Do góry

Księga z Kells - niezwykły manuskrypt celtyckich mnichów

Około 800 roku trzech celtyckich mnichów mieszkających w surowych murach klasztoru założonego przez św. Kolumbę na szkockiej wyspie Iona, stworzyło niezwykły manuskrypt. Dzieło znane jest dzisiaj pod nazwami Księga z Kells, Ewangeliarz z Kells lub Ewangeliarz świętego Kolumby. O szczególnej wartości Księgi decydują wybitne obrazy, jakimi zilustrowano cztery znajdujące się w niej ewangelie.

Ilustracje w roli głównej

Stworzona na welinie, czyli materiale ze skóry cieląt, księga ma wymiary 33x25 cm. Każda z jej stron jest misternie i bogato zdobiona wielobarwnymi celtyckimi motywami roślinnymi i figuralnymi oraz inicjałami. Obrazy są skomplikowane, zawierają mnóstwo drobnych szczegółów i ozdób. Księga zapisana została w języku łacińskim.

Księga z Kells, źródło: Wikipedia

Współcześni uczeni badający księgę stwierdzili, że z uwagi na niezwykle skomplikowane obrazy zawarte w manuskrypcie, prawdopodobnie był on przeznaczony wyłącznie w celu pokazywania go i ceremonialnego użytku. Ewangeliarz nie nadaje się do czytania na głos kongregacji kościelnej. Na opracowanie tekstu mnisi poświęcili mniej uwagi. Nie jest on tak starannie wykonany jak obrazy, a frazy często się powtarzają.

Cudem uratowana

Choć manuskrypt powstał na szkockiej wyspie Iona, nosi nazwę irlandzkiego opactwa z Kells, gdyż to właśnie tam znaleźli schronienie mnisi po ucieczce z wyspy Iona. Szkocka wyspa była od lat nękana najazdami Wikingów. W 806 roku najeźdźcy dokonali krwawej masakry, podczas której życie straciło 68 mnichów. Zakonnicy, którym udało się uniknąć rzezi, postanowili opuścić wyspę definitywnie i uratować cenny manuskrypt.

W XI wieku księga została skradziona z kościoła w Kells. Po dwóch miesiącach udało się odzyskać cenne dzieło, ale okazało się, że złodzieje zabrali wysadzaną drogocennymi kamieniami złotą oprawę księgi.

źródło: Wikipedia, Eadfrith of Lindisfarne

Długa i burzliwa historia, jaką przeszła Księga z Kells sprawiła, że do obecnych czasów nie przetrwała ona w całości. Współczesny ewangeliarz zawiera 340 folio wykonanych ze skóry cielęcej. Zaginęło prawdopodobnie około 30 stron i złota oprawa. W XIX wieku zostały podcięte uszkodzone krawędzie księgi. Trzej nieznani z imion skrybowie, którzy spędzili lata na ręcznym przepisywaniu tekstu ewangelii oraz ozdobieniu go, określani są jako Ręka A, Ręka B i Ręka C.

Komentarze 5

omegan
14 850
omegan 14 850
#116.07.2023, 11:31
Negocjator
7 854 9
Negocjator 7 854 9
#216.07.2023, 12:07

Ciekawe czy mnisi robili sobie przerwę na papierosa. Ale zaraz. Wtedy jeszcze nie papierosy nie były znane. Ale może coś innego było znane, na co wartałoby brać przerwę?

omegan
14 850
omegan 14 850
#316.07.2023, 12:38

szybki numerek z braciszkiem? homoseksualizm w zakonach byl powaznym problemem dla opatow

Sokole
10 613
Sokole 10 613
#417.07.2023, 15:52

bo zakonnicy byli zajeci z kims innym i nie mieli czasu dla opata?

Negocjator
7 854 9
Negocjator 7 854 9
#517.07.2023, 16:30

Chyba byli końmi zajęci. Od tylu koni byli zajęci. W końcu za-konnicy.