W polskich klasach jest mniej uczniów, osiągają oni lepsze rezultaty, a później w większej liczbie przystępują do studiów wyższych – czytamy wyliczankę Javiera Espinozy, dziennikarza The Telegraph w materiale o najnowszych badaniach poziomu edukacji.
Jeśli ktoś miał wątpliwości co do jakości polskiego systemu edukacji, badania Boston Consulting Group powinny choć częściowo je rozwiać. Przedstawiono właśnie nowy raport, z którego wynika, że w tej kategorii jesteśmy lepsi od Brytyjczyków.
W badaniach, w których wzięło udział 149 krajów, a które obejmowały wiele składowych (osiągnięcia uczniów, liczba osób rozpoczynających studia, wielkość klas) Wielka Brytania zajęła 36. miejsce. Polska ulokowała się na bardzo wysokiej, dziewiątej pozycji.
Douglas Beal, współautor raportu, w komentarzu dla mediów stwierdził:
Jak wskazuje przykład jednego z objawień w tegorocznym raporcie – Polski – wcale nie potrzeba wysokiego wskaźnika PKB, aby być w stanie poprawić życie swych obywateli.
Komentarze 14
no to fantastycznie, szkoda tylko ze ta statystyka nie przeklada sie na rzeczywiste osiagniecia mieszkancow obu krajow
jak UK wystapi z Unii trzeba bedzie wprowadzic im wizy do Polski. Rzuca sie masowo i zaleja biedna Polske, zeby zapewnic swoim dzieciom leprzy start w zyciu.
"lepszy" oczywiscie
co się dziwić jak od kelnerki, nawet sprzątaczki bywa że studia wymagają, pytanie co te studia w Pl są warte???
Zacznijmy może od poziomu uczelni w Polsce, ile jest tych naprawdę dobrych a ile tylko od wydania dyplomu z poziomem szkoły zawodowej z przed 20 lat (wiem, wiem porównanie nie trafione, dobre szkoły zawodowe miały wyższy poziom).
@1
I nad tym właśnie należałoby sie zastanowić. Dlaczego dość duży zamożny kraj w Europie wysyła miliony swoich obywateli do gównianych prac w innych krajach? Dlaczego wskaźnik zatrudnienia jest tak niski, a tym samym bezrobocie tak wysokie? Minęło ponad 25 lat od okragłego stołu, czyli układu jaruzelski-geremek i nadal jest tak chujowo. Dlaczego?