Do góry

Polak mistrzem Europy i UK w brazylijskim jiu jitsu

Brazylijskie jiu jitsu, przez miłośników tego sportu, określane jest “niskim drzewem o rozległych korzeniach”. Choć jego historia sięga dwóch tysięcy lat, odmiana brazylijska została zapoczątkowana dopiero kilkadziesiąt lat temu. W tym roku Polak mieszkający w Szkocji zdobył mistrzostwo Wielkiej Brytanii i Europy w tej niezwykłej sztuce walki.

Z Arkadiuszem Zienkiewiczem, obecnym mistrzem Europy i Wielkiej Brytanii w brazylijskim jiu jitsu, dla Emito.net rozmawia Anna Smykla.

Gratuluję Panu tak wielkiego sukcesu. Zdobycie tytułu mistrza Europy z pewnością kosztowało Pana wiele trudu i wyrzeczeń. Jak się Pan przygotowywał przed zawodami?

Arkadiusz Zienkiewicz: - Niezależnie od zawodów, ćwiczę codziennie. Mam dwa treningi każdego dnia. Pierwszy o ósmej rano - jest to pięć rund po dziesięć minut. Potem mam wieczorny trening, od godz. 18 do 21. Pierwsza godzina to zwykle ciężki sparing, a potem ćwiczę technikę. Swoje przygotowania przed mistrzostwami w Londynie rozpocząłem osiem tygodni wcześniej. Oczywiście przed zawodami muszę trenować bardziej intensywnie, ale najbardziej liczy się psychiczne nastawienie. Całkiem inaczej podchodzi się do treningów przed ważnym turniejem. Problem polega również na tym, że nie mam równego sobie przeciwnika do ćwiczeń. U siebie w klubie mam jedną kobietę z purpurowym pasem - to jest jeden pas niżej ode mnie - która jest mistrzynią Europy. To z nią najczęściej walczę w trakcie przygotowań do zawodów.

Czy w trakcie takich przygotowań stosuje Pan specjalną dietę?

Tak, nie jadłem tak dużo węglowodanów, ponieważ musiałem zbijać wagę. Tydzień przed zawodami okazało się, że ważę cztery kilogramy więcej niż powinienem. Musiałem przejść na rygorystyczną dietę. Było to dość męczące. Ćwiczyłem w dresie pod kimonem, aby dużo się pocić. Dodatkowo mało piłem i mało jadłem. Wagę zbiłem po trzech dniach, a potem tylko ją utrzymywałem.

Wszystkie trudy, jak widać, się opłaciły. Przejdźmy do samych mistrzostw. Ile walk musiał Pan stoczyć, aby uzyskać wymarzony tytuł?

Brałem udział w dwóch turniejach - jeden o mistrzostwo Wielkiej Brytanii, drugi o mistrzostwo Europy. Aby zdobyć to pierwsze musiałem stoczyć dwie walki w kimonach. Walczyłem w półfinale i finale. Obie walki wygrałem na punkty. Mistrzostwo Europy wygrałem w kategorii bez kimon. Technicznie oba style są podobne, jednak w kategorii bez kimon, z oczywistych względów na ma chwytów za kimono.

Jak ocenia Pan poziom przygotowania przeciwników?

Walczyliśmy w brązowych pasach, czyli poziom był naprawdę wysoki. Moim przeciwnikiem był m. in. mistrz Włoch. Wygrałem z nim “dusząc go”, czyli starcie wygrałem przez poddanie się rywala. W walce finałowej zwyciężyłem na punkty, zdobyłem ich trzy, podczas gdy mój przeciwnik uzyskał tylko jeden punkt.

Niezaprzeczalnie jest to duże osiągnięcie. A jak to się stało, że zaczął Pan trenować sztuki walki?

Kiedy miałem osiem lat rozpoczęła się moja przygoda ze sportem. Zacząłem wtedy trenować taekwondo. Potem jak miałem 12 lat zarzuciłem tę dyscyplinę. Do sportu wróciłem w wieku 18-19 lat. Tym razem mój wybór padł na tajską sztukę walki - muay tai. W tym sporcie dozwolone są uderzenia łokciami, kolanami i piszczelami. Interesowały mnie walki w klatkach, a to z kolei skłoniło mnie do trenowania brazylijskiego jiu jitsu, które jest najlepszym krokiem na drodze do tych walk. Uczy ono m.in. co robić, jak się zachować w sytuacji, gdy zostaje się powalonym na ziemię. I tak rozpoczęła się moja miłość do brazylijskiego jiu jitsu.

Wiem, że prowadzi Pan szkołę brazylijskiego jiu jitsu w Aberdeen. Czy to właśnie pomysł na jej otwarcie skłonił Pana do przyjazdu na Wyspy?

