13 grudnia okaże się, czy "Ida" zdobędzie Europejskie Nagrody Filmowe 2014

Najlepszy film, reżyser, scenariusz i aktorka - w tych kategoriach szanse na prestiżowe Europejskie Nagrody Filmowe (European Film Awards - EFA) ma “Ida” Pawła Pawilkowskiego. Gala, podczas której wyłonieni zostaną zwycięzcy tegorocznej edycji EFA, odbędzie się 13 grudnia w Rydze.

Fot. PAP/Leszek Szymański

W kategorii najlepsza aktorka nominacje przyznano zarówno Agacie Kuleszy, jak i Agacie Trzebuchowskiej.

Część laureatów nagród EFA 2014 - m.in. w kategoriach zdjęcia, kostiumy, montaż i muzyka - jest już znana. Ich listę ogłoszono w trakcie 11. Europejskiego Festiwalu Filmowego w Sewilli, który trwał od 7 do 15 listopada.

Wśród nagrodzonych znaleźli się autorzy zdjęć do “Idy” Łukasz Żal i Ryszard Lenczewski, uhonorowani w kategorii najlepszy europejski operator (Nagroda Prix Carlo Di Palma). To pierwszy triumf ekipy Pawła Pawlikowskiego w rywalizacji o Europejskie Nagrody Filmowe.

Jeden z największych sukcesów w historii polskiego kina - tak określana jest “Ida”, która trafiła na duże ekrany w prawie 60 krajach, znakomity wynik, jeśli chodzi o frekwencję w kinach, osiągając m.in. we Francji i w USA.

Film Pawlikowskiego to koprodukcja polsko-duńska, zrealizowana (zdjęcia powstawały m.in. w Łodzi) przez Opus Film i Phoenix Film we współpracy z Portobello Pictures, Phoenix Film Polska i Canal+ Polska. Produkcję dofinansowały m.in. Polski Instytut Sztuki Filmowej i Duński Instytut Filmowy.

Plakat filmu “Ida”

Akcja “Idy” toczy się na początku lat 60. XX w. Anna, młoda nowicjuszka, sierota wychowywana w zakonie (w tej roli debiutująca na dużym ekranie Agata Trzebuchowska) przed złożeniem ślubów poznaje Wandę Gruz (Agata Kulesza), swoją jedyną krewną. Od Wandy, która jest jej ciotką, dziewczyna dowiaduje się, że jest Żydówką i że naprawdę nie nazywa się Anna, lecz Ida Lebenstein. Poznaje następnie tragiczną historię swoich rodziców, zamordowanych podczas wojny. Konfrontacja z przeszłością staje się dla przyszłej zakonnicy próbą wiary.

Polskie produkcje i polscy twórcy na liście nagrodzonych Europejskimi Nagrodami Filmowymi w latach poprzednich to m.in.: “Krótki film o zabijaniu” Krzysztofa Kieślowskiego (nagroda w kategorii najlepszy europejski film, 1988), dokument Macieja Drygasa o Ryszardzie Siwcu “Usłyszcie mój krzyk” (nagroda w kategorii najlepszy film dokumentalny, 1991) oraz Paweł Edelman (nagroda w kategorii najlepszy operator za zdjęcia do “Pianisty”, 2002).

Europejskie Nagrody Filmowe, które w tym roku będą mieć 27. edycję, to najbardziej prestiżowe wyróżnienia przyznawane europejskim twórcom kina. Laureatów wyłania Europejska Akademia Filmowa, zrzeszająca 3 tys. przedstawicieli branży, m.in. reżyserów i producentów.

Przewodniczącą zarządu Europejskiej Akademii Filmowej jest obecnie Agnieszka Holland, a prezydentem Akademii - niemiecki reżyser Wim Wenders.

Obraz Pawła Pawlikowskiego ubiega się również o nagrody amerykańskiej Akademii Filmowej. Decyzją powołanej przez minister kultury Małgorzatę Omilanowską Komisji Oscarowej, “Ida” jest kandydatem Polski do złotej statuetki w kategorii obraz nieanglojęzyczny.

Lista produkcji nominowanych do Oscarów (w ich 87. edycji), wyłonionych spośród kandydatów wybranych przez poszczególne kraje, ogłoszona zostanie 15 stycznia. Ceremonia wręczenia statuetek odbędzie się 22 lutego.