Do góry

Dom z counsilu

Temat zamknięty
Inesszkocja
40
29.11.2018, 18:56

Witajcie. W Szkocji jestem ponad rok. Nie mam partnera, mam 14 letnie dziecko, pracuje za najniższa mam 36 lat, wynajmuje małe zimne mieszkanie w kiepskiej dzielnicy. Nie chce brać kredytu na dom chociaż nie powiem kusi. No ale pracuje za najniższa mam benefity a wiek taki ze do starości spłacala bym kredyt a nie wiem czy chce tu spędzić życie. Od roku głosuje na mieszkania z counsilu. I nic. Zero reakcji. Koleżanka namawia mnie by wziąść walizkę iść do counsilu i powiedzieć że nie mam zamiaru dłużej płacić za mieszkanie 700 £ bo mnie nie stać. Twierdzi że zaproponują mi hostel i mieszkanie zastępcze na początek. Ja jak na razie planuje złożyć nowa aplikacje o takie mieszkanie, dołączyć do niej zdjęcia warunków w jakich mieszkam. Jest sens? Nie mówię biegle po angielsku inaczej nsvhodzila bym ich od czasu do czasu bądź dzwoniła. Doradzicie co robić? Mam dość ciężkiej pracy po to by utrzymywać mieszkanie w którym ledwo się mieścimy i marzniemy. Nie stać mnie na droższy wynajem, lepsza dzielnice. Doradzicie coś?

Profil nieaktywny
raffaele2
#129.11.2018, 19:07

Koleżanka ma racje.Powodzenia.

Profil nieaktywny
autystyczna
#229.11.2018, 19:15
Infidel
14 242
Infidel 14 242
#329.11.2018, 19:16

Placisz za mieksznie £700 funtow, w kijowej dzielnicy, male i zimne.

Albo trolujesz albo sobie jaja robisz. Za £700 to mozna zajebiste mieszkanie na westendzie wynajac.

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#429.11.2018, 19:20

Jeśli na serio piszesz i masz benefity to wchodzisz na stronę swojego councilu i wypełniasz wniosek o house benefit. Zazwyczaj jest to 40-50% kwoty wynajmu.

Przy 700 funtach za wynajem dofinansowanie powinno wynieść około 300 funtów.

Profil nieaktywny
autystyczna
#529.11.2018, 19:24

Koleżanka namawia mnie by wziąść walizkę iść do counsilu i powiedzieć że nie mam zamiaru dłużej płacić za mieszkanie 700 £ bo mnie nie stać

Skoro cie nie stac na zycie tutaj, to pakuj sie i wracaj do polski.

Co to za roszczeniowe podejscie. Smierdzisz trollem na kilometr.

Profil nieaktywny
Fluid
#629.11.2018, 19:31

Kiepska dzielnica, małe mieszkanko i 700 funtów??? Niezłe żarty. Ale jak sobie nie radzisz mając pracę i benki to tylko powrót do Polski pozostaje zwłaszcza bez znajomości języka! No jasne że nie dostaniesz mieszkania z councilu - bo argument "nie będę płacić i już" to chyba żarty. Council bierze też pod uwagę to, że do tej pory płaciłaś sama za mieszkanie - więc mając te same warunki finansowe bedziesz dalej płacić (bo nic się nie zmieniło).

Inesszkocja
40
#729.11.2018, 19:47

Teraz pracuje 30 h za 7,83. Wcześniej 37,40 za 8£.Mieszkanie razem z counsilem i prądem latem wynosiło mnie 700 £. Teraz biorąc pod uwagę pojedyncze szyby w starych oknach i drzwi ze sklejki będzie wiecej, nie liczyłam. Kto powiedział że nie znam angielskiego? Nie jest on perfekcyjny biegły ale radzę sobie. Właśnie, radzę sobie. Mieszkanie one bedroom ma 26 m2. Ja śpię na podłodze w salonie. Hm, West End za 700? Sighthill to teraz 850 plus rachunki. Jeśli mi nie należy się pomoc to moim sąsiada którzy mają dwa auta i 3 tys dochodu i dom z counsilu to... Hmm. W sumie czego ja się spodziewałam po polskim forum.