Zanim przyjechałem do Wielkiej Brytanii trenowałem w Polsce muay tai, a mój kolega ćwiczył brazylijskie jiu jitsu i bardzo mnie do tego sportu przekonywał. Mnie jednak nie bardzo do tego ciągnęło. Potem zdecydowałem się wyjechać do Szkocji. Mieszkałem najpierw w Fort William, ale tam nie było gdzie trenować. Ktoś tam niby prowadził treningi brazylijskiego jiu jitsu, ale nie miał o tym za dużego pojęcia. Zdecydowałem się przenieść do Aberdeen i tutaj znalazłem szkółkę, gdzie mogłem już bez przeszkód ćwiczyć. Poznałem w tym czasie mojego obecnego trenera - Mariusza Linke, który jest przedstawicielem Gold Team na całą Polskę. Odwiedził mnie tu kilka razy, trenowałem z nim i w sumie to on mnie namówił, żebym otworzył coś swojego, bo poziom w tutejszych klubach był bardzo niski. Również w klubie w Aberdeen, mój menadżer i trener, który organizował mi walki, zmarł. W klubie zostało wtedy dwóch instruktorów, ale nie umieliśmy znaleźć wspólnego języka, kilka razy potraktowano mnie bardzo nie fair. To był moment, w którym zdecydowałem się odejść z klubu i otworzyć własny.

Kto przychodzi do szkoły, którą Pan prowadzi? Czy są to dzieci czy raczej dorośli?

Mam grupę dzieci w wieku od pięciu do dziewięciu lat, grupę młodzieżową trzynasto- i czternastolatków oraz grupę dla dorosłych.

A jakby Pan, czerpiąc z własnego doświadczenia i z perspektywy trenera, określił, jakie trzeba mieć predyspozycje do trenowania tej dyscypliny? Czy w ogóle są potrzebne jakiekolwiek?

Właściwie to nie trzeba mieć żadnych. Wszystkiego można się nauczyć podczas treningu. Brazylijskie jiu jitsu jest dla każdego. Na przykład w moim klubie trenuje córka i matka; córka ma 20 lat a matka 57. I ta pani, która ma 57 lat, zaczęła uprawiać jiu jitsu w wieku 55 - co udowadnia, że nie ma żadnych ograniczeń wiekowych. Oczywiście, niektórzy mają w sobie to “coś” i szybko wszystko “łapią”. Często jednak zdarza się tak, że tacy ludzie, którzy szybko się uczą równie szybko się wypalają. Wszystko przychodzi im bez trudu i mają przeświadczenie, że jest to dla nich za łatwe. Takie osoby bardzo często rezygnują z treningów a szkoda, bo z takim talentem mogliby wiele osiągnąć.

Wiadomo, że w każdej dyscyplinie sportu, najważniejszym czynnikiem jest motywacja lub/i inspiracja. Czy zdarzyło się kiedyś Panu być dla kogoś inspiracją? Czy “wciągnął” Pan kiedyś kogoś w brazylijskie jiu jitsu?

Tak mam ośmioletnią córkę, która w ostatni weekend zdobyła żółty pas.

W historii brazylijskiego jiu jitsu był okres, gdy do walk dochodziło na ulicach. Były to czasy, gdy rzucano sobie wyzwania a przeciwnikiem mógł być każdy. W związku z tym mam pytanie, czy kiedykolwiek zdarzyło się Panu użyć jakiejś umiejętności jiu jitsu w codziennym życiu, na przykład w celu samoobrony?

Oczywiście, zdarzyło mi się. Brazylijskie jiu jitsu to właściwie techniki samoobrony. Dodam, że jest to jedna z najlepszych form obrony własnej, którą można zastosować po prostu na ulicy, ponieważ nie uderza się i nie ma ryzyka zrobienia krzywdy napastnikowi, a można go bardzo łatwo obezwładnić. I to jest to, co uważam za najważniejsze, bo czasami “ofiara”, która skutecznie się obroni, może mieć więcej problemów niż napastnik, szczególnie jeśli broniąc się skrzywdzi atakującego. Znając techniki jiu jitsu, nawet jeśli ktoś zaatakuje rękami i nogami, można go bardzo łatwo powalić. Ja osobiście użyłem dwa razy “na ulicy” technik brazylijskiego jiu jitsu.

Jakie ma pan plany na przyszłość? Wiem, że posiada Pan brązowy pas i ciągle jest przed Panem do zdobycia czarny.

Tak, od półtora roku mam brązowy pas. Na razie zdobyłem m.in. wicemistrzostwo oraz mistrzostwo Wielkiej Brytanii i Europy. Oczywiście najważniejszą rolę grają tu pieniądze, więc ciągle poszukuję na własną rękę sponsorów, którzy np. mogliby dołożyć się do moich wyjazdów. Planuję wyjazd z trenerem do Nowego Jorku. Tam organizowane są mistrzostwa świata i myślę, że jeślibym tam wygrał, to być może dostałbym czarny pas. Bez wątpienia liczy się tu też staż - nawet jeśli mam już tak ważne tytuły, to muszę przebyć jeszcze długą drogę.

W takim razie życzę Panu dalszych sukcesów i bardzo dziękuję za rozmowę.

Arkadiusz Zienkiewicz w 2011 roku został wicemistrzem Szwajcarii i Wielkiej Brytanii w brazylijskim jiu jitsu. W 2012 roku wygrał mistrzostwa Wielkiej Brytanii i Europy w kategorii brązowych pasów. Mieszka w Szkocji (Aberdeen), gdzie od 2011 roku prowadzi własny klub sportowy.

Komentarze 99

creative
1 703 4
creative 1 703 4
#128.12.2012, 11:04

lol brawo.nie ujmujac umiejetnosciom P.Arka ale chyba MIstrzem w BBJ jest Wojciech Klimkiewicz.

