Australia Doesn't Exist And People Who Live There Are Actors Paid By NASA.
http://www.thespaceacademy.org/2018/05/australia-doesnt-exit-and-people-...
No dokładnie - cały czas nie masz odwagi odpowiedzeć na pytanie o moje poglądy, na podstawie których mnie tam gdzieś klasyfikujesz. To, że ich nie znasz to ja wiem, tylko jakim prawem innym wciskasz te bzdury? Prawem gebbelsa? Ze jak sto razy powtórzysz to ktos uwierzy?
Akurat to zaczęło działać odwrotnie - coraz więcej osób widzi gdzie masz problem:)
Także powodzenia, rób tak dalej:)
bylo na ten temat powiedziane i wklejone dosc. no, ale niech bedzie, skoro nawet z wiki nie umiesz skorzystac, prosze: Neofeminism describes an emerging view of women as becoming empowered through the celebration of attributes perceived to be conventionally feminine, that is, it glorifies a womanly essence over claims to equality with men.
To bardzo delikatna i uproszczona definicja
Zapytalbym ciebie o twoja definicje, ale oczywiscie nie odpowiesz (pewnie ze strachu), wiec ci daruje
Goebbelsa sie pisze jesli juz.
nic po za unikami i atakami nie robisz juz od dawna, wiec jaki sens wdawac sie w dyskusje, ktora i tak zamieni sie w pyskowke?
gadaj sobie z marginesem i glupkami, to lubisz najbardziej. mozesz sie wtedy poczuc madra i mozesz spokojnie upokarzac faceta, co przeciez uwielbiasz.
net jest wielki, sa fajniejsze i bardziej na poziomie miejsca niz to malenkie forum. nie wiem wlasciwie czemu tu jeszcze czasem zagladam. pewnie z sentymentu za czasami gdy wariaci i ekstremisci byli marginesem, a nie wspieranym przez moderacje mainstreamem.
Zdaje się, że moje pytanie padło pierwsze:) Tak samo jak wczesniejsze, w których kłamałeś na mój temat - równiez pozostają bez odpowiedzi. Zacząłeś za to grac w wygodną dla ciebie gierkę pt: ja nie odpowiem, bo ty nie odpowiedzialaś. To akurat tak nie działa - nawet jesli odpowiem to ty nie odpowiesz - z tej prostej przyczyny, że nie wiesz:) Ewentualnie skłamiesz jak zwykle.
Ale jak chcesz siac ta propagande to - tak jak już mówilam - robisz to tylko i wyłacznie na swoją niekorzyść:) A skutek będzie taki, żę jak znowu sie podlozysz, ze swoimi kłamstawmi, czy hipokryzja to bezlitosnie zostana ujawnione i będziesz musiał leciec na 'zwolnienie' jak ostatnim razem:)
i znow bzdury. kochasz klamac, tak jak to bylo w temacie oskarzen mnie o to ze niby jestem stalkerem iwooo, z czego potem sie wypieralas, az do czasu gdy iwooo przyznala ze to mialo miejsce :)
sorry slonko, ale twoja wiarygodnosc oscyluje wokol zera i nie ma znaczenia co ty tu jeszcze napiszesz :*
roznimy sie min tym ze ja kieruje sie etyka, ty juz dawno przyznalas ze cel uswieca srodki i ze nie cofniesz sie przed niczym, nie wazne jak obrzydliwym czy niemoralnym, by tylko poczuc sie lepiej, co udowodnilas juz wielokrotnie
ludzie przymykaja oko, co jestes kobieta. co oczywiscie ci nie przeszkadza, bo to czesc tej chorej ideologii pelnej hipokryzji.
ale ale... sugerujesz ze zarzucam ci ideologie ktorej nie wyznajesz - utnij to w prosty sposob - napisz jak jest naprawde, jakie masz poglady.
jesli tego nie zrobisz, uznam to za ostateczny dowod tchorzostwa i hipokryzji
;*
Jak piszę - pokaż, że nazwałam cie stalkerem? Równie dobrze mogła moja ogólna uwaga dotyczyć Iwo, a jednak to ty poleciałes się tłumaczyć:) Cytat proszę:) I wszystko będzie jasne:)
Tak - nie ma znaczenia co napiszę, dlatego tyle mi odpisujesz i tak sie angazujesz, że az posuwasz się do kłamstw i fałszywych oskarżeń uhm you wish:)
Etyką? Buhahaha! Oczywiście pokazesz mi gdzie przyznałam, ze cel uświęca srodki?
I co takiego obrzydliwego i niemoralnego zrobiłam???!!!
Po co mam pisac o swoich pogladach - jesli ty je znasz i wiesz jakie są? Wiesz przecież lepiej? To jak wiesz to napisz, skoro uznajesz mnie za neofeministkę! W czym problem?
I az się uśmiałam teraz jak bardzo kiepska manipulacja tutaj wychodzi - znowu próbujesz odwrócic kota ogonem hehe. No, ale potraktuję to jako przyznanie sie do kolejnego kłamstwa: nie znasz moich pogladów, szufladkujesz wedle swoich wymysłów, a potem marna próba szantazu, żeby się jednak dowiedzieć jakie one sa - poglądy osoby, której zdanie nie ma znaczenia, a wiarygodnośc jest zerowa...
No coż. Jestes the best:) hehehehehe
Idzcie sie klocic na Wasz temat….:)
https://eurosport.interia.pl/tenis/news-roland-garros-hubert-hurkacz-pok...
Selma_Selma, Astroman...
ja nie mam wrazenia, ze kijevna kogokolwiek 'obsesyjnie podszczypuje', ani ze jakos przepada za Tomkiem_L. ( 'kto sie lubi...)
Zwykle Tomek wyskakuje - jak tutaj - z jakimis 'neofeministkami'. Zwroccie zreszta uwage, jak prymitywnie to robi - tu: dolaczajac sie do busa I plaskoziemcow ( nic bus o neofeministkach nie prawil, ale co to szkodzi, moze nikt nie zauwazy).
Dawniej Czarny Rycerz herbu fejsbuk mowil o feministkach po prostu, ale odkad wiecej znanych kobiet deklaruje, ze sa feministkami, to se wymyslil jakies 'neo', sam nie wie, co to jest :P
Wobec wielu wydarzen Emito bezwstydnie milczy - pomoz innym byc na biezaco z istotnymi wydarzeniami dnia/ tygodnia.