Do góry

odzywianie w ciazy

Temat zamknięty
.
1 186
. 1 186
23.04.2009, 11:11

tyle roznych tematow i zadnego na tak wazny przeciez temat jakim jest odzywianie. jak to jest u was? czy powaznie podeszlyscie do tematu w ciazy i postanowilyscie zadbac o zdrowa i zbilansowana diete dla waszych potomkow, czy moze kroluje zasada : teraz moge jesc za dwoje ? pytam bo sama jestem wegetarianka i musze bardzo dbac o to, zeby w mojej diecie niczego nie zabraklo.
ja wykluczylam z diety cukier ratyfikowany, herbate, kawe, napoje, produkty sztucznie konserwowane/ barwione/ aromatyzowane/ slodzone.
oczywiscie kroleswo warzyw, owocow i zboz. w ciagu dnia przegryzam przerozne ziarna i pije morze wody.
znajdzie sie tu jakas zwolenniczka zdrowego zywienia ? :)

PaniLala
626
PaniLala 626
#123.04.2009, 11:39

Ja jem dokladnie to samo co przed ciaza z tym, ze wiecej warzyw i wiecej miesa. Rzeczy takie jak konserwy w puszce, kolorowane napoje i pompowane kielbasy juz dawno wyeliminowalam ze swojej diety, wiec duzych zmian nie bylo:) Warto zdrowo sie odzywiac...'czego nie dasz zoladkowi, dasz pozniej lekarzowi':) Czasami skusi mnie na jakiegos fast fooda, ale bardzo zadko i mam pozniej wyrzuty sumienia...Przez pierwsze 3 miesiace bralam rozne witaminy, ale teraz to olalam, bo mam dobre wyniki, wiec nie ma sie co faszerwowac na sile. Tzn mam dobre wyniki wg mojej poloznej:) Bo w Pl oczywiscie pani doktor stwierdzila anemie i przepisala 4 rozne zestawy witamin! Coz, zawsze to o krok blizej do wakacji sponsorowanych przez firme farmaceutyczna:]

.
1 186
. 1 186
#223.04.2009, 12:01

ja o dziwo wyniki mam swietne ( wszyscy mnie straszyli, ze bez miesa skonczy sie to anemia) i obylo sie nawet bez mdlosci :) nie wiem tylko czy nie dostarczam sobie jednak za mala kalorii, bo od poczatku ciazy ( 14 tydzien) wskazowka na wadze nawet nie drgnela. to oczywiste, ze nie chce przytyc 20 kilo ale cos tam chyba powinnam.

co do lekow, ostatnio czytalam na jakiejs polskiej stronie, gdzie lekarz poloznik radzi ciezarnym, ze do podrozy samolotem nalezy sie solidnie przygotowac, tj odpowiednio wysokie dawki magnezu i no-spy na dwie godziny przed lotem ;)

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#323.04.2009, 22:39

potomek i tak podobno wyciaga wszystko, czego potrzebuje, jesli dbac to o siebie raczej:)
ja sie zastosowalam jedynie do tych przykazan, ktore grozily zatruciem: zeby nie jesc surowych zoltek, czesci serow, coli i tak dalej i lykalam kwas foliowy z witaminami
no i zjadalam wszystko co podsunal ojciec dziecka, zeby male roslo w sile - ale to juz byl blad! wielbad;):) lepiej sluchac swojego organizmu i sprawdzac wyniki - jak czegos bedzie potrzeba to da znac:)

Profil nieaktywny
BagiraPantera
#423.04.2009, 22:55

agu, ja do 15 tygodnia ciąży schudłam 3 kilo a nie miałam żadnych wymiotów czy mdłości po prostu nie miałam apetytu dopiero około 20tyc zaczęłam bardzo powoli tyć i do tej pory za wiele nie utyłam tak więc sie nie martw waga ruszy w swoim czasie.

PaniLala
626
PaniLala 626
#523.04.2009, 23:40

ja tez zaczelam przybierac na wage dosc pozno, jakos po 16 tygodniu chyba, takze nie masz sie co martwic. teraz jestem w 26 i mam juz 8 kilo na plusie:)

gvalshca
1 316
gvalshca 1 316
#611.06.2009, 18:00

ja mam tez 26 tydzien i 11 kilo. polozna mnie pochwalila we wtorek, ze dobrze wygladam i nie widac duzej roznicy jak zawitalam za pierwszym razem (no.. nie liczac brzuszka)
hehe, chyba macie pozdrowienia z glebin, bo Malenstwo zaczelo sie wiercic..

