Zatrzymać czas... Czasem mam wrażenie, że się zatrzymał, gdy zbyt długo pracuję/mieszkam w jednym miejscu, i, siłą rzeczy, popadam w pewne rutyny - każdy dzień jest podobny, praca nadaje pewien rytm, i nagle łapię się na tym, że minął miesiąc, dwa, pół roku.. Zgubne to bardzo, nie wiem, czy też tego doświadczacie, czy to tylko moje takie doświadczenie - czuję często, ze straciłam masę czasu przez takie zawiechy i poddanie się temu rytmowi.. Teraz staram się z tym walczyć, gdy tylko pierwsze symptomy się pojawią.
Jesli cos zmienia sie po 30tce, to raczej na plus: czlowiek nabiera dystansu do siebie i otoczenia, moze wlasnie wtedy gruntownie dojrzewa... Dla skory sa kremy, kondycje trzeba cwiczyc w kazdym wieku...