Do góry

13 pensów więcej za godzinę

W październiku płaca minimalna w Wielkiej Brytanii wzrośnie o 2.2 proc, do poziomu 5.93 funta za godzinę dla osób powyżej 21 roku życia.

Wzrost National Minimum Wage (NMW) rząd brytyjski zapowiedział 24 marca. Zwiększone zostanie również wynagrodzenie najmłodszych pracowników. Od jesieni osoby w wieku 18-21 roku życia zarobią 1.9 proc. więcej niż dotychczas, a szesnasto i siedemnastolatkowie o 2 procent więcej. Stażyści mogą liczyć na 2.5 funta za godzinę pracy.

Przys ustalaniu nowych stawek rząd konsultował się z Low Pay Commission, w skład której wchodzą zarówno przedsiębiorcy jak i reprezentanci związków zawodowych. "Z NMW skorzystały od momentu jej wprowadzenia miliony najuboższych pracowników w całym kraju. Wydając nam swoją rekomendację Low Pay Commission rozważyła ostatnie wyniki i prognozy ekonomiczne, balansując potrzeby biznesu i pracowników" – powiedział gazecie The Evening Standard Pat McFadden, Minister Biznesu. "To zwykły żart. 5.93 nie wystarczy w miesięcznym rozcrachunku nawet na normalną egzystencję w Londynie. Koszty życia są tu znacznie wyższe niż w innych miastach Anglii. Ludzie, którzy z takich zarobków muszą nie tylko opłacić rachunki, ale i utrzymać rodzinę są skazani na wieczną pracę po godzinach" – komentuje Marzena Cichoń, z organizacji London Citizens, która lobbuje u londyńskich przedsiębiorców za zwiększeniem przez nich minimalnego wynagrodzenia godzinowego do 7.60 funtów.

Tyle oficjalnie wynosi London’s Living Wage (LLW). Wysokość tej stawki jest co roku ustalana przez władze miasta, a następnie rekomendowana przez nie lokalnym firmom do zastosowania. Lokalni przedsiębiorcy nie są jednak prawnie zobligowani do wdrażenia LLW. London Citizens wykonuje zatem "pracę u podstaw". "Nie wolno zapominać o tym, że o uchwalenie NMW walczono aż dziesięć lat. My też staramy się o poparcie polityczne, ale równocześnie aktywnie przekonujemy poszczególnych pracodawców do płacenia LLW dobrowolnie. Od 2001 na naszą listę firm stosujących londyńskie minimum płacowe wpisało się ponad 100 firm. Są wśród nich między innymi banki i hotele. Teraz czas na branżę handlową" – mówi Cichoń.

20 marca organizacja oficjalnie zainicjowała start projektu skierowanego do handlowców na Oxford Street. Jej członkowie odwiedzili ponad sześćdziesiąt znajdujących się tam sklepów, uświadamiając prowadzącym je managerom, że opłacając lepiej pracowników firma w generalnym rozrachunku nie traci, ale zyskuje. Jak twierdzi Cichoń obecnie prowadzone są negocjacje z domami handlowymi Marks&Spencer oraz John Lewis.

Jakie są szanse na zwiększenie wynagrodzeń Londyńczyków zatrudnionych przez przedsiębiorstwa handlowe? Reakcja ich właścicieli na rządową decyzję o ponad dwuprocentowej podwyżce NMW wskazuje na to, że niewielkie. British Retail Consortium BRC nazwało podwyżkę płacy minimalnej "irracjonalną". W swoim oświadczeniu organizacja tłumaczyła, że handel jest jednym z tych sektorów gospodarki, które na skutek recesji ucierpiały najbardziej, więc przymus zwiększenia pensji pracowników w nim zatrudnionych, będzie dla właścicieli wielu sklepów zbyt obciążającym wysiłkiem. Chodziło o pracodawców w całym kraju, również tych w Londynie.

