Ustawa ma związek z podpisaną 29 maja b.r. przez rządy Polski i Wielkiej Brytanii umową, która gwarantuje polskim i brytyjskim obywatelom mieszkającym w drugim państwie prawa do głosowania i kandydowania w wyborach samorządowych po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Oznacza to, że polscy obywatele mieszkający w Wielkiej Brytanii oraz brytyjscy obywatele mieszkający w Polsce mają prawo wybierania swoich przedstawicieli we władzach lokalnych.
Celem umowy jest nadanie obywatelom Polski praw wyborczych w niektórych wyborach samorządowych, analogicznych do tych, które posiadali do momentu wystąpienia Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej z Unii Europejskiej.
Polska jest czwartym państwem, po Hiszpanii, Portugalii i Luksemburgu, które podpisało z Wielką Brytanią tego rodzaju umowę.
Komentarze 6
Od kiedy wyjechalem z Polski nie chodze na zadne wybory.
I tak zostanie.
Ja tez nie chodze, wysylam, ale na liscie wyborcow warto byc, liczy sie to jakos do credit score...
jeśli nie chodzicie to pozbywacie się prawa głosu ...
tak, pozbawiam sie prawa glosu na temat czy chce zeby rzadzili mna debile, kretyni czy idioci
i nie ma znaczenia czy to Polska czy UK
I diabli wzięli tyle lat walki o to, żeby Murzyni mogli głosować. :(