Autor zanim zrobi kolejny wywiad powinien troche poczytac na temat.
http://www.kurierlubelski.pl/artyku...

creative
1 703 4
creative 1 703 4
#228.12.2012, 11:06
creative
1 703 4
creative 1 703 4
#328.12.2012, 11:08

ale i tak gratulacje oby wiecej takich jak on
pozdrowienia

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#428.12.2012, 11:23

1# z tego co ja sie orientuje, a mozliwe, ze sie myle bo malo mam wspolnego z bjj to z tylulem "mistrzow" z takich zawodow wyjezdza kilkoro zawodnikow. Sa przeciez rozne kategorie wagowe czy pasowe.
kiedy ja jezdzilem na zawody to jeden wyjezdzal z tytulem mistrza w pointing inny np w light con advanced a jeszcze inny w light con intermediate.
wspolczesne zawody to nie mortal combat gdzie startuje 100 a zostaje tylko jeden ;)

a tak poza tym to gratulacje!

Profil nieaktywny
Yamato
#528.12.2012, 11:25

Ćwiczenia wyrabiają także charakter.

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#628.12.2012, 11:29

na jednych zawodach kickbokserskich chyba w kilmarnock doszlo do dosc smiesznej sytuacji gdzie byly podzialy na tyle grup wagowych, kategorii zaawansowania i czego tam jeszcze, ze sie nagle okazalo, ze jest tylko jeden gosc do tego zgloszony. Czyli 1 miejsce dostal z marszu nawet nie zakladajac rekawic ;)

Profil nieaktywny
Yamato
#728.12.2012, 11:29

Jakoś nikt nie pisze, wiadomo to z Aberdeen.

creative
1 703 4
creative 1 703 4
#828.12.2012, 11:49

nastepnym razem autorka niech poczyta bo wiadomo ze sa przedzialy wagowe jak napisal nshadow.dla autorki Arek jest mistrzem europy a dla mnie Wojtek ale nie napisala w jakim przedziale wagowym itd

Dezel
4 009 10
Dezel 4 009 10
#928.12.2012, 12:03

w kazdym razie w swojej wadze zdobyl tytul brawo ;D

aro318
7
aro318 7
#1028.12.2012, 12:33

Panowie nastepnym razem jesli chcecie sie wypowiadac na temat BJJ to pomyslcie wojtek jest ale w purpurowych pasach i gratulacje dla niego a ja jestem pas wyzej czyli w brozowych kat.76kg takze nie zarzucajcie pani redaktorce czegos czego nie pompelnila bo zostala dobrze poinformowana .

creative
1 703 4
creative 1 703 4
#1128.12.2012, 13:04

a pisze gdzies o tym? dla mnie jako laika moze to nie powinno byc wazne kto i na jakim pasie zdobywa swoje mistrzostwa.liczy sie wygrana.tak czy inaczej autorka nie wykazala sie profesjonalnym podejsciem do tematu.
a tobie gratulacje po raz kolejny i tak trzymaj.
ps Wojtek jest w heavy ale moze faktycznie masz pas wyzej niz on przy mniejszej wadze:)

Profil nieaktywny
mojnick
#1228.12.2012, 13:27

brawo!gratulacje
mistrz to mistrz!

Profil nieaktywny
srup
#1328.12.2012, 13:32

dlaczego w artykule nie ma o tym jaka to kategoria wagowa i jak te pasy leca w kolejnosci w tym przypadku, bordowy to z tego ja wiem z karate to mistrzowski z duzymi osiagnieciami natomiast brazowy to przed czarnym.

Profil nieaktywny
srup
#1428.12.2012, 13:34

gratki oczywiscie dla mistrza

Profil nieaktywny
Yamato
#1528.12.2012, 13:35

kurde sami karatecy na emito tera, w stopniu Erniego z serialu Partnerzy

Profil nieaktywny
mojnick
#1628.12.2012, 13:48

Erni to byl gosc, na tamte lata...

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#1728.12.2012, 15:56

gratulacje. cieszmy sie sukcesami rodaków. nie ważne jaka dyscyplina, nie wazne jaka kategoria. najważniejsze, że godnie nas reprezentuja.

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#1828.12.2012, 17:27

zgadza sie pozeracz. mistrzostwa w jakiejkolwiek dyscyplinie, kategorii czy wadze nie zdobywa sie jak lajki za tandetne zdjecia.
kwalifikacje, eliminacje a potem az do finalu to nie fifa na xboxie, trzeba swoje w dupe dostac.
taki tytul to swietna reklama dla klubu i mam nadzieje, ze sie dobrze rozwinie a polskie nazwiska zaczna cos wiecej znaczyc w tym brytyjskim grajdole
jeszcze raz gratulacje!

