ale ze co trolu chciales powiedziec?
pozatym ze udowodniles ze znowu nie polknales pigulki....
mowilem ci juz ze coraz slabiej idzie ci ten projekt musisz sie poprawic albo uzytkownicy wycofaja prenumerate....
moze zaloz nowy projekt "sprzedamgruz" i bedzie to troche zabawne zanim sie znowu wypalisz....
marketing gabinetów lekarskich
https://positioning.site/marketing-medyczny-pozycjonowanie-w-medycynie
#7:
1. Spamowanie tego typu usług na emigracyjnym forum może świadczyć o kiepskiej znajomości rynku,
2. Nadmiar słów na stronie internetowej, w czasach, kiedy to właśnie czas ma największą wartość i niemalże wszyscy -a na pewno ludzie z branży medycznej- cierpią na jego deficyt, może świadczyć o elementarnych brakach wiedzy w zakresie marketingu. Wystarczy zwięźle napisać, czym waćpan się zajmuje i dlaczego warto skorzystać z jego usług,
3. Pisanie o SEO, przy równoczesnym sadzeniu byków stylistycznych i mocno kulejącej interpunkcji, to marketingowo strzał we własną stopę, zwłaszcza gdy zajmujesz się waćpan SEO,
4. Nieaktywne menu w prawym górnym rogu strony wygląda kiepsko, wręcz niechlujnie - na cholerę nieaktywny przycisk na stronie zachwalającej własny profesjonalizm?
5. "Pozycjonowanie WWW
moje skukcesy!"
"Skukcesy", powiadasz pan? Napk*rawdę?
Sturgeon robi wszystko zeby sie na sile wyroznic ze niby to taka Szkocja inna od Anglii. Tylko ze przez to miliony podatnikow ida w bloto, bo latwiej im czekac i patrzyc na Anglie jak rozluznia lockdown a w tym czasie ekonomia kompletnie zamrozona. Juz raz prosila o dodatkowa zapomoge i wrocila z niczym. Kazdy dzien przedluzania tego lockdownu tylko dlatego zeby sie ludziom wydawalo ze separatysci rzadza tak swietnie inaczej, to miliony strat za ktore i tak podatnik bedzie musial zaplacic.
"SCOTLAND’s tourism sector will be hammered if Nicola Sturgeon refuses to end the 11-day “lag” behind England, it has been claimed."
https://www.thescottishsun.co.uk/news/5738974/coronavirus-scotland-touri...
The First Minister was warned the delay in relaxing restrictions on holidays until July 15 could cost the crisis-hit sector millions of pounds and risk more jobs.