Hehehee.... ja wlasnie jestem rowniez swiezo, ale po czyms zupelnie innym. California Dreamin' to w duzej czesci rzeczywiste wydarzenia jakie mialy miejsce w rumunskiej wiosce Capalnita. Film porusza wiele kwestii, chociazby zacofanie w kraju, ktory wlasnie dolaczyl do UE (podejrzewam, ze wiele sie nie zmienilo przez dekade), paradoksy rumunskiej biurokracji i ukladow, oraz wiele innych, o ktorych nie chce sie tu rozpisywac. Jednak najbardziej utkwi mi w pamieci sposob w jaki przedstawiono rumunska goscinnosc. Jeden z aktorow ogrywajacy role mera tejze wioski, opisal swoje jedyne jak dotychczas spotkanie z amerykaninem : "... jako mieszkancy wioski dalismy jemu schronienie, pomagalismy w leczeniu ran, ale nie wiedzac czemu po dwoch tygodniach zmarl. Prawdopodobnie nie umielismy jemu pomoc, nie rozumielismy czego chce...", mowil opisujac wydarzenia z okresu drugiej wojny swiatowej.... Moze cos przegapilem niechcacy, ale od tamtego czasu cos sie zmienilo, czego dowodem sa ......... odnajdziecie sami. Milego ogladania, film, ktory warto obejrzec.
a ja czasami naprawde lubie sobie obejrzec cos, dla samej tylko rozrywki. stad " i'm legend" i kilka innych jeszcze pozycji na mojej liscie.
podczas studiow przechodzilam etap, kiedy glownie siedzialam w tzw "ambitnym kinie" i dzieki bogu wyroslam z tego. ostatnio do mojej love.filmowej listy dorzucilam