no własnie problem polega na tym z dpd po pierwsze twierdzi ze nie udzielą mi informacji bo to nie ja jestem wysyłajacym a teahouse i to z nimi maja podpisana umowe a po drugie (co dowiedziałąm sie wydzwaniajac i wypisujac do dpd) ze teahouse sie do nich nie zgłosił z reklamacja i nie moga zaczac reklamacji. Teahouse twierdzi ze oni sie do nich zgłosili paczka uznana jest za zaginiona( 30kg tak sobie zniknelo) i ze za pozno jest na skladanie reklamacji. dodam ze do firmy teahouse zgloszone zostało tydzien po tym jak paczka z UK ze do PL nie dostarła. ktos tu kreci a ja od 4mcy dzownie wypisuje i szukam no oblęd. teahouse albo blokuje telefony albo na maile nie odpisuje a teraz twierdzi ze ani grosza nie odda bo za pozno.
paczke wysyłala moja kolezanka do mnie. niestety wybrała najgorsza z opcji czyli firme Teahouse transport. Zgłosiłąm paczke na policji w UK jako skradziona bo nie wierze ze tak sobie znikneła. Firma generalnie od poczatku opryskliwa bardzo nie odpisuja na maile telefony blokuja. Dodam jeszcze ze citizens advice tez juz zawiadomiony niestey nic to nie pomogło. wiem ze bylo pare osob tutaj kiedys ktore sie zmagały z ta firma moze ktos sie jeszcze znajdzie
zamawiała ja kolezanka natomiast firma teahouse od poczatku robiła problemy nei byla skora do pomocy to kolezanka odpisywała na maile i dzwonila do nich, pozniej telefon jej zablokowali. Mój zablokowali od razu. Niestety jezeli chodzi o opcje z sadem to odpada kolezanka nie da rady a ja nie jestem osobą która zapłaciła. Najgorsze ze dpd nie chce nic powiedziec procz tego ze nie ma paczki ostatki skan 1 dzien po tym jak paczke odpebrano i echo, a i ciagle powtzarzaj ze musi sie do nich zgłosic sender czyli Teahouse. Firma Teahouse owszem napisała zeby wysłac liste rzeczy i rachunki ale robili przy tym tyle problemu ze trwało to na tyle długo ze stwierdzili ze pewnie jest juz za pozno i tak. Problemem firmy było a to nie ten format a to zdjecia rachunkow ni emogą być a to lista nie tak napisana jak oni sobie tego zycza. Sprawdziłąm cała ich strone nigdzie nie pisze jak ma wygladac reklamacja a juz napewno nie pisze ze to osoba zamawiająca ma sobie ta reklamacje sama zrobic. Na odpowiedz czy reklamacja doszła i czy wszystko jest poprawnie do dnia dzisiejszego nie ma odpowiedzi. a wysyłke tez nie oddali bo po co.
To dziwne, bo np. w Polsce jak byłam nadawcą to mogłam się kontaktować bezpośrednio z DPD akurat, pomimo, że nadana była przez posrednika. Napisałam im, że są problemy z posrednikiem, a musze uzyskać papier do reklamacji i było ok.
Ale po takim czasie to obawiam się, że jedynie odpowiednią reklamę możecie zrobić tej firmie:(
wiem włąsnie ze w Polsce dpd udziela takich informacji w UK nie ma mowy. jestem od poczatku czyli od grudnia w kontakcie z dpd, tzn za duzo powiedziane w kontakcie otrzymywałam odpowiedz ze firma teahouse musi sie z nimi skontaktowac i ze tego nie zrobiła, mam nawet maila od firmy teahouse ze paczka została uznana przez dpd za zaginiona na co dpd odpwiada ze nie bo nikt tego nie zgłosił no obłęd jakis. dzwoniłam nawet do dpd w Polsce ale nie moga pomoc. co do reklama firmy Teahouse moje posty na ich temat znikaja jak tylko sie pojawia na ich stronie, ot taka to sprawiedliwosc
witam. mam ogromny problem z firma Teahouse Transport. paczka wysłąna w grudniu niegy nie dotarła na miejsce, firma twierdzi ze skontaktowła sie z dpd i jest juz za pozno na roszczenie czegokolwiek. Firma dpd twierdzi ze Teahouse sie z nimi nigdy nie skontaktował w sprawie tej paczki. wspomne jeszcze ze teahouse poblokawał numery telefonów i nie odpisywał dłuzszy czas na maile. Po kontakcie z właścicielem firmy ręce opadły na całego. Moze ktos miał taka sytuacje i mógłby doradzić co dalej