Polski jest obecnie drugim, po angielskim, najczęściej używanym językiem w mieście. W Oxfordzie działają polskie stowarzyszenia, sklepy i kościoły. By uczcić te powiązania, władze miasta postanowiły znaleźć miasto partnerskie w Polsce.
Głosowanie trwa do 15 listopada. Można brać w nim udział po polsku i angielsku. Obydwie wersje językowe broszury do głosowania można znaleźć na stronie władz miasta.
Oxford is on the hunt for a Polish twin. Tell us which city you would like to nominate, and why, at: https://t.co/cIWMeH7oGl pic.twitter.com/VD27n4mDYp
— Oxford City Council (@OxfordCity) October 14, 2017
Co to są miasta partnerskie
„Miasta partnerskie, lub miasta siostrzane, to forma partnerstwa mająca na celu wymianę kulturalną, informacyjną bądź gospodarczą. Głównym założeniem jest umacnianie przyjaźni i zrozumienia między różnymi kulturami, a także wsparcie więzi turystycznych, społecznych i biznesowych” – wyjaśniają twórcy ankiety.
Formy współpracy to m.in. wymiany szkolne, wspólne projekty artystyczne i sportowe oraz festiwale dla obydwu społeczności.
Jak mówi radny Dee Sinclair z Oxfordu:
Nawiązywanie więzi partnerskiej między miastami to sposób na zapewnienie mieszkańcom obydwu miejsc nowych doświadczeń kulturowych i kulturalnych. Nie możemy się doczekać znalezienia miasta-bliźniaka w Polsce i nawiązania nowych relacji oraz wymiany pomysłów na świętowanie naszych więzi.
Nawiązywanie relacji partnerskich między miastami to sposób na utrzymywanie bliskich więzi niezależnie od środków Unii Europejskiej. Do tej pory Oxford zawarł umowy partnerskie z Bonn (Niemcy), Lejdą (Holandia), Grenoble (Francja), Permem (Rosja) i Léon (Nikaragua).
Komentarze 35
....a tak czy siak sprowadza sie tylko do plakietki 'miasto partnerskie z xxxxxx" podczas wjazdu do miejscowosci. W PL mieszkalem w takich miasteczkach partnerskich i jakies benefoty zadne, tutsj tez nie zauwazylem wymiany gospodarczej czy informacyjnej z miastami w US.
znam kolege i kolezanke ktorzy pojechali do miasta partnerskiego na wymiane. to byly Niemcy, Hagen (z polskiej strony to Płużnica). Te rodziny (z wymiany) majatek im przepisali.
cos w tym jest.
To pretekst do tego by wlodarze mogli udac sie na darmowa wycieczke za granice i urznac sie za free ze swoimi odpowiednikami gdzies tam w Europie. niewiele wiecej
2
Jak z Oxfordu chca sie z nami pobratac, zebysmy im majatek przepisali, no to ja niestety tego nie widze. Po pierwsze, nie mamy majatku :/
cd.
Nawet na nowa flage nas nie stac - obstrzepiona, az hadko patrzec.
I co one zreszta takie pazerne, Lejda z Leonem malo przepisali?!