Do góry

Brytyjczykom spodobał się krótszy tydzień pracy

W pilotażowym programie czterodniowego tygodnia pracy na Wyspach brało udział 61 firm, w których zatrudnionych jest ok. 2,9 tys. pracowników. Skrócenie czasu pracy było związane z pozostawieniem pensji na tym samym poziomie jak przy pięciodniowym tygodniu pracy. Eksperyment trwał od czerwca do grudnia 2022 r., objął firmy m.in. z sektora finansowego, reklamowego, IT, HR., medycznego i rozrywkowego.

Z korzyścią dla pracowników

Po podsumowaniu wyników eksperymentu okazało się, że osoby pracujące cztery dni w tygodniu są mniej zestresowane i mają mniej problemów ze snem. Spadł też poziom zmęczenia u pracowników i aż 71 proc. badanych wskazało, że odczuwają mniejsze wypalenie zawodowe. Połowa uczestników testu wskazuje też na poprawę możliwości godzenia pracy z życiem domowym i towarzyskim. Część osób deklaruje, że za żadne pieniądze nie chciałaby wrócić do pięciodniowego tygodnia pracy.

Z korzyścią dla pracodawców

Eksperyment wykazał też korzyści dla pracodawców. O połowę spadła rotacja pracowników. Koszty wdrażania nowej siły roboczej bywają bardzo wysokie. W 24 przebadanych firmach dochody wzrosły w stosunku do początku eksperymentu średnio o 1,4 proc. i o 35 proc. w stosunku do analogicznego okresu w roku poprzednim. Aż 56 spośród 61 firm, które brały udział w projekcie deklaruje, że będą kontynuować czterodniowy tydzień pracy. Na stałe chce wprowadzić ten system 18 firm.

Test został zorganizowany przez organizację badawczą Autonomy przy współpracy z uniwersytetami w Cambridge, Bostonie, Brukseli, Salford i Dublinie.

Komentarze 9

Igor89a
1 587
Igor89a 1 587
#125.02.2023, 11:41

W ogóle nie pracować.

Darmowy czynsz i wolna energia.

Negocjator
7 874 9
Negocjator 7 874 9
#225.02.2023, 14:19

Mi tez się spodobał. Ale tak nie pracuje. W ogóle nastepny miesiąc (28 dni) przepracuje 12h na dobę 7 dni w tygodniu.

Profil nieaktywny
Delirium
#325.02.2023, 16:46

...za to potem będziesz się byczył przez miesiąc, 24 h na dobę, 7 dni w tygodniu, jak zaskroniec, który połknął nosorożca. ;)

Negocjator
7 874 9
Negocjator 7 874 9
#426.02.2023, 18:34

Nie będę. Kilka dni wolnego po powrocie na aklimatyzację i do roboty. Dodatki też już nie są takie jak kiedyś. Ale ktoś musi płacić za to, że pewne firmy notują największe zyski….

Igor89a
1 587
Igor89a 1 587
#527.02.2023, 07:23

#2 "Wzorowy niewolnik"

;)

Negocjator
7 874 9
Negocjator 7 874 9
#628.02.2023, 00:58

Tak. Utrzymuję rodzinę. To coś więcej niż kot.

Profil nieaktywny
Delirium
#728.02.2023, 13:17

A kiedy żyjesz? :)

Profil nieaktywny
Delirium
#828.02.2023, 13:36

Kasa kasą, ale trochę niefajnie - w cztery tygodnie pykniesz pełne dwa miesiące miesiące pracy, a potem... do pracy. :( Byłem przekonany, że po takiej orce macie minimum kilka tygodni wolnego, chyba tak to wyglądało przed laty?

Negocjator
7 874 9
Negocjator 7 874 9
#928.02.2023, 15:30

No cóż, lepiej już było. Należał się „field break” w wysokości pół dnia za każdy dzień roboczy i cały dzień za każdy dzień wolny (czyli SAT, SUN, pogrzeb, koronacja). Plus do tego kasa 60 dziennie za morze północne, 150 za „trzeci świat” jako DODATEK.

Teraz ta kasa - czasem niższa kwotowo” jest rozumiana jako rekompensata „za nadgodziny”. Na wszelkie próby dyskusji mamy odmianę pewnego warszawskiego dowcipu: czyli boss pokazuje mapę i mówi: widzisz ten kraj? To Indie. Oni się bedą zabijać za 20% twojej stawki.

Mają rozmach sysysyny.