Profil nieaktywny
danzig
#1928.12.2012, 19:40

#18 ej masz cos do fify na Xboxie!? ;)

marcin2639
46
#2028.12.2012, 19:55

no wiadomo ktory kraj najlepiej bije.gratulacje i teraz ms.swiata

abreuroberto
5
#2128.12.2012, 19:57

Jak dla mnie bardzo skromny gość bo wiem że charytatywnie pomaga dzieciakom w aberdeen a nawet o tym nie wspomniał, a te klocki w tej wadze w brązowych paskach raczej niema na niego kozaka ,mogę się mylić pozdrawiam wszystkich

creative
1 703 4
creative 1 703 4
#2228.12.2012, 20:24

to niech wyskoczy z chuckiem norrisem:)

groundhog
1 074
groundhog 1 074
#2328.12.2012, 20:42

brawo...haaayaaaaa

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#2428.12.2012, 23:17

w końcu jeden topik bez krytykowania.

ten kto skrytykuje ten topik, będzie mistrzem świata w marszczeniu freda. a to chyba jedna z nielicznych dyscyplin, ktorymi nie nalezy sie chwalic:))

Profil nieaktywny
danzig
#2528.12.2012, 23:25

#24 ej albo mi sie wydaje albo wlasnie skrytykowales potencjalnych krytykow tego watku swoimi ,nieuzasadnionymi zarzutami odnosnie samogwaltu. So you're first matey...

creative
1 703 4
creative 1 703 4
#2729.12.2012, 01:29

to nie pacz w lustro:P

maniek2
32
maniek2 32
#2829.12.2012, 03:11

GRATULACJE

orionka
505
orionka 505
#2929.12.2012, 06:02

Brawo mistrzu, GRATULACJE !!!!!

Profil nieaktywny
Yamato
#3029.12.2012, 08:02

Ćwiczy w Aberdeen tam nad morzem gdzie pływalnia stoi przejdz się Pepla i powiedz mu to.

papIa
146
papIa 146
#3129.12.2012, 12:27

A po co mam mu to mowic? Przeciez na twarzy ma napisane idz i nie wracaj. Takie gnomy sa malo wrazliwe na krytyke. Moze przeczyta na emito i cos zrobi ze swoim wygladem. Na prawde nie wiele trzeba zeby wygladac jakos odpowiednio. zmieni buty na czarne i juz obleci a jak jeszcze zapusci troche wlosy to bedzie calkiem ok... A na codzien koszula z kolnierzykiem moga byc jeansy a od czasu do czasu marynarka czy fajna klasyczna kurtka bez ozdob. I bedzie git... Mistrzu zrob tak zebym sie nie wstydzil za ciebie...

aro318
7
aro318 7
#3229.12.2012, 12:27

Widze ze pan Pepla to niesamowity kozak na klawiaturze brawo dla niego za krytyke no coz ale musza byc i tacy co siedza w domu i tylko potrafia krytykawac a sami nie rusza czterech liter zeby cos osiagnac bo brak odwagi. poozdrowienia dla pana pepli niech se tak pepla

Jak by ktos byl zainteresowany treningami to zapraszam to moja strona www.immortalsgoldteam.eu

papIa
146
papIa 146
#3329.12.2012, 12:42

Nie chodzi o bycie kozakiem na klawiaturze i nie kazdy musi trenowac sporty walki. Sa tacy co graja na skrzypcach np i tez osiagaja w tym rezultaty... Nie chodzi mi o to ze gosc ma pasje( to akurat fajnie) i ze osiaga w niej rezultaty( to tez dobrze. Ja swoj tylek ruszam na tyle na ile mi potrzeba. Ale zeby kazdego dnia trenowac po dwie trzy godziny to juz przesada. Wole wziasc szpadel przekopac ogrodek tezyzny fizycznej mi do tego starczy, a jeszcze sa fajne efekty, na wiosne i swiezy trawnik...

Wszyscy slodzili i pozeracz powidzial ze kto to skrytykuje to marszczy freda. Widocznie pozeracz marszczy i ma wyrzuty sumienia. Nie wiem. Ale fakt jest taki ze zdjecie w czerwonych adidasach to porazka. I wlosow tez brakuje na glowie przez co uszy jeszcze bardziej odstaja. No ja wiem ze kalafiory robia sie od cwiczenia zapasow i turlaniu po podlodze ale w pewnym wieku wlosy trzeba po prostu miec. Krotkie bo krotkie ale trzeba miec.
I co zbijesz mnie?

papIa
146
papIa 146
#3429.12.2012, 12:48

Aberdeen troche daleko, ale chetnie bym troche dla relaksu potrenowal zeby zbic pare kilo po swietach... Jakby to bylo gdziew w okolicach Glasgow to bardzo chetnie.
Wez sie przeprowadz to zrobimy deal ja cie naucze ubierac, a ty mi pomozesz poprawic kondycje...

Profil nieaktywny
Yamato
#3529.12.2012, 12:49

Pozdrawiam Arek :)
Twoje ciosy na worek robią wrażęnie, pozdrówka dla taty Nadii ;)
Wiesz o kogo chodzi ;)

papIa
146
papIa 146
#3629.12.2012, 13:52

a moze wyskoczy z Fiodorem Emilianenko... jak taki kozak.

Profil nieaktywny
Yamato
#3729.12.2012, 13:56

nawet poprawnie nie potrafisz napisać

papIa
146
papIa 146
#3829.12.2012, 14:41

Jaki ty madry jestes. Jak twojej mamy dzieci.
Napisalem za wikipedia, a ze w rozmaitych jezykach inaczej robia translacje fonetyczna to nie moja sprawa. Uczyles sie kiedys rosyjskiego? Chyba nie
Емельяненко, Фёдор Владимирович
za polska wikipedia Fiodor Jemieljanienko.... Polska wikipedia zle tlumaczy jego nazwisko doslownie powinno byc emelianenko ale rosjanie wypowiadaja to Emielianienko. Wiec jak to madralo napisac po polsku z rosyjskiego alfabetu i jak zapiszesz mieki znak i ё ktore czytaja jako ju...
Spadaj yamato na drzewo:)