Someone78
366
Someone78 366
#829.11.2018, 19:54

@7

czego sie spodziewalas po polskim forum ?

oklaskow za zaradnosc?

masz tlumoka w pierwszym poscie ktory sie z toba zgadza...

reszta w tym ja, jak widac ma troche inne zdanie, naprawde szkoda ze takie osoby jak ty sa utrzymywane z moich podatkow...

znasz jezyk radzisz sobie to poszukaj lepszej pracy a jak realia cie przerastaja to rajaner i 500+...

Profil nieaktywny
Fluid
#929.11.2018, 19:58

Ja miałem 3 bedroom w Livingston (Dedridge - niedaleko The Center) za 590 miesięcznie! Od 2014 do 2017 - teraz ponoć landlord bierze za nie 600. Dom piętrowy z ogródkiem i pojazdem - ja pierd... jak to możliwe za kawalerkę tyle płacić nawet z taxem! I raczej nie polecam pakować walizek i iść do Councilu z dzieckiem - bo może się to źle skończyć.

Inesszkocja
40
#1029.11.2018, 19:59

A no widzisz odkąd przyleciałam Lotem akurat pracuje cały czas na full Time, nie mam tu nikogo, zaczęłam od zera i radzę sobie. Nie żyje z ciebie ale ze swojej pracy i tego co mi jako samotnej mamie przysługuje. Jak Ci szkoda to mi nie przykro bo zawiść osób które musiały uciekać z Polski bo były na dnie mnie śmieszy. Tyle

Inesszkocja
40
#1129.11.2018, 20:03

Co do wycieczek do counsilu, moja koleżanka, która mieszkała u siostry poszła z pusta walizka i synem do counsilu i od razu trafiła do hostelu. Na miesiąc. Później na temporary na rok. A za chwilę przeprowadza się do nowego mieszkania w którym będzie mogła mieszkać dożywotnio. Pracuje na full Time mieszka z matką która też zarabia. Za to mieszkanie płacą 150 £ i zero rachunków. Więc co ma się źle skończyć?

Profil nieaktywny
autystyczna
#1229.11.2018, 20:04

Pierdole*ie psa w lancuch, a buda szczeka.

Zgin-przepadnij.

Someone78
366
Someone78 366
#1329.11.2018, 20:04

@10

dobrze ze wiesz kiedy i jak ja przylecialem...

a co jest bardziej smieszne ktos kto tu przyjechal i do czegos doszedl czy ktos kto pisze na forum jak wyzebrac komunalne mieszkanie bo mu sie nalezy...

smieszne tez jest to ze kiedys chcialas isc na studia ale rozumiem ze benkow sie nie udalo zalatwic a uczyc sie dla kwalifikacji i wizji na przyszlosc w twoim swiecie nie ma sensu...

lepiej wyciagnac reke i daj bo przysluguje, daj bo sie nalezy, daj bo sasiad ma, daj......

szambo i tyle...

Profil nieaktywny
autystyczna
#1429.11.2018, 20:06
Someone78
366
Someone78 366
#1529.11.2018, 20:06

@11

i to jest twoj life goal??

mieszkanie komunalne w okolicy z innymi ktorzy nie radza sobie w zyciu ?

ja to musze byc jednak poojebany skoro lubie sam zdobywac swoje rzeczy a nie zebrac lub naginac system zeby je wyludzic....

Inesszkocja
40
#1629.11.2018, 20:07

Idę na studia. Polaczki dziady

Inesszkocja
40
#1729.11.2018, 20:09

Ile z was ma mieszkania socjalne? Nikt prawda? Mieszkam w okolicy gdzie sobie nie radzą. Ale ja za to place prawie całą pensje. I kto tu sobie nie radzi?

Profil nieaktywny
Fluid
#1829.11.2018, 20:11

Dożywotnio? Mieszkania z councilu nigdy nie są przydzielane dozywotnio (chyba że masz pod opieką dziecko niepelnosprawne). Najem mieszkania uzalezniony jest od sytuacji finansowej - jeśli council uzna, że sytuacja poprawiła się na tyle, żebyś mogła wynająć prywatnie mieszkanie to ma prawo zabrać mieszkanie. Nie radzę używać dziecka jako karty przetargowej! To że znajomej się udało nie znaczy ze wszystkim, bardzo czesto jest to zglaszane do opieki.

voorheesjason
1
#1929.11.2018, 20:21

coz za hegemonia\m/.. przywodcy Emito atakuja bezbronnych obywateli ktorzy placac podatki tutaj sponsorujac lokalny council oraz napedzaja tudziez nie maly mieszek talarow jedynowladczni w pieknym palacu mieszkajac gdzies w zapyzialych i glusniejacych norach ...Inessszkocja podbij na priv z checia pomoge.

