Eeeeej Romku, już nie przesadzaj :) Tak z ciekawości - jakie ustawienie sugeruje Tannoy dla Twoich kolumn?
Jasne, że głęboka audiofilia to strata czasu, ale tutaj facet rozmawia o starszym sprzęcie, który ciągle fajnie gra, a który kosztuje promil tego co można puścić w typowym sklepie Hi-Fi. Z resztą żadna nisza nie ma jednego autorytatywnego głosu. Pełen obraz daje nam wysłuchanie kilku, czasem na pozór konfliktujących ze sobą punktów widzenia.
no dobra, widac ze na focie sa obudowy na podstawkach z kolkami.
Pewnie chlop jak zaczyna ich sluchac (albo muzyki ;)) to rozstawia ja troche szerzej.
Ciekawe ze na zdjeciu prawie wszystkie klocki sa wlaczone :) - musi miec dobra instalacje elektryczna. No i nie ma osobnego wzmaka do sluchawek - zal :P
Recepta na sukces jest sluchanie muzyki - a nie sprzetu, w poprawnie skonfigurowanym pomieszczeniu, ze pomoca sprzetu na ktory nas stac i z ktorego plynaca muzyka sprawia nam frajde. Zrodlo muzyki tez jest dosc istotne :)
Audiofile, podobnie jak wedkarze, off roadowcy i inni 'zboczency' od pewnego pulapu toniecia traca zdrowy rozsadek - o ile on istnieje:P. Zaczynaja sie modlic zeby po ich smierci, wdowy po nich nie sprzedawaly ich sprzetu za ceny ktore im podawali przy zakupie.
bodowy:
Recepta na sukces jest sluchanie muzyki - a nie sprzetu, w poprawnie skonfigurowanym pomieszczeniu, ze pomoca sprzetu na ktory nas stac i z ktorego plynaca muzyka sprawia nam frajde. Zrodlo muzyki tez jest dosc istotne :)
Mi w zasadzie nic nie przeszkadza. Mam swoje sprzętowe upodobania, ale jak ktoś ma ochotę sobie postawić Nautilusy w pokoju 4x4 albo posłuchać muzyki z Alexy w kuchni to nic mi do tego.
Audiofile, podobnie jak wedkarze, off roadowcy i inni 'zboczency' od pewnego pulapu toniecia traca zdrowy rozsadek - o ile on istnieje:P.
Amen! Jak słyszę w jakiej dokładnie temperaturze mam parzyć kawę, żeby mi smakowała to od razu mi się odechciewa gadki :)
Zaczynaja sie modlic zeby po ich smierci, wdowy po nich nie sprzedawaly ich sprzetu za ceny ktore im podawali przy zakupie.
Haha! Nie polecam takich transakcji :) Kupiłem sobie kiedyś kolumny - „po mężu” za ok 15% ceny rynkowej. Miałem kaca moralnego na dwa dni.
i o to chodzi, o to chodzi...
Karol
#15Dziś - 14:37
Haha! Nie polecam takich transakcji :) Kupiłem sobie kiedyś kolumny - „po mężu” za ok 15% ceny rynkowej. Miałem kaca moralnego na dwa dni.
na trzeci dzien juz bylo dobrze, albo prawie :). Po tygodniu sluchales muzy bez zwaly, coz takie zycie.
a odnosnie parzenia kawy/herbaty to to dziala - serio :), ale przy herbatach (kaw nie znam) mocno selekcjonowanych i nie koniecznie ometkowanych. Na pewno, nie tanich. Dzis rano rozmawialem z Chinka, ktora mi polecila herbate za 40 GBP/250g. W Chinach ta sama kosztuje okolo 20-25 % ceny w UK. Po przeszukaniu netu znalazlem 40GBP/500g, ale taniej sie nie zanosi :) No i oczywiscie zalewac woda o temperaturze 80 st i nie wiecej, pierwszy zalew do kanalizacji.
Voo-doo jest wszedzie :P, dzieki temu wielu ludzi ma wypchane portfele i moze kupic np. sprzet audio nowke-sztuke ze sklepu - do czego wszystkich szczerze zachecam:), zeby pozniej rynek uzywek sie zasilil.
@bodowy, daj linka do tej herbaty to sobie spróbuje :)
@romek_sz - gratuluję ustawności pokoju! Dziś mało kto może sobie pozwolić na taki studyjny schemat. I serio - ciągle nie rozumiem dlaczego dyskredytujesz gościa - przecież w domyśle wszyscy wiedzą jak ustawić kolumny. Co on sugeruje to to, żeby potestować układ - trochę w lewo/prawo/do przodu/do tyłu...
Ciekawe o ile poprawiłbyś brzmienie u siebie gdybyś się go posłuchał ;)
#19 prociem bardzo
jedna z lepszych zielonych herbat ever, tutaj w wersji nie konfekcjonowanej
https://www.ebay.co.uk/itm/254659524331
na amazonie prawie 2x taniej, tez luzem.
Generalnie Polacy stawiają po niemiecku, a później dziwią się że dudni. Zwłaszcza jeżeli pokój ma betonowe stropy.
A - tzw. ustawienie angielskie
B - tzw. ustawienie niemieckie
https://www.hifi.pl/porady/ustawienie-audio-physic.php
Ciekawe o ile poprawiłbyś brzmienie u siebie gdybyś się go posłuchał ;)
Brzmienia poprawić się nie da, można je tylko popsuć.
Przecież to ten sam diagram. Jedna kolumna po lewej stronie, druga po prawej - odbiornik (czyli mikrofon lub gościu z piwem) po środku. Co najgorsze - to jest ciągle studyjna akustyka pomiarowa. W prawdziwych warunkach wisi firanka, jest echo, stoi półka, stolik czy inne meble. Czemu nie przesunąć by sprawdzić czy lepiej gra?