nagradzajacego idiotow za slepe posluszenstwo, donosicielstwo i bezmyslnosc, nieznoszacego sprzeciwu i dyskusji, obawiajacego sie konkurencji i morderczego w zamiarach.
Z takim wizerunkiem ciezko mi sie zgodzic, wiec i z tym, ze czlowiek jest stworzony na podobienstwo Boga sie nie moge zgodzic. czy szewc tworzy buty na swoje podobienstwo? Czy Bill Gates napisal windowsa na swoje podobienstwo?
A tak na marginesie, w tlumaczeniu moim zdaniem jest blad i zamiast na "podobienstwo" powinno byc "upodobanie" - z czym juz duzo latwiej sie zgodzic - znaczy to bowiem ni mniej ni wiecej, tylko tyle, ze Bog stworzyl czlowieka takim, jakim chcial go stworzyc, co w sumie jest oczywiste.

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#1229.09.2009, 22:30

Biblia tak na prawde byla tyle razy modyfikowana, przekladana na jezyki, przepisywana- wystarczylo zeby przepisywacz/tlumacz popelnil jeden blad i wszystko tracilo pierwotny sens i tak przez stulecia. Jezyk byl ubozszy, nie potrafiono nazwac wielu dziwnych zjawisk ( np na Maryje splynelo swiatlo i dziewica zaszla w ciaze, a moze to ufo i in vitro). W tym temacie mozna sobie tylko gdybac i puscic wodze wyobrazni.. Nic wiecej.

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#1329.09.2009, 22:30

P.S. Napisalam "ponoc" ;)

>> żeglarz
211
#1429.09.2009, 23:05

"Nature herself has imprinted on the minds of all the idea of God." - Cicero

>> żeglarz
211
#1529.09.2009, 23:12

Porównujac fragmenty namagnesowanego metalu do najdoskonalszej znanej nam istoty trudno oczekiwac sensownych wniosków.

zorro_diego
1 272
zorro_diego 1 272
#1630.09.2009, 12:54

zorro, znaczy sie modlisz sie tu o delirke do Pana, czy zwyczajnie ja reklamujesz, bo nie wiem jak interpretowac twoja skapa wypowiedz...?

Chodzi mi o zawartosc artykulu. Musisz ciepriec na bezsennosc i bezczynnosc wypisujac takie bzdety.

Michal1978
4 732
Michal1978 4 732
#1702.10.2009, 04:38

to my stworzylismy boga, a nie on nas

ArekWis
6 122
ArekWis 6 122
#1802.10.2009, 07:57

@Zorro - Dlaczego bzdety, po prostu w niecodzienny sposób swinski zadał bardzo długo już nurtujące ludzkość pytanie o definicję boga i sens wiary.

Irek
1 937
Irek 1 937
#1902.10.2009, 20:35

Michal 1978
#17 | Dziś - 04:38 .to my stworzylismy boga, a nie on nas

To mi sie najbardziej podoba. :)

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#2004.10.2009, 02:44

A jesli by sie zastanowic, to czy fakt posiadania wolnej woli u ludzi nie wyklucza wszechwiedzy i wszechmocy Boga?

Jesli jest On wszechwiedzacy, to wie, co zrobie i jakiego dokonam wyboru. Jesli wie, to znaczy ze nie mam wolnej woli, bo nie moge wybrac inaczej niz zgodnie z wiedza Boga. Jesli moj wybor jest wolny, to powinien byc zaskoczeniem, co wyklucza wszechwiedze.

Jesli jest wszechmogacy, to moja wolna wola jest nie calkiem wolna, bowiem moze byc dowolnie zmieniona.

W dodatku, jesli zalozyc, ze jest On rownoczesnie wszechwiedzacy i wszechmogacy, to czy moze zmienic swoje wlasne decyzje? Czy on sam ma wolna wole? Jesli jest wszechwiedzacy to przeciez wie jaka decyzje podejmie, czyli nie moze juz jej zmienic. Zmiana decyzji oznaczalaby niewiedze, zas niemoc jej zmiany - wyklucza wszechmoc.

Nie dosc wiec, ze nasza wolna wola wyklucza wszechwiedze boga, to w dodatku wszechwiedza i wszechmoc nie moga wystepowac rownoczesnie....

