#28
Miałem lokatora, który pomimo, że mi od 2 miesięcy nie płacił czynszu, wymalował mi mieszkanie tak paskudnie (pomimo zakazu), że ledwo dało się to naprawić to lokator mnie podpierdolił na policję, że go nachodzę (bo chciałem dowiedzieć się kiedy mi w końcu zapłaci) to policja mnie w końcu zakaz zbliżania wlepiła! Gościu pozmyślał policjantom i nie było tłumaczenia, że przychodziłem po kasę albo chociaż informację.
#41
https://gethome.pl/blog/najemca-wynajmujacy-kto-jest-kim/
Masz i czytaj:
"Wynajmujący jest osobą, która czerpie zyski z użytkowania mieszkania lub innej nieruchomości przez osoby trzecie, czyli najemców. Pamiętajmy, że zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą być osobami prawnymi."
"Wynajmujący to natomiast właściciel mieszkania, który udostępnia je najmującemu za określoną korzyść materialną na podstawie specjalnie przygotowanej umowy. Wynajmujący powinien być właścicielem nieruchomości (bez względu na to, czy ją kupił, czy otrzymał np. w spadku - proces przeniesienia własności powinien być zakończony w chwili rozpoczęcia wynajmu) i mieć do niej pełne prawa."
"Powyższe artykuły bezsprzecznie wyjaśniają już, kim są najemca i wynajmujący. Mówiąc prościej – najemca to osoba, która jest lokatorem danego lokum (mieszkania, domu) i najmuje dany lokal za korzyść materialną, odprowadzaną na rzecz wynajmującego."
Ale z was landlordzi...heheheh :)
Tylko czytajcie chociaż ze zrozumieniem tekst! :)
Masz Xlady - przeczytaj jeszcze raz ze spokojem i powoli, wtedy zrozumiesz co wcześniej pisałem...
#41
https://gethome.pl/blog/najemca-wynajmujacy-kto-jest-kim/
Masz i czytaj:
"Wynajmujący jest osobą, która czerpie zyski z użytkowania mieszkania lub innej nieruchomości przez osoby trzecie, czyli najemców. Pamiętajmy, że zarówno wynajmujący, jak i najemca mogą być osobami prawnymi."
"Wynajmujący to natomiast właściciel mieszkania, który udostępnia je najmującemu za określoną korzyść materialną na podstawie specjalnie przygotowanej umowy. Wynajmujący powinien być właścicielem nieruchomości (bez względu na to, czy ją kupił, czy otrzymał np. w spadku - proces przeniesienia własności powinien być zakończony w chwili rozpoczęcia wynajmu) i mieć do niej pełne prawa."
"Powyższe artykuły bezsprzecznie wyjaśniają już, kim są najemca i wynajmujący. Mówiąc prościej – najemca to osoba, która jest lokatorem danego lokum (mieszkania, domu) i najmuje dany lokal za korzyść materialną, odprowadzaną na rzecz wynajmującego."
Ale z was landlordzi...heheheh :)
Tylko czytajcie chociaż ze zrozumieniem tekst! :)
Uwaga!!!
Wklejam da kumatych inaczej w nadziei, że zapamietacie:
https://zarzadzaniewynajmem.pl/wynajmujacy-a-najemca
(przeczytać wam głośno, czy sami dacie radę?)
#54
Tak jak wkleił Antek - i pisze to samo co ja napisałem! Ale Xlady musi czytać sylabami bo nadal myli pojęcia... :)
Tutaj fragment z tego co poda Antek:
"Wynajmujący to osoba z którą wiąże lokatora stosunek prawny uprawniający go do używania lokalu. Czyli wynajmujący, wynajmuje mieszkanie, natomiast lokator (najemca) najmuje lokal."
- Xlady potrzebuje jednak wersji na e-booka... hehehe
Przeczytałam cały topic raz JesCzr o co kaman z tym najemca.. xlady i ja mówiliśmy o tej subtelnej różnicy.. o czym ty mówisz i po co nie wiem hahaha
The main difference between a lodger and tenant is that a lodger (legally known as a 'licensee') is someone who lives in the same property as you. ... Tenants, by contrast, are people who pay rent for a property you own but don't live in; in this respect, you're classed as a live-out landlord
osoba co wynajmuje
osoba co wynajmuje to ty, bo to ty wynajmujesz swoje mieszkanie!
Czego ty w jednym prostym zdaniu nawet od Antka nie rozumiesz???
Masz jeszcze raz:
Czyli wynajmujący, wynajmuje mieszkanie, natomiast lokator (najemca) najmuje lokal.
Masz tu napisane - "natomiast lokator (najemca)"
BŁAGAM NIECH KTOŚ JEJ TO WYTŁUMACZY !!!!
Czy landlord, ktory wynajmuje pokoj może sobie nagle powiedziec do lokatora, ze jak go ktos wkrwi to wywala na zbity pysk?
Sytuacja moich znajomych
Parka jest na osobnych pokojach i miala się za miesiac przeprowadzic do wspolnego pokoju. Landlord zaczal walic do kolesia sapy i wyzywac i powiedzial, ze koles go wkrwia i ma za miesiac wypieac z pokoju a jak pojdzie mieszkac do dziewczyny to maja wypieac oboje.
Umowy nie maja.
Dziwne bo jak pytalam o szczegoly i w ogole o typa to tak naprawdę nie wiadomo jak ma naprawdę na imie i jak sprawdzic w necie to koles tak naprawdę landlordem nie jest.
Co polecic znajomym? Jak pomoc? Ciezka akcja bo latwo powiedziec "przeprowadz sie" ale przez to co się dzieje na swiecie nie wiem czy to takie proste. Po za tym jak koles odwala jakies chore akcje to warto by bylo cos z tym zrobic a nie wiac. Podpowiecie rozsadnie co moge zrobic zeby pomoc znajomym w zachowaniu bezczelnego "landlorda" ?