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#3929.12.2012, 14:52

papIa

błysnąłeś znajomością rosyjskiego jak pies wylizanymi jajcami
Ёё[1] jo jo

papIa
146
papIa 146
#4029.12.2012, 14:57

mnie w szkole uczyli ju. nie ma to znaczenia duzego wazne ze anglicy zapisuja jego imie jako Fedor a Polacy Fiodor... A to czy ju czy jo to drobnostka... A wogole to wali mnie to... Nie zmienia to faktu ze zdjecie z czerwonymi adidasami jest wiesniackie:):

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#4129.12.2012, 15:02

czyli w szkole Cię chuёwo uczyli. nie zmienia to faktu, że do takich osiągnięć Ci daleko. sprawa nieosiągalna. a może jestem w błędzie i pochwalisz się nam, w jakiej to dziedzinie jesteś czy też byłeś w pierwszej dziesiątce w kraju

papIa
146
papIa 146
#4229.12.2012, 15:11

Chwalipieta na kopieta, jezyk lata jak lopata, na lopacie wisza gacie to nie moje tylko twoje.
Osiagnolem wielokrotnie pierwsze miejsce w maratonie i w biegach na orientacje. Biegalem sam.

papIa
146
papIa 146
#4329.12.2012, 15:14

W szkole wiele razy mialem drugie albo pierwsze miejsce w zaleznosci od tego czy biegalismy w parach czy pojedynczo...

creative
1 703 4
creative 1 703 4
#4429.12.2012, 15:18

i co zorientowales sie??
:)

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#4529.12.2012, 15:20

nie wiem czy zwróciłeś na to uwagę ale nie pytałem o wyniki w koziej wólce czy też w zadupiewiu ale wyniki w mistrzostwach krajowych czy też wyższej rangi. na lokalnym zadupiu tez bywałem królem potańcówek:)

papIa
146
papIa 146
#4629.12.2012, 15:38

Mieszkam w Europie i pierwsze miejsca mam w marratonach europejskich. Startuje sam:) Potrafie tez skopac mamie ogrodek pod grzadki i jest jakis pozytek z wysilku fizycznego... Nie spedzam kilku godzin dziennie ani na silowni ani sali gimnastycznej, ale wezme lopate zrzuce mamie wegiel do piwnicy troche sie zmecze poprawie koncycje fizyczna i jest z tego porzytek nizli z bezmyslnego machania sztanga... Potrafie sie ladnie ubrac i zawsze cos wyrwie na imprezie... Ale nie wygladam jak gnom...

papIa
146
papIa 146
#4729.12.2012, 15:38

pozytek bo zaraz jakas menda sie przyczepi...:)

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#4829.12.2012, 15:43

eeeeeeeeee. to gratulacje. znaczy się wyrywasz dupy w klubach jach chwasty z grządek.

co do pomocy w pracach domowych i przydomowych, to pogratulować Twojej mamie dobrego syna. ja w ziemi nie lubię się grzebać i jak muszę coś zrobić to wynajmuję ludzi do pomocy

nshadow.
3 372
nshadow. 3 372
#4929.12.2012, 15:47

papla pogadaj z pania Ania. Szczeli z toba wywiad jak z gwiazda europejskich mawrzucisz jakies swoje zdjecie w jeansach i koszuli z kolekcji jacykow zaduszki 93 a my juz wylapiemy wszystkie niedoskonalosci i obiecuje, ze odpowiednio cie wysmiejemy.

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#5029.12.2012, 15:51

w finale mistrzostw Szkocji, w tym roku, wystartowałem w kalesonach. no Polska wiocha, powiadam Wam

papIa
146
papIa 146
#5129.12.2012, 15:54

=48= jak mam bezmyslnie machac sztanga bez pozytku to wole szpadlem w koncu pozytek jakis z tego jest. No troche tak, ale bardziej wolalbym porownanie z dorosla soczyta marchewka, czy rzodkiewka. Po co wynajmowac innych? Rroche sie zmeczysz i sobie tezyzne fizyczna wyrobisz. I za wstep na silownie nie musisz placic. Wow
49
Tak tez bym zrobil gdyby zalezalo mi na poklasku, ale jestem szczesliwy i bez tego calego medialnego rozglosu:)

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#5229.12.2012, 15:58

daj linka do swoich wyników maratonów europejskich. ja jestem taki, ze jak nie zobaczę, to nie uwierzę

papIa
146
papIa 146
#5329.12.2012, 16:05

teraz np startuje za chwile na marratonie do sklepu, Znow bede mial pierwsze miejsce... Nie wierzysz wpadnij do Coatbridge do Asdy

papIa
146
papIa 146
#5429.12.2012, 19:14

no i po marratonie... Oczywiscie pierwsze miejsce. Glowna nagroda ser plesniowy. Mniam mniam...

