Mam straszny problem z moją muszlą klozetową. Otóż już od ok roku czasu nie zawsze ale ostatnio po każdorazowym spuszczeniu wody, podczas napełniania się zbiornika spłuczki w całym domu a również i na zewnątrz domu można usłyszeć okropny dzwięk. Nie mam problemu z żadnym kranem czy też prysznicem . Tylko i wyłącznie ze spłuczką. Próbowaliśmy zasięgnąć porady fachowca ale problem polega na tym, że mieszkamy za granicą a tutaj fachowców brak. Było juz dwóch Panów i stwierdzili, że nie mają zielonego pojęcia i jedynym ich pomysłem było rozbieranie po kolei muszli klozetowej a póżniej instalacji. Za każdą wizytę trzeba było zapłacić a niestety nic konkretnego się nie dowiedzieliśmy. Błagam pomóżcie, mieszkamy w domach "bliźniaczych", a ja nie mam żadnego pomysłu co z tym zrobić. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.
Ten dźwięk jest powodowany powstawaniem fali stojącej w rurze doprowadzającej wodę do spłuczki. Używając zaworu odcinającego dopływ wody do spłuczki spróbuj zmienić prędkość przepływu wody w rurze i powinno pomóc.
Witam,
Mam straszny problem z moją muszlą klozetową. Otóż już od ok roku czasu nie zawsze ale ostatnio po każdorazowym spuszczeniu wody, podczas napełniania się zbiornika spłuczki w całym domu a również i na zewnątrz domu można usłyszeć okropny dzwięk. Nie mam problemu z żadnym kranem czy też prysznicem . Tylko i wyłącznie ze spłuczką. Próbowaliśmy zasięgnąć porady fachowca ale problem polega na tym, że mieszkamy za granicą a tutaj fachowców brak. Było juz dwóch Panów i stwierdzili, że nie mają zielonego pojęcia i jedynym ich pomysłem było rozbieranie po kolei muszli klozetowej a póżniej instalacji. Za każdą wizytę trzeba było zapłacić a niestety nic konkretnego się nie dowiedzieliśmy. Błagam pomóżcie, mieszkamy w domach "bliźniaczych", a ja nie mam żadnego pomysłu co z tym zrobić. Z góry serdecznie dziękuję za pomoc.
Dodam ze to spłuczka z zaworem pływakowym .