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#2104.10.2009, 03:43

Zakladajac iz istnieje stworca tego swiata, zwany Bogiem, przypisywanie mu dobroci jest rownie sluszne co przypisywanie mu czystego zla. I jednej i drugiej tezie brakuje jakichkolwiek przeslanek logicznych i przyjete zostaja aksjomatycznie w kazdej wierze, z szatanizmem wlacznie! Co najsmieszniejsze , nawet w kulcie zla zaklada sie, ze naczelne bostwo bedzie przychylniejsze i "lepsze" dla swych wyznawcow niz dla niewierzacych w niego. De facto wiec zaklada sie, ze uosobienie zla jest "dobre" dla swoich wyznawcow, a "zle" dla wszystkich pozostalych. identycznie jest w chrzescijanstwie, Islamie i religii zydowskiej.
Nie mozna wiec w zaden sposob przyjac "dobroci" stworcy, kimkolwiek on jest, za pewnik. Jest wyimaginowana.

Wszechwiedza i wszechmoc wykluczja sie wzajemnie. Jesli uznac istnienie wolnej woli czlowieka, za czym przemawia rozsadek oraz doswiadczenie, to nalezy odrzucic co najmniej wszechwiedze, a najpewniej i jedno i drugie, aby nie napotykac co krok paradoksow nie do pokonania.

Jakiego Boga opisuje nam biblia? Jest to Bog zachlanny. Lasy na pochlebstwa, panicznie bojacy sie, iz go wierni opuszcza, karzacy ich za to smiercia lub okrutymi mekami, zdolny do zabojstwa albo co najmniej namawiania do niego, knowajacy przeciwko swym wrogom, malostkowy, bawiacy sie losem ludzi, czerpiacy radosc z torturowania ich, a wszystko to robi dysponujac nieskonczona wiedza, moca i bedac istota nzjwyzsza....

Coz to jest za opis? skad sie taki wzial? Czy mozna wymyslec gorsze cechy??
Jesli spojrzec na los Izraelitow, bedacych w niewoli egispkiej przez kilkaset lat, to model taki nie dziwi.
Zydzi w Egipcie byli slugami. Wylacznie slugami.
Sluzyli swoim rozkapryszonym panom przez stulecia. Panom, ktorzy potrafili jednym skinieniem reki wydac cale rodziny niewolnikow na okrutna smierc lub tortury, ktorzy zabawiali sie nimi i byli zupelnie bezkarni.
W oczach swoich niewolnikow dysponowali ich panowie wladza niemal nieskonczona, a do tego ich poziom wiedzy byl zaskakujaco wysoki.
Metoda na przetrwanie u tych ich dozorcow-sadystow bylo slepe, bezgraniczne posluszenstwo i wielbienie swego Pana, niezaleznie od tego, co wlasnie uczynil. Od czasu do czasu, jesli prawilo sie takiemu mnostwo komplementow, mozna bylo poprosic o cos niesmialo i od czasu do czasu prosby takiego niewolnika byly spelniane.
Co bylo zabronione pod kara smierci? Znalezienie sobie innego Pana, opuszczenie go, lub postepowanie wbrew jego woli i zaleceniom higieniczno-sanitarnym.

Wszystko to odnalezc mozna w wierze pierwotnych Zydow, ktora pozniej dala podwaliny chrzescijanstwu i Islamowi. To zbior przepisow slugi na sluzbie u despotycznego i sadystycznego pana.

Czy czas na zmiane tejze swiadomosci? moim zdaniem tak. Czas przestac myslec jak slugi sprzed pieciu tysiecy lat, bo kto mysli jak sluga, ten nigdy nie dostrzeze swojej sily; ten skazuje sie z gory na porazke, ktora w dodatku akceptuje. A to jest przerazajaca wizja. Czas dostrzec w sobie moc, zauwazyc, ze wolna wola, skoro istnieje, jest moca nieslychana. Ze jestesmy WSZYSCY rowni wobec siebie, ze nie ma ras lepszych lub gorszych, aludzi powinno oczeniac sie po owocach ich dzialania a nie po przynaleznosci do wiary albo tego w ktory dzien tygodnia maja wolne... pamietac trzeba, ze WSPOLNIE tworzymy swiat, ktory dokonuje stwarzenia kazdego jednego dnia.
Sadze, ze nasza swiadomosc w polaczeniu z wolna wola to jet wlasnie ten "Bog" o ktorym wszyscy w kolko gadaja. Kazdy z nas moim zdaniem stanowi czastke "Boga"; kazdy jest wiec w tym sensie "synem bozym", w kazdym z nas bowiem jest wolna wola i swiadomosc. I mozliwe ze to wlasnie wlasnie mial na mysli pewien mysliciel z Nazaretu, zwany Jeshua, ktory mowil, iz jestesmy zdolni przenosic gory. My i nasza wiara. Nie jakis Pan dla nas - to MY mamy moc, my jestesmy "dzieci Boze".
szkoda ze go opacznie zrozumiano....

