Do lutego 2022 r. wszyscy właściciele domów w Szkocji będą musieli zainstalować połączone ze sobą alarmy przeciwpożarowe i czujniki tlenku węgla.
Jeden alarm będzie musiał być zainstalowany w najczęściej używanym pomieszczeniu, jeden w każdej przestrzeni komunikacyjnej na każdym piętrze oraz czujnik ciepła w każdej kuchni. Alarmy powinny być zamontowane na suficie i połączone ze sobą.
W przypadku urządzeń zasilanych węglem, takich jak boiler czy kominek, wymagany będzie również czujnik tlenku węgla, chociaż nie musi być on połączony z alarmami przeciwpożarowymi.
Wszystkie alarmy mogą być zasilane na baterie lub z sieci. Jednak alarmy zasilane z sieci muszą być zainstalowane przez wykwalifikowanego elektryka.
Jeśli właściciel domu zdecyduje się zainstalować alarmy z baterią litową o długiej żywotności, średni całkowity koszt szacuje się na około 220 funtów.
Aby kwalifikować się do otrzymania wsparcia z Care & Repair Scotland, trzeba mieszkać i być właścicielem domu, który jest objęty podatkiem lokalnym A-C. Poza tym trzeba być w wieku emerytalnym i otrzymywać gwarantowany Pension Credit lub być osobą niepełnosprawną i korzystać z zasiłku w ramach Employment and Support Allowance.
Rząd szkocki przeznaczył właścicielom lokali socjalnych ponad 15 milionów funtów w ramach funduszy pożyczkowych.
Szczegółowe informacje znajdują się na stronie gov.scot
Komentarze 35
I znowu wydatki.
A jak one mają byc ze sobą połączone?
Po kablu?
Trzeba będzie trakcję ciągnąć na pięterko? :)
Jak nie chcesz ciągnąć kabla to kup se bezprzewodowe alarmy.
Bylem juz na ebayu, sprzedaż kwitnie.
To ile ich trzeba na 2 pokojowe mieszkanie?
Alarm w living roomie, holu wejściowym czy tam przedpokoju. I czujnik ciepła w kuchni.