Do góry

Błagam pomóżcie mi przewiezć siostre do Polski

Temat zamknięty
karinaa
25
karinaa 25
31.01.2015, 09:53

Błagam pomóżcie mi!!!
Dwa dni temu dostaliśmy telefon że mojej siostrze wróciła choroba. Załamanie nerwowe z przewidzeniami. Nie wiem jak się ta choroba dokladnie nazywa. Jedna siostra poleciała aby jej pilnować, bo nie wie co robi nie kontroluje swoich ruchów. Chcemy ja przewieźć i tu w Polsce od nowa zacząć leczenie. Jezeli w Leeds wezwiemy lekarza zamkną ja w psychiatryku i juz nie będzie jej można tak łatwo wyciągnąć. Po lekach jest już o wiele lepiej tylko jest jeden problem ze nie usiedzi dwie godziny w samolocie. Rozmawialism z jej lekarka tutaj w Polsce i kazala na lot podać jej Valium inaczej Relanium. Czy ma ktos może dwie, trzy tabletki aby jej podać na sam lot i pomoc jej wrócić do Polski. Błagam nie chce jej tam zostawiać. Tu juz ma umówionych lekarzy i szpital ale w domku.
Jezeli ktokolwiek ma to relanium albo valim. Ono występuje pod różnymi nazwami.
Błagam pomóżcie mi!
Nr kontaktowy +48785325656

Profil nieaktywny
jozek.
#3131.01.2015, 15:05

Jak dasz na paliwo to ci przywioze te leki.Robie to tylko dlatego ze chce ci pomoc,widze ze jestes zdesperowana.

karinaa
25
karinaa 25
#3231.01.2015, 15:34

Jasne ze oddam a skąd jesteś i jaka kwota ?

karinaa
25
karinaa 25
#3331.01.2015, 15:34

Jasne ze oddam a skąd jesteś i jaka kwota ?

karinaa
25
karinaa 25
#3431.01.2015, 15:37

Kurde jabys dal rade dowieźć to byśmy Cie po stopach calowaly...

karinaa
25
karinaa 25
#3531.01.2015, 15:37

Kurde jabys dal rade dowieźć to byśmy Cie po stopach calowaly...

Profil nieaktywny
jozek.
#3631.01.2015, 15:38

Tak jak pisalem chce tylko za paliwo,jaka kwota to zalezy gdzie musze jechac po te leki i gdzie dostarczyc do leeds.

Profil nieaktywny
jozek.
#3731.01.2015, 15:39

karinaa jak zalatwisz te leki to nie ma problemu,dajesz na paliwo i jade chocby zaraz.

karinaa
25
karinaa 25
#3831.01.2015, 15:44

Może ten facet co mieszka w Glasgow by Ci przekazał ? A do leeds trzeba by dowieźć Salisbury Grove, Armley
Juz sama nie wiem. Niech ktos pomoże kto je ma i może przekazać... Bardzo proszę

karinaa
25
karinaa 25
#3931.01.2015, 15:58

Rayto... Może Ty pomożesz... Błagam

Profil nieaktywny
jozek.
#4031.01.2015, 16:02

To juz musisz Karina sama dograc zkad odebrac te leki.Do Leeds tam i z powrotem ode mnie jest jakies 450 mil,Jakies 8 godz jazdy,(trzeba sie liczyc z tym ze drogowcy zamykaja autostrady w nocy)trzeba jechac wyznaczonymi objazdami,plus jazda do kogos po te leki.100,150 fun.kosztowal by cie taki kurs,nie licze juz amortyzacji auta,jak opony,olej,zuzycie auta.Jade tylko za paliwo.

Wpadl mi do glowy tez taki pomysl.Moze podzwon po kurierach,moze akurat ktorys ma taki kurs,Wtedy bys miala to dostarczone prawie jak za darmo.

VICI
68
VICI 68
#4131.01.2015, 16:07

Karina dlaczego nie chcesz skorzystac z pomocy lekarza ?nie zabiora siostry do szpitala uwierz mi

kama79_79
Glasgow
22 709
#4231.01.2015, 17:48

Twoja siostra potrzebuje opieki lekarskiej, a nie lekow niewiadomo jakiego pochodzenia...Wsiadz w samolot, zabierz ja do lekarza, i dopiero pozniej zabierz do rodziny, do Polski..., jesli stan jej zdrowia na to pozwoli.
Lekarz, ktory diagnozuje na odleglosc, na podstawie tego co powie rodzina... powinien stracic prawo wykonywania zawodu...