Maja
UK
968
Maja UK 968
#711.06.2009, 18:13

Ja jem w sumie wszystko z wyjatkiem tunczyka i pasztetu, pije tez wszystko poza kawa, chociaz czasem pozwalam sobie na filizanke. Tyje w oczach i wcale sie tym nie martwie:D:D

PaniLala
626
PaniLala 626
#812.06.2009, 11:48

teraz jestem w 33 tygodniu i mam 14 na + :) a moim ulubionym 'daniem' sa truskawki!!! pod kazda postacia w sumie:)

Borta
134
Borta 134
#912.06.2009, 12:16

Przy pierwszej wizycie u położnej dostałam calą listę czego nie powinnam jeść. Począwszy od wątróbki przez lody z Mcdonalda aż do orzechów. Po kilku tygodniach odwiedziła mnie już inna położna w domu i ta swierdziła że mam jeść to na co mam, bo skoro tego mi się chce widocznie dziecko tego potrzebuje, tyle że z umiarem. NIe obrzerać się pasztetami w kilogramach i popijać litrami kawy.

Tak więc moja dieta nie zmieniła się za bardzo. Z pierwszym dzieckiem przytyłam tylko 6 kg. Mały urodził się 51 cm i 3 kg. Po porodzie nie było na mnie znaku że w ciąży byłam.
Teraz już jest +9 kg a jeszcze 8 tygodni przede mną :) Zobaczymy na czym się skończy.

monika.
196
monika. 196
#1012.06.2009, 13:23

ja w pierwszej ciazy jadlam co chcialam chyba za 5 ciu :) taaaki mialam apetyt... + 27kg po porodzie zostalo mi nadal 15... teraz jestem w 19 tyg. ciazy i nie mam zadnego zbednego kg..

KasiaR
404
KasiaR 404
#1124.06.2009, 10:23

agu jestes wegetarianka wiec nie spodziewaj sie ze jezeli utrzymasz ta diete to przytyjesz jak niektore kolezanki powyzej 20 kilo.
Normalna ciaza to tak naprawde do 13 kilo i pierwsze 3 miesiace to przybytek okolo 1 kilograma tylko. Najtrudniej jest zrzucic te kilogramy, ktore sie przytylo wlasnie w ciagu pierwszych 3 miesiecy, tak wiec glowa do gory :)
Ktos tam pisal o mdlosciach - one akurat nie maja wiele wspolnego z dieta i tym co jesz - sa wynikiem zmian hormonalnych w organizmie zwiazanych z wytwarzaniem sie lozyska. Im wiecej mdlosci - tym wiecej hormonow. Owszem dieta mozna mdlosci zlagodzic, ale jak nie ma mdlosci (czyli poziom hormonow nie jest szokiem dla twojego organizmu) to co tu łagodzić? Cieszyc sie ze mozesz jesc i tyle ;)
Ja na samym poczatku mialam ogromna chec na hamburgery. I wszystko co tluste. Potem przyszly mdlosci i teraz gdy jestesmy po 30 tygodniu, dzidziek znowu chce samych tlustych potraw... i pizzy i surowych warzyw. Chyba chce przybrac na masie ;) Maly kulturysta mi rosnie ;)

monta2608
77
#1222.07.2009, 16:10

jestem w 36 tygodniu ciaży, jem to na co mam ochote ,chociaz staram sie zastepowac słodkosci owocami- w miare możliwosci. przytylam 12 kg jak do tej pory, chociaz wiekszosc ,,weszla,, mi w brzuch. ogolnie moje cialo sie niewiele zmienilo, moze tez dlatego ze pracowalam do 7 miesiaca i bylam ciagle w ruchu.

Kazara
506
Kazara 506
#1327.07.2009, 12:53

czesc.
Ja jestem w 12 tyg. ciezy i przytylam 4 kg:)
W poprzedniej ciazy tez dobrze mi sie przybieralo na wadze:), a potem dwa lata pracowalam nad zgubieniem 12 zbednych kilogramow, jakie mi pozostaly po porodzie:)

misiulka
223
misiulka 223
#1403.01.2010, 13:08

Jestem w 18 tyg ciazy i przytylam dopiero pol kilo!!!
Naprawde nie wiem jak to zrobilam , bo do chuderlkakow nigdy nie nalezalam, wazylam przed ciaza 67,8 kg ateraz ma 68,3. i koniec 4 miesiaca.
przytylam w nogach, brzusiu i piersiach ale mam wrazenie jakby z rak i z buzi zeszlo mi w doł,
co dziwne nie glodowalam bo lubie sobie zjesc, ale przyznam ze sporo zeczy wogole mi nie smakowalo, i wymiotowalam, a le teraz wszystko ma juz smak:0

agrawwwka
2 782
agrawwwka 2 782
#1503.01.2010, 13:12

no widzisz ja przytylam lacznie 8,5 kg :) nie jest nigdzie powiedziane ze trzeba dojsc do rozmiarow slonia kazda ma inny organizm pozdrawiam ! jesli ktos zainteresowany mam do oddania ciazowe ubrania-aberdeen

agrawwwka
2 782
agrawwwka 2 782
#1603.01.2010, 13:12

no widzisz ja przytylam lacznie 8,5 kg :) nie jest nigdzie powiedziane ze trzeba dojsc do rozmiarow slonia kazda ma inny organizm pozdrawiam ! jesli ktos zainteresowany mam do oddania ciazowe ubrania-aberdeen