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#5529.12.2012, 19:28

papIa
#54 | Dziś - 19:14
no i po marratonie... Oczywiscie pierwsze miejsce. Glowna nagroda ser plesniowy. Mniam mniam...
_______________________________________

ten ser pleśniowy, to chyba masz pod skórą na prąciu. a czy mniam, to juz kwestia gustu. jeżeli te, które wyrywasz w klubach lubią takie bajery, to ich sprawa.

solo81
50
solo81 50
#5629.12.2012, 21:10

papIa Ty baranie bez szkoly , nie masz tam w poblizu jakichs miesozernych zwiarzat ktore moglbys powkurzac??!! A nie nas tu czlowieku zanudzasz swoimi zwierzeniami o biegach i pracach w ogrodzie... nie masz nic innego do roboty baranie,jak jestes taki madry,to serdecznie zapraszamy do naszego klubu Immortals Gold Team 251-253 Great Northern Rd Aberdeen, AB24 2AB,dostaniesz rebusik do rozwiazania... Napinasz sie zza klawiatury ciolku , robisz z siebie znawce mody meskiej.
Kogo to czlowieku obchodzi , zawsze mozemy zakonczyc ta dyskusie na gruncie prywatnym ,jak jestes zainteresowany to z checia dam Ci mojego maila i mozemy skonczyc z tym dziecinnym wrzucaniem sobie na forach spoleczosciowych i spotkac sie , ciekawe czy bez monitora przed soba rowniez jestes taki wyszczekany . Juz nie bedzie sie za czym schowac,a juz tak z innej stony zime mamy ,udzielaja mi sie zimowe klimaty ,ile sie Twoja szanowna mama musiala sie sniegu nażreć zeby takiego balwana urodzic ... zegnam

Profil nieaktywny
danzig
#5729.12.2012, 21:19

#46 wyrywac 1os, lp, cz. prz. Dok, r.m.-" wyrwe" a nie "wyrwie"

Profil nieaktywny
Yamato
#5829.12.2012, 21:44

Palpa ma wielu nowych chcacych go poznac
Nie wkleje swojego zdjecia w kimono bo za bardzo sie spaslem i tymczasowo pas nie obstaje :)

Profil nieaktywny
srup
#5929.12.2012, 21:47

moze to ten drugi probujesz, od ponczoch :)

Profil nieaktywny
Yamato
#6029.12.2012, 21:51

jesli papla masz do Newcastle blizej ja zapraszam rowniez na spotkanie.

Profil nieaktywny
Yamato
#6129.12.2012, 21:57

Dobra moesz wiąć łopate z ogródka

abreuroberto
5
#6330.12.2012, 08:58

Zawody to nie rewia mody wygrywasz wołają cię na podium wskakujesz w tym co masz pod rękom i jesteś w takiej euforii że nie myślisz czy ktoś robi zdjęcie a co do ludzi którzy trenują sztuki walki to wątpliwa sprawa aby chcieli cię bić raczej są to osoby o zerowej agresji poprzez trening uczą dyscypliny i samokontroli kolegom chodzi oto czy stojąc twarzą w twarz skrytykował byś tak samo jak poprzez komputer i zapewniam cię że arek umie przyjąć krytykę a porównywanie kogokolwiek do gnoma czy innych określeń jest po prostu obrażeniem tej osoby jeśli jesteś inteligentny tak jak wynika to z twoich wpisów to powinieneś o tym wiedzieć , a na marginesie to proszę wstaw zdjęcie z maratonu który wygrałeś ponieważ przeszukałem parę stron i nie znalazłem wzmianki na temat wygranej Polaka ....pozdrawiam wszystkich ćpajcie sport

solo81
50
solo81 50
#6430.12.2012, 09:05

Odpowiedz nam papla jak siedzisz teraz pod kocem , własnym ptakiem w buzi i robisz pod siebie ...
Pewnie zachodzisz w glowe co bedzie jak sie jakis nieszczęśliwym dla Ciebie trafem dowiemy kim jestes :)
A te teksty o miłych panach to Ci chyba wasaty wujek Zbyszek pisze , dyszac w kark ;) przyznaj sie ze lubisz to !!!
Poza tym ćwiczymy sztukę samoobrony a nie jak twierdzisz "zaobrony"

Profil nieaktywny
Yamato
#6530.12.2012, 09:37

solo81
Przecież Gniewko nie miałby co z nim robić :)

papIa
146
papIa 146
#6630.12.2012, 11:09

63
Wczoraj startowalem w maratonie do sklepu, zajolem pierwsze miejsce dziennikarzy nie bylo wiec trudno to znalezc w internecie.
Ale podoba mi sie twoja argumentacja. Calkiem sensowna odpowiedz. Wystarczy powiedziec ze zdjecie jest robione akurat w tym co masz pod reka i tematu butow nie ma... Jadne mozliwa jest sytuacja ze buty ma od dresu a stroj do sparingow i wszystko jasne. Jednak do tej pory nikt tego nie powiedzial tylko staral sie obrazac mnie...
Ja powiedzialem podoba mi sie ze Arek ma pasje i ze zdobywa w jakichs kategoriach nagrody to akurat fajne i nie ujmuje zaslug.
Normalnie to staram sie ludzia prawde mowic prosto w twarz jednak mam dziwne przedwiadczenie ze gdybym powiedzial to co mowie tutaj prosto w twarz dostalbym oklep co najlepiej widac o tresci postow na tym forum. Bo wiadomo ze z ta sztuka samoobrony to sciema.
Juz abstrachujac od gnoma, bylo to niegrzeczne. To i tak jak widze faceta w powaznym wieku wygolonym na zapalke wytatuowanym to skrytykowac moge. Gdyby ktos przyszedl do mnie z takim wygladem i szukal pracy to nawet jakby byla to by jej nie otrzymal.
Wiek do czegos zobowiazuje.