"Wyniki badań przeprowadzonych w ubiegłym roku przez londyński Queen Mary University wskazują na to, że zastosowanie LLW zwiększa motywację do pracy najsłabiej wynagradzanych pracowników, przyczyniając się do wzrostu ich efektywność jak również lojalności wobec firmy" – mówi Cichoń. Jej zdaniem wykorzystywanie argumentu recesji do stosowania stawek głodowych świadczy o krótkofalowym myśleniu pracodawców. Jak będą argumentować gdy sytuacja ekonomiczna kraju ustabilizuje się?

Komentarze 29

Profil nieaktywny
Użytkownik
#131.03.2010, 09:52

"To zwykły żart. 5.93 nie wystarczy w miesięcznym rozcrachunku nawet na normalną egzystencję w Londynie. Koszty życia są tu znacznie wyższe niż w innych miastach Anglii. Ludzie, którzy z takich zarobków muszą nie tylko opłacić rachunki, ale i utrzymać rodzinę są skazani na wieczną pracę po godzinach" – komentuje Marzena Cichoń, z organizacji London Citizens, która lobbuje u londyńskich przedsiębiorców za zwiększeniem przez nich minimalnego wynagrodzenia godzinowego do 7.60 funtów.
_____________________________________________________

Minimum wage dla Londynu???

What a fuckin' joke:P

Profil nieaktywny
Beton_Gawel
#231.03.2010, 10:07

wow a jedzenie ile znow poszlo w gore??
daja marne podwyzszki.

pypcio
610
pypcio 610
#331.03.2010, 12:06

jeb... busy tak samo

brrrzack
561
brrrzack 561
#431.03.2010, 17:14

kpina... 13 pensów... to napewno wzbogaci budzet niejednego gospodarstwa domowego...

iwo
7 761
iwo 7 761
#531.03.2010, 20:03

270F na wakacje pojedziesz... lepszy rydz niz nic.. nie widze by w PL CO ROKU podnosili minimalne wynagrodzenie

radnor
26 173 16
radnor 26 173 16
#631.03.2010, 20:46

nie pojedziesz Iwo, inflacja wyzsza i na chleb to wydasz..

slav
214
slav 214
#731.03.2010, 23:17

No to wracać do Pl jak jest źle , na co czekacie ?
Polacy są tak znani z narzekania . Znam ludzi co zarabiają 60 funtów na godzinę a i tak narzekają ile to muszą zapłacić podatku więc myślę że aby być szcześliwym trzeba się tego nauczyć .

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#831.03.2010, 23:34

Lepiej, ze rosnie, niz maleje.

iwo
7 761
iwo 7 761
#901.04.2010, 08:26

w perspektywie miec a nie miec kupisz sobie wakacje.. w perspektywie inflacji nic sobie nie kupisz a i jeszcze dolozysz;)

... ...
#4 | Wczoraj - 17:14
kpina... 13 pensów... to napewno wzbogaci budzet niejednego gospodarstwa domowego...

budzet nawet najrozsadniejszego gospodarstwa domowoego nie wzbogaci sie na niczym co jest blisko NMW

miras666
129
miras666 129
#1002.04.2010, 08:00

Tak czy siak nie ma znaczenia. Szkocja śmierdzi i trzeba stąd uciekać.

Brak pracy (mówię o pracach trochę lepszych niż zamiatanie chodników), śmiesznie niskie zarobki, horendalnie wysokie koszty wynajmów mieszkań w okolicach Bathgate.

2Mc i uciekam stąd. Ostatni gasi światło.

iwo
7 761
iwo 7 761
#1102.04.2010, 16:27

praca lepsza jest dla tych co maja kwalifikacje.. masz?

iwo
7 761
iwo 7 761
#1202.04.2010, 16:27

jezeli tu nie mozesz dobrej pracy dostac to powodzenia w PL:)

miras666
129
miras666 129
#1303.04.2010, 07:35

Mam kwalifikacje, doświadczenie, certyfikaty i znam się na rzeczy.

Niestety w Szkocji nie dostanę (na interview czasami w prost mówili, nie znasz szkockiego a my mamy również klientów którzy mówią tylko po szkocku).

IT Engineer. No chyba że gdzieś za marne grosze, dziękuje postoje.