Irek
1 937
Irek 1 937
#2204.10.2009, 14:58

Wynikaloby z tego, ze jakakolwiek wiara (poprzez np. brak tolerancji dla innej wiary), wyklucza mozliwosc bycia dobrym. Zatem im kto bardziej wierzacy, tym mniej ludzki.
Fajnie piszesz. Szkoda, ze tak niewielu to rozumie. Szkoda, ze tak niewielu woli byc czlowiekiem.

Chwila_Ciszy
1 716
Chwila_Ciszy 1 716
#2304.10.2009, 18:01

A ja potrzebuje na juz jakiegos cudotworce!!!!potrzebuje pomocy w naprawie laptopa.Nie moge otworzyc Windows Internet explorer.Czy ktos mialby ochote mi pomoc,oczywiscie odplatnie.Sprawa pilna powinien byc naprawiony do wtorku rana.PROSZE POMOCY!!!!!!!!

syn.szefa
Admin grupy
4 144
syn.szefa 4 144
#2404.10.2009, 18:13

zainstaluj firefoxa na przyklad. www.firefox.com
Wejdz do kafejki internetowej i skopiuj sobie plik instalacyjny z ich strony na dysk CD albo pamiec USB i w domu zainstaluj na laptopie. Bedziesz mogla przynajmniej korzystac z internetu. rozwaz mozliwosc reinstalacji windowsa - w wiekszosci lapkow masz taka opcje podczas startu systemu.

A tak na marginesie, to ten watek, wbrew pozorom, nie jest o komputerach ;)

Chwila_Ciszy
1 716
Chwila_Ciszy 1 716
#2504.10.2009, 19:41

Dziekuje postaram sie tak zrobic o ile sobie poradze i przepraszam,ze tak odbieglam od tematu..wiem,ze ten watek wcale nie jest na temat mojego popsutego laptopa:)))ale jakos tak pomyslalam,ze pojde na latwizne i nie bede zakladac swojego nowego watku......przepraszam juz wiecej sie to nie powtorzy!!!

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2604.10.2009, 19:55

więc jak to było z tym windowsem i Gatesem?

checkmate
6 858
checkmate 6 858
#2703.10.2010, 00:30

synu szefa, to pierwszy watek, w ktorym moge napisac, ze nie mamy o czym dyskutowac - w pozytywnym sensie.
Przyznam, ze jestem zdumiony (!) (nie zaskoczony) :)

lilieange
121
lilieange 121
#2823.10.2010, 15:11

syn.szefa polecam Ci film na you tube,moze tam znajdziesz odpowiedz na swoje pytanie odnosnie stworzenia :)
http://www.youtube.com/watch?v=XSGe...

Irek
1 937
Irek 1 937
#2923.10.2010, 16:26

Ble, ble, ble... Jak w kosciele. Rosliny rosna dlatego,ze boza potega jest do nich eksponowana na wiosne i tym podobne pierdoly mozna opowiadac indoktrynowanemu maluchowi, dla ktorego nauka jest to co mowi mu matka, nawet jesli to ciemna analfabetka. Doroslemu synowi szefa nalezaloby jakies naukowe dowody dostarczyc i akurat takich nie malo. I te nie mowia nic o eksponowaniu bozej potegi w rosline. Zapodaj wiec te strone w przedszkolu, bo w liceum juz tego nie kupia.

lilieange
121
lilieange 121
#3023.10.2010, 18:24

Irek skoro jestes taki mądry to moze powiesz nam Jak powstały cząsteczki DNA ? czyli jednym słowem Jak powstało życie ?

  • Strona
  • 1
  • z
  • 2

Katalog firm