Profil nieaktywny
Fluid
#2029.11.2018, 20:21

No to jak sobie radzisz to dlaczego się dziwisz, że council nie reaguje na twoje prośby? Myslisz ze tam idioci siedzą? Jak napisałem wcześniej - skoro tyle lat płaciłaś sama i dawałaś radę to council uznaje że nadal bedziesz sobie radzić.

Infidel
14 242
Infidel 14 242
#2129.11.2018, 20:55

Tez czasem mam ochote rzucic to wszystko w pieruny jak widze tego Range Rovera albo BMW < 3 yrs zaparkowane pod kansilakami.

harrier
10 843
harrier 10 843
#2229.11.2018, 20:58

Co czepiasz siem? Uboga ciocia z prowincji ich odwiedza.

karpio30
2 144
karpio30 2 144
#2329.11.2018, 21:42

Ten temat to tak na serio!?

tomaszwszkocji
351
#2429.11.2018, 21:55

A jak już dostanie to mieszkanie z councilu to potem nowy post,że sąsiedzi to degeneraci,strach przejść ulica itd

Profil nieaktywny
Hryzantema.
#2529.11.2018, 23:25

Ale macie ból dupy.Dziewoja zadała proste pytanie.Odezwali się wszyscy frustraci.Polak Polakowi wilkiem.Po ch..j jeden z drugim ciśnie bez ładu i składu nie odpowiadając na pytanie-pojęcia nie mam.Załóż futro i idź do kościoła jeden z drugim.Fakt,nie ma wyższych celów w życiu-byle doj...ć komuś.Z ichniej perspektywy gorszemu.

Profil nieaktywny
raffaele2
#2630.11.2018, 00:32

Zamiast gnoic kobite byscie pomogli,a nie wyzywali i ublizali,typowe zachowanie burakow nawet nie za wsi,po czlowiek ze wsi potrafi byc bardziej kultularny od polakow cebulakow.Najchatniej to byscie kobicie za 1 funta noz w plecy wbili.

kijevna
18 938
kijevna 18 938
#2730.11.2018, 00:50

To pomoz! Tylko nie tak jak z Nitka;)

Inesszkocja
40
#2830.11.2018, 05:55

Spoko, przywyklam. Ale i byłam zdziwiona na początku. Z jakiej biedy tu ludzie poprzyjezdzali, jak żyli wcześniej w Polsce. I ta zawiścia. W Polsce to tak teraz nie wygląda. Ludzie są różni. A tu, jeden poziom. Obecnie wynajmuje i boję się wyjść. Sądzicie że było by gorzej? PS jak napisać do kogoś na priv?

maciejpierwszy7
244
#2930.11.2018, 06:26

Brexit,Brexit nie radzacych sobie i bezdomnych zaczeli umieszczac w obozach deportacyjnych. Council ma teraz obowiazek powiadamiac sluzby deportacyjne.

Tak wiec nie radze z ta walizka wedrowac do councilu.

Profil nieaktywny
Fluid
#3030.11.2018, 06:50

Ja generalnie próbuję cię odwieść od tego aby brać dziecko do councilu. To, że koleżance się udało nie znaczy że tobie też się uda. Jaką masz pewność, że znajoma wszystko ci powiedziała? Może ukryła coś, czego nie powinien nikt wiedzieć (może któryś z nich ma poważną chorobę, niepełnosprawność psychiczną, opieka nad schorowaną matką, może po prostu nie płacili czynszu) - a do tego nikt się nie przyzna. Bo to raczej nie możliwe aby dwie osoby pracowały na full time i dostały mieszkanie za 150/m. Council musiał mieć poważne powody aby przyznać mieszkanie. Stawianie się z dzieckiem i walizką to patent stary jak świat - do tego stopnia, że council zaczął informować o tym Social Service. Jeśli "straciłaś" godziny pracy jak napisałaś to zaproponują ci złożenie wniosku o zasiłek HB.

Katalog firm