Akurat przechodziłem obok przed chwilą:
"Hasło przewodnie tegorocznego Forum Przyszłości Kultury to: "Feminizm! Nie faszyzm".
Naszą odpowiedzą na zagrożenie faszyzacją jest postulat feminizacji. Feminizacji rozumianej jako całościowa zmiana zasad obowiązujących w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym; jako odejście od hierarchii, przemocowych struktur i patriarchatu na rzecz wspólnoty bardziej równościowej i szanującej prawa wszystkich obywateli. Z tej perspektywy przyjrzymy się zagadnieniom związanym z prawami pracowniczymi, przemianami w obrębie instytucji kultury, ekologią, kształtowaniem się nowego języka politycznego, zagrożeniem faszyzmem i transformacją form podmiotowości politycznej."
Radyjko zaczęło nadawać audycję dla małżeństw, nie wiem, czy mam się smiac czy płakać, ale będzie więcej cudów. Tutaj skrót, artykuły i nagrania krążą.
https://aszdziennik.pl/125049,pilne-slynna-audycja-o-seksie-w-radiu-mary...
Zostawię tutaj, bo tez o pani nie słyszalam: https://qz.com/work/1494071/the-woman-who-invented-the-word-processor-an...
tia. bardzo modne sa takie artykuly. Ostatnio byl taki jeden o aktoreczce, ktora byla znana z tego ze jako pierwsza zagrala orgazm przed kamerami w filmie ktory bynajmniej nie byl pornoskiem. Autorka tekstu wylazila ze skory by zrobic z niej intelektualistke ktora zrewolucjonizowala nauke i umozliwila powstanie telefonii komorkowej. Wyszlo dosc smiesznie, bo kobita nie miala nic wspolnego z nauka, rzucila tylko pomysl o tym ze fajnie byloby gdyby torpedy byly sterowane radiem. Pomysl nie byl nowy, sam wynalazek opracowal ktos inny, ale mozna do tego dopisac legende i zrobic z aktoreczki zenskiego Einsteina. Wiele osob pisalo o tym w komentarzach pod artykulem, ale dziwnym trafem zostaly one usuniete, choc nie byly one w zaden sposob wulgarne czy antykobiece.
Neofeministyczna polityczna poprawnosc w natarciu. Straszno i smieszno
Artykul pojawil sie tu: http://wyborcza.pl/1,75399,19158296,google-swietuje-urodziny-pieknej-hed...
i szybciutko zostal skopiowany przez newsweeka. calosc byla bezczelnie zerznieta z wiki i o poziomie slabego wypracowania z gimnazjum, ale tekst swietnie wpisuje sie w fale obecnej propagandy, wiec oczywiscie musial zaistniec.
A to trzeba byc naukowcem, żeby miec dobre pomysły? Nie wiedziałam:) Na szczęscie ona też;)
Z tego co widzę babka miala patent, razem z kolega kompozytorem na “frequency hopping, spread-spectrum communication system”, który to podarowali US Navy...I to nie był przypadek, bo przed smiercią jeszcze jakąs nagrodę otrzymała, nie za aktorstwo:)
Pani nazywała się Hedy Lamarr i osiagnęła więcej niż ty kiedykolwiek osiągniesz, dlatego dla takich jak ty bedzie zawsze tylko aktoreczką:)
Strach ma taaaakie duże oczy hehe:)
oczywiscie ze lubimy gorace babki. jednak nie robimy z nich na sile zenskich einsteinow (jaki ladny oksymoron), by sie dowartosciowac.
nawet gdyby ta pani rzeczywiscie mialy jakis realny wklad w nauke, to i tak niczego by to nie zmienilo. kobiety nie zaistnialy i wciaz nie licza sie w swiecie nauki. takie sa fakty i nahalne promowanie prawdziwych czy nie kobiet naukowcow, bedacych smiesznie malym procentem calosci niczego nie zmieni. moze poza samopoczuciem biedactw takich jak ty :)
jakzeby mozna bylo rzyc inaczej? jak rzyc?
Zakladam temat dla tych wszystkich walczacych, bo w prawie kazdej dyskusji skaczecie sobie do oczu, na poczatek prosze....:)
https://kobieta.wp.pl/potraktuj-mnie-jak-kawal-miecha-w-2018-nauczymy-si...