Ang_ela26
40
#1708.01.2010, 15:12

Ettiene ana
Niektore dziewczyny w ciazy najpierw chudna,tzn.zrzucaja nawet do 7 czy 9 kilo po czym dopiero przybieraja na wadze. Mozliwe,ze jest tak w Twoim przypadku. Moja kolezanka schudla najpierw 6 a przez cala ciaze przytyla zaledwie 12 :) szczesciara. ja bedac w 33 tygodniu juz przytylam 15 kilo i mam nadzieje,ze to juz koncowa waga bo przeraza mnie fakt zrzucenia tych kilosow po porodzie :( ale bede walczyc dopoki nie wroce do swojej sylwetki.
Trzymam za Was kciuki dziewczyny.

Śliczna
3
#1819.01.2010, 13:04

Jej Kobietki,,a ja asz sie boje na samą myśl ze nie powrócę do swojej sylwetki z przed ciąży,,,

Ang_ela26
40
#1919.01.2010, 14:22

Jestem pewna,ze kazda z nas mysli lub myslala podobnie. Ale wszystko w naszych rekach :) i dererminacji.
Pozdrawiam

Ang_ela26
40
#2019.01.2010, 14:23

determinacji *

monika.
196
monika. 196
#2120.01.2010, 10:32

sliczna a duzo przytylas ze sie az tak boisz?
mi do wygladu z przed ciazy brakuje sporo ale juz przywyklam do tego ze nigdy nie bede wygladac tak jak kiedys :)

Profil nieaktywny
anitkaok
#2222.01.2010, 22:44

hej,ja jestem w 28 tyg.jestem wegetarianka -w ciazy odrzucilam tylko napoje gazowane,kawe-reszta tak jak wczesniej .
Jestem w 3ciazy ,w 2 poprzednich przytylam ok 26-30kg masakra -ale zrzucilam wszystko w ciagu 3 miesiecy -w czasie porodu stracilam 8kg a potem to tylko skakanka ....teraz przytylam 13 kg i pewnie nie dojde do wagi 30 kg ale nie boje sie ,bo gdy karmie naturalnie wszystko zlatuje ze mnie ladnie-plus skakanka.
DLA CHCACEGO NIC TRUDNEGO....RESZTA TO POPROSTU LENISTWO

wje_wjura_kociu
28 669 17
wje_wjura_kociu 28 669 17
#2322.01.2010, 23:26

. .
23.04.09, 10:11

"ja wykluczylam z diety cukier ratyfikowany, herbate, kawe, napoje, produkty sztucznie konserwowane/ barwione/ aromatyzowane/ slodzone."

post sprzed ladnych paru miesiecy, ale nie moge sie powstrzymac. ratyfikowany to moze byc uklad, a cukier - rafinowany. :)

KasiaR
404
KasiaR 404
#2426.01.2010, 19:11

Anitko - tez wiele zalezy od osobniczych sklonnosci.

pamietam na studiach moja kolezanka mogla zywic sie samymi paluszkami a i tak tyla.
tyle ze tam byl problem z hormonami.
czasem ktos ma szybka przemiane materii - ktos wolniejsza.

co do mojego postu z czerwca.. heh... wyobrazcie sobie ze moj synek nadal ma apetyt jak wtedy, gdy byl w brzuszku - do jedzenia jest kochany. Otwiera buzke szeroko.

pozdrawiam

Aneczka_x9
1
#2506.02.2013, 09:38

Ja zawsze miałam tendencję do tycia i musiałam się pilnować:( teraz jestem w ciąży, więc nie stosuję żadnej diety, ale folguję sobie i nie spełniam każdej swojej zachcianki, bo byłoby kiepsko :) jem dużo owoców, chude mięso i zamiast słodyczy trochę bakalii (suszone śliwki, rodzynki, czasem suszone banany). szczególna uwagę zwracam na dostarczanie sobie jodu, który jest niezwykle ważnym pierwiastkiem dla ciężarnych. 3 razy w tygodniu jem ryby i hektolitrami piję ustroniankę z jodem. Jest bardzo smaczna i poprawia przemianę materii :)

  • Strona
  • 1

Katalog firm