Mnie to nie obrazaja? niby mama sie sniegu najadla baran, ciolek robiacy pod siebie z wlasnym ptakiem w....... To tez mile nie jest, ale jakos z tego powodu nie chce nikogo bic ani wymagac aby ktos mi to powiedzial w twarz. Niby w jakim celu. Co mam mu pozniej za to przylac A moze mamy sie wyzywac na ulicy. A Moze mamy sie bic jeszcze sie cos komus stanie i zaraz konsekwencje.
Solo mastodoncie daj sobie na wstrzymanie, bo mnie smieszysz...Gdzie taka żyzna gleba jest, że takie dorodne buraki rosną. Masakra.

A apropo marratonow to byl taki zart, nikt sie jednak na moim humorze nie poznal. Lubie sobie czasami pobiegac kolo domu, albo ide na zakupy, a ze startuje i finiszuje sam. Jasne jest ze mam pierwsze miejsce.

Czytajac o treningu Arka zrozumialem tak trenuje rano piec razy po 10 minut co robi prawie godzine
z rozgrzewka pewnie
do tego dochodza trzy godziny wieczorem. Czyli minimum 4 godziny. Do tego dochodza treningi na sali z grupami cwiczacymi slowem zamiast np poczytac ksiazke, wyjsc na spacer, do pubu, czy zaprosic zone na randke gosc tylko cwiczy i cwiczy. Czy moze ktos kopiacy szpadlem ogrodek byc szczesliwy dlatego ze zajol pierwsze miejsce w kopaniu ogrodka na czas? Bylem nie tak dawno w forcie William i wszedlem na ben Nevis bez zadnych morderczych treningow.
Jak bede sobie chcial potrenowac to zamowie pare palet kostki brukowej pocwicze ukladajac podjazd pod domem. beda z tego wymierne efekty nowy podjazd i krzepa wystarczajaca dla amatora.

Juz sie boje brrr co bedzie jak sie dowiecie kim jestem.

Profil nieaktywny
srup
#6730.12.2012, 11:13

jestes kobieta to wystarczy

Profil nieaktywny
srup
#6830.12.2012, 11:16

moze grzadke zaorac ?

Profil nieaktywny
srup
#7030.12.2012, 11:30

lepiej po godz 2 razy w tygodniu, moge dojerzdzac do 30 mil

aro318
7
aro318 7
#7330.12.2012, 12:28

No to jak juz wiesz kim jestem niemusisz sie dowiadywac mozesz zaczac trenowac co kolwiek ci przypada do gustu ja bede uzywal tylko BJJ a ty nawet z nozem mozesz wyjsc, tak po zatym to fajnie ze jest taki gosc jak pepla i obraza ludzi w sumie przez to twoje obrazanie moje buty tu zyskaly niesamowity rozglos ( tak po za tym one sa pomaraniczowe a nie czerwone) i jesli masz problem z tym ze ludzie cie obrazaja to nie pisz takich cherezji o mnie bo mnie nieznasz zobaczyles na zdjeciu i probujesz cisnac dobrze ze damskie sie nie liczy. Jest jedna sprawa ktora mnie tu dziwi piszesz ze jestes z glasgow mowisz ze mam zone i rozne inne rzeczy cos mi sie wydaje ze pan pepla jest z aberdeen i dziala pod swoja tajemnicza ksywka pepla takze, panie pepla A raczej panie T.M uspokoj sie pan . odnoszac sie do tego obrazania mojej osoby to co kolwiek bys tu nie napisal to i tak nic tym nie zdzialasz ja ide do przodu co kolwiek bym nie robil a ty stoisz w miejscu. W sprawach czy cwicze 4 czy piec godzin to wlasnie tyle mi potrzeba zebym osiagal swoje wymarzone cele jakim sa mistrzostwa a miedzy treningami takze znajduje czas dla dzieci. Jesli chodzi o ubior to dziwnie by to wygladalo jak bym stal na podjum w jeansach i w koszuli no chyba ze widziales gdzies na olimpiadach ze tak jest to zaczne tez sie do tego stosowac bo mam szacunek do tych ludzi. Jesli chodzi o tatuaze to akurat jestem ich fanem ale to nie one okreslaja czlowieka jakim jest. No chyba ze w twoim swiecie tak jest to trzeba pozwalniac policjantow i urzednikow ktorzy takie maja, bo nie wypada. Wracajac do tego czy jestes panem T.M to i tak sie nie przyznasz takze sie nie wysilaj z twoimi komentarzami na moj temat. Pozdrawiam serdecznie

solo81
50
solo81 50
#7430.12.2012, 12:36

Przede wszystkim skoncz ssac kciuk,na takie rzeczy to mozna przymknac oko do 3 roku zycia,nikt Cie nie bedzie bil... badzmy powazni,zreszta wiesz jak to jest jak sie tyka gowno ... Twierdze tylko ze jestes zwyklym tchorzem za klawiatury,tylko i az tyle, Wiesz jaka jest roznica miedzy nami,ja Ci moge powiedziec wszystko prosto w twarz,co o Tobie mysle ,pojde dalej sadze ze to Tobie by szybciej nerwy puscily niz któremukolwiek z nas,poza tym My sie trzymamy razem ,a z Toba to sie pewnie nawet pies wstydzi isc na spacer ... bo nie posadzam Cie o szerokie grono znajomych:/