Żeby nie być gołosłownym ofert pracy IT w promieniu 100mil

Glasgow 33.
Manchester 1,853
London 6,427

Glasgow promień 100 mil wokół Glasgow to praktycznie prawie cała uprzemysłowiona Szkocja, więc ostatni gasi światło dla ludzi z kwalifikacjami i językiem angielski jak najbardziej prawdziwe jest.

W Szkocji na wysłanych 500 CV dostałem 5 zaproszeń na interview
W Anglii na wysłanych 5 CV dostałem 4 zaproszenia na interview....

Ojciec.Dyrektor
290
#1403.04.2010, 11:13

"W Szkocji na wysłanych 500 CV dostałem 5 zaproszeń na interview
W Anglii na wysłanych 5 CV dostałem 4 zaproszenia na interview...."

.................................

I tak w Szkocji na 5 zaproszen dostales 0 posad...
a w Anglii na 4 zaproszenia tez 0

Nadal srednia to 0%

kiedys mowilo sie ze nie wazna jest ilosc a jakosc... a teraz to nie wiem... chyba ilosc a nie skutecznosc...

Pozdro

iwo
7 761
iwo 7 761
#1503.04.2010, 16:13

500CV:) tyle to chyba w calym moim zyciu nie wyslalam:) a prace zmieniam czesto:)

Profil nieaktywny
Użytkownik
#1606.04.2010, 09:48
Scott_David
4 693
Scott_David 4 693
#1710.04.2010, 17:23

A w Pl w zeszlym roku to niektrym obnizli stawkie godzina ze wzgledu na kryzys... No to chyba lepiej miec te 13 pesow eicej niz 13 pensow mniej od tego co sie ma teraz...

Profil nieaktywny
ZbyszekzPlebani
#1813.04.2010, 10:28

to jest nie sprawiedliwe czemu tylko NMW wzrosnie?
a jak mam 5,90 to nie wzrosnie?
a jak tak to o ile?

Profil nieaktywny
TORUN
#1914.04.2010, 12:39

to naprawde duzy sukces......

Profil nieaktywny
TORUN
#2014.04.2010, 17:01

bingo

Profil nieaktywny
TORUN
#2114.04.2010, 17:01
Profil nieaktywny
TORUN
#2216.04.2010, 22:08

Zbyszek z Plebani wystaw dupe zarobisz wiecej

Profil nieaktywny
TORUN
#2316.04.2010, 22:10

Zbyszek z Plebani Dlaczego narzekasz? wracaj do domu tam zarobisz wiecej

agie123
56
agie123 56
#2417.04.2010, 15:04

"szkocja smierdzi", "13 pensow to kpina", ludzie wroccie do polski, przeprowadzcie sie do londynu gdzie kazdy bedzie was popychal lokciami i traktowal jak scierwa, albo wracajcie do polski gdzie beda wam obcinac pensje co roku zamiast ja podnosic.
smieszna jest wypowiedz o jezyku szkockim- no kurde kolo a czego ty oczekujesz zeby to oni w swoim wlasnym kraju uczyli sie polskiego zeby sie z toba porozumiec???

Zdzisław
365
Zdzisław 365
#2517.04.2010, 22:06

13 pensow yhy, stacja paliw B.P. benzyna -1.20 funta ,disel -1.20 funta a bylo mniej niz funta za litr, 13 pensow,po odliczeniu podatkow to 8 pensow na reke?

Profil nieaktywny
Konto usunięte
#2622.04.2010, 16:57

hurrrraaaaa!!!

IdabU
1 309
IdabU 1 309
#2722.04.2010, 22:34

ja sie pisze..a co mi tam?

IdabU
1 309
IdabU 1 309
#2822.04.2010, 22:35

anyway She aint my Queen so...

rudzielcowa
224
#2930.04.2010, 10:42

ja sie zgadzam z Mir Mir, jezeli chodzi o niektóre zawody, np architekt czy projektant wnetrz-jest nie ciekawie, rynek jest tak zawalony a nic nowego sie nie dzieje, owszem budują budują, ale porównując londyn czy manrchester gdzie pracy dla poczatkujących projektantów jest na peczki za bardzo dobre pieniadze, a tutaj ciezko jest znaleźć nawet staż! pozdrawiam kreatywnych