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#4331.01.2015, 17:50

ja to jeszcze sie glowie czy ten temat to nie fake
Jozek ty tez musisz byc fake

Profil nieaktywny
jozek.
#4431.01.2015, 17:55

karpio nie wydaje mi sie ze fake.karpio nigdy nie bylem fake i nie jestem fake,zaoferowalem tylko pomoc bezinteresownie,a to nie znaczy ze fake.Jesli trzeba i sie dogadam to pojade.Chociaz moge sobie jechac do dziewczyny i pic winko.

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#4531.01.2015, 18:02

Jesli nie fake to musisz sie kurewsko nudzic Jozek

Profil nieaktywny
jozek.
#4631.01.2015, 18:09

Teraz troche sie nudze.Ale wieczor,noc sie nie bede nudzil.Chce tylko pomoc.Chce tylko pomoc jesli jestem w stanie.
Dziewczyna jest w desperacji,moze z tymi lekami to rzeczywiscie nie za bardzo dobry pomysl.Dziewczyna potrzebuje madrej porady,takiej jaka kama przekazala i ktos tam jeszcze powyzej.
No ale jesli znajdzie takie leki i bedzie nalegala zeby jej to dostarczyc to jej to dowioze.

karinaa
25
karinaa 25
#4731.01.2015, 18:51

Wiecie co w dzisiejszych czasach trudno o pomoc. Ciekawe co wy byście zrobili jakby sie to przytrafiło waszej najbliższej rodzinie. Byście prosili o pomoc a każdy myslalby ze to fake. Obyscie wy kiedys nie potrzebowali pomocy.
A każdy wie najlepiej co powinniśmy robic...
Zawieźliśmy. Ja w końcu do szpitala i tak jak przewidywalam chca ja zostawić...
Ona ma życie zmarnowane oby wy byście byli zdrowi i mogli liczyć na innych...

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#4831.01.2015, 19:24

karinaa rozumiem twoja desperacje ale sama widzisz szukanie lekow o ktorych nic nie wiesz itd jest glupota, glupota bylo rowniez nie zawiezienie chorej siostryu do szpitala tam gdzie dostanie odpowiednia opieke i w Twoim przypadku zwlekanie z tym prawdopodobnie pogarszalo jej stan.
Piszesz ze ma zycie zmarnowane, tego tez nie mozesz wiedziec nie jestes lekarzem a przy odpowiedniej terapii itd zycie moze nie odbiegac od zycia szarego Kowalskiego
mam nadzieje ze szybko wroci do siebie

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#4931.01.2015, 19:28

rozumiem tez ze chcialas ja zawiesc do Pl bo tam bedzie jej latwiej i bedzie miala opieke bliskich i profesjonalistow mowiacych w jej ojczystym jezyku. co sie odwlecze to nie itd poczekaj az sie jej stan ustabilizuje tutajna tyle ze bedzie mogla pojechac do kraju bez problemow.

VICI
68
VICI 68
#5031.01.2015, 19:29

Karina nie mow tak ze siostra ma zycie zmarnowane Wiara czyni cuda trzeba mocno w to wierzyc Siostra wyjdzie z tego uwierz mi . Moze jutro pojedzie jak dostanie leki to stan na tyle sie poprawi ze pojedziecie.
Ja tez bylam zszykowana tym co niktorzy oferowali pomoc za pieniadze i to jeszcze jakie.Bardzo to przykre ale niestety sa tacy co zeruja na cudzym nieszczesciu.Karina napisz do mnie wysle Ci moj emil .
pozdrowienia

Profil nieaktywny
raytoo
#5131.01.2015, 20:12

po tym wszystkim co sie tutaj dowiedzialem stwierdzam, ze dobrze sie stalo iz wyladowala w szpitalu, za 2-3 tygodnie jeje stan sie poprawi i bedzie mogla wrocic do polski bez zadnego 'oglupiacza'

harrier
10 872
harrier 10 872
#5231.01.2015, 20:16

Wcale nie ma chory z zaburzeniami zycia zmarnowanego! Ma przyjsc do siebie po prostu I bezpieczniej czasem jest w szpitalu. Niekiedy chorzy w psychozie cierpia na ataki panicznego leku ( czesto wiaze sie to z paranoicznymi urojeniami, ze ktos chce ich skrzywdzic, zagraza), uciekaja, chowaja sie, moga sie narazac na realne niebezpieczenstwo. W szpitalu osoba w psychozie jest mniej wiecej bezpieczna, podadza leki, wyjdzie siostra z psychozy, dojdzie do siebie.
Niestety, czesto takich chorych traktuje sie potem podejrzliwie, stygmatyzuje, izoluje. Zamiast starac sie zrozumiec, co doprowadzilo do psychozy, jakie przezycia, cierpienia ( o dobrych psychoterapeutow jest trudno, latwiej pigulki dawac).
Rola rodziny jest bardzo wazna, ale jesli bedziesz powtarzac 'zycie zmarnowane;, to siostrze nie pomozesz.
Sa przyklady osob, ktore przeszly kilka epizodow psychotycznych I maja udane zycie rodzinne, zawodowe, a nawet kariery naukowe te osoby zrobily. Poczytaj na ten temat, dowiedz sie jak najwiecej I wspieraj siostre. Zycze wszystkiego dobrego.

harrier
10 872
harrier 10 872
#5331.01.2015, 20:23

Karina,te ksiazke sobie kup I przeczytaj, jest bardzo pomocna dla rodzin.

BARBARO Bogdan de, OSTOJA-ZAWADZKA Krystyna, CECHNICKI Andrzej : Możesz pomóc :poradnik dla rodzin pacjentów chorych na schizofrenię i zaburzenia schizotypowe. - Wyd. 2 zm. i poszerz. - Kraków : Wydaw. Uniw. Jagiellońskiego, 2005

Profil nieaktywny
raytoo
#5431.01.2015, 20:29

po psychozie zwykle przychodzi dol i zaczyna sie depresja

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#5501.02.2015, 09:07

Nie moge ogarnac tematu, ale powiem wam jedno, zgodnie z prawem tutaj za dostarczenie lekow jakichkolwiek przez osoby nie upowaznione mozna dostac ladny wyrok, nawet za podanie insuliny cukrzykowi. Jedyne co wolno to epipen podczas ataku anafilaktycznego. Ryzyko duze. Osoba z tematu potrzebuje opieki lekarskiej a nie znudzonego jozka z forum hehe.

Profil nieaktywny
jozek.
#5601.02.2015, 09:24

Infidel to sie nazywa pomoc a nie znudzenie.Mialem inaczej zaplanowany ten wieczor ale zaoferowalem sie pomoc.Co do nudy to od paru dni bylem umowiony z laska.Po tym jak karina poprosila o pomoc zadzwonilem do niej i wytlumaczylem jej ze moze byc tak ze sie nie sootkamy.Na szczescie chciala jechac ze mna.Ale nie bede sie tutaj rozoisywal.

Profil nieaktywny
raytoo
#5701.02.2015, 09:40

oj jozek jozek, biedna ta twoja laska :)

FacePlant
16 223
FacePlant 16 223
#5801.02.2015, 10:07

Do lekarzy tak, trzeba sie rejestrowac, jezeli nie ma sie wlasnego, ale zglosic sie do najblizeszego szpitala nie ma problemu. Nawet w General Hospitals maja dyzurny MHAS (Mental Health Assessment Service). Tam powinna udac sie siostra. Czy ktos z nia jest ? Jesli jest w tak ciezkim stanie ze nie usiedzi w samolocie 2 godziny, to nie ma na co czekac, czy ja zamknal to zalezy od koniecznosci a to od stanu siostry. Nikt nikogo w szpitalu bez wlasnej woli nie zamyka unless jest bezposrednie zagrozenie dla innych lub samego siebie. Tak czy inaczej spacjalisci pomoga siostrze, bo chyba o pomoc tu chodzi.

Pomysl z podaniem lekarstwa i wsadzeniem jej do samolotu wydaje mi sie absurdalny.
I ze sam lekarz to proponuje...ehhh...

Profil nieaktywny
jozek.
#5901.02.2015, 12:25

raytoo,ona nie jest moja,niestety.

Nuczek
73
Nuczek 73
#6001.02.2015, 16:55

A jak jej w samolocie się pogorszy, jak dostanie ataku, zacznie otwierać drzwi, atakować pasażerów to kto za to odpowie? Leki nie gwarantują całkowitego wyciszenia. A polski lekarz się wyprze wszystkiego. Najpierw niech ją ustabilizują tutaj w szpitalu a później można będzie zabrać ją do Polski.

Katalog firm