"A apropo marratonow to byl taki zart, nikt sie jednak na moim humorze nie poznal. Lubie sobie czasami pobiegac kolo domu, albo ide na zakupy, a ze startuje i finiszuje sam. Jasne jest ze mam pierwsze miejsce"

Kolejna sprawa ktora mnie jakos specialnie nie dziwi ze startujesz i finiszujesz sam ;/

Chcialbym jeszcze zauwazyc ze to nie ja,ani zaden z Nas , zaczal ta cala dyskusje ,nikogo nikt nie obrazil ,Ty to zrobiles... i kto tu jest burakiem ....

papIa
146
papIa 146
#7630.12.2012, 12:53

74... No dobra zaczolem pierwszy... Ale ta dyskusja wyzej byla bardzo nudna na zasadzie super mistrzu super strzal fajnie walisz w worek robi wrazenie itp. Slowem kolo wzajemnej adoracji gosci z pod celi...

A co nie mozna miec innego zdania... Na poczatku nie obrazelem powiedzielem ze wyglad jest taki jaki jest i dobrze by bylo cos z tym zrobic...

Ale to co piszesz o mnie to puszczam mimo uszu, Damskie glosy ida pod niebiosy:)

solo81
50
solo81 50
#7830.12.2012, 15:15

Poza tym sie pisze osobno , Ty patalachu !!! Jak kogos poprawiasz to doczytaj tluku

solo81
50
solo81 50
#8230.12.2012, 17:02

Damskie czlowieku co Ty bierzesz ,masz zryty beret ,juz zaczyna mi sie robic zwyczajnie przykro jak czytam Twoje posty ,zakompleksiony kundelek ,zwykly tchorz... komputerowy tchorz,daj mi szanse powiem Ci to prosto w twarz...
a jak nie to siedz w domu i zajmij sie swoimi sprawami.. a nie wchodzisz w dyskusje z mezczyznami,a jezeli sie myle tchorzu,to mnie popraw... zrob to, a zwroce Ci honor

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#8330.12.2012, 17:31

Panowie fighterzy szkoda nerwow na nastepnego internetowego napinacza-psychologa(PAPLE) ktory tak dokladnie was rozpracowal. gratulacje za osiagi i na wiecej czekamy! jak to Creative wspomnial my juz mamy swojego mistrza Wojtka Klimkiewicza :)

Profil nieaktywny
srup
#8430.12.2012, 17:43

jak sie mozna o wlosy czepiac, w tym sporcie to raczej niewygodne z szansa na niebezpieczne miec jakas grzywe a buty rzecz gustu i moze wygody tez, kto po zdobyciu mistrza w Europie by na to patrzyl jakie mam buty do zdjecia

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#8530.12.2012, 17:44

papIa
#76 | Dziś - 12:53
74... No dobra zaczolem pierwszy..

______________________________________

o jakie czoło ci chodzi? co miałeś na myśli z tym czołem

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#8630.12.2012, 18:06

kretyn miesiąca się tu objawił, a nic nie mówicie!;)

solo81
50
solo81 50
#8830.12.2012, 18:46

Troszke sie zapedziles cwaniaczku ...

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#8930.12.2012, 18:48

papla

niby nowy nick a teksty stare jak cipa twojej matki. widzę, że lubisz przeglądać neta i powklejac czyjeś prymitywne teksty . kreujesz sie tutaj na znawcę ortografii a sypiesz syfem jak twoja stara na linii frontu w czasie 2 wojny swiatowej. widzisz, nie tylko ty prymitywnym slowem potrafisz walczyć.
żal mi ciebie. jesteś jedynie prymitywnym, polskim obszcymurem, kreującym się na yntelygenta. chujowo ci to wychodzi. słoma z butów wychodzi ci znacznie lepiej. tego sie trzymaj. wiocha z ciebie nie wylezie nigdy !!!

solo81
50
solo81 50
#9130.12.2012, 19:05

Jedyny sposob aby do Ciebie dotrzeć , teraz bedzie dosadnie spierdalaj stad , jak widzisz w dupie mamy Twoje poglądy i gowno nas obchodzi co masz do napisania , mam nadzieje ze Cie ktos kiedys dojedzie ...

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#9230.12.2012, 20:12

zwykly frajer ta papla

creative
1 703 4
creative 1 703 4
#9330.12.2012, 20:37

karpiu jak ty sie wyrazasz? :)

pozeracz
11 514
pozeracz 11 514
#9430.12.2012, 20:41

nie mogę się pochwalić tytułem mistrza europy ale na 6 miejscu i to w kalesonach, w mistrzostwach szkocji dojechałem:)

kemo
366
kemo 366
#9501.01.2013, 18:00

Gratulacje panie Arku, i pierdolic napinaczy jak papla

Profil nieaktywny
Yamato
#9619.01.2013, 14:33
squit
3 108
squit 3 108
#9702.02.2013, 23:04

GRATKI Panie Arku :)

A o Aberdyńczykach i ich zachowaniach nie ma co pisać .

squit
3 108
squit 3 108
#9802.02.2013, 23:05

... mam na myśli tych kolesi z poprzedniego klubu ;)

jama87
1
jama87 1
#9917.04.2015, 13:42

PapIa układając samemu kostkę brukową jeszcze sobie coś nadwyrężysz, lepiej sobie pobiegaj a zleć to profesjonalistom http://jam-pol.eu/PL/oferta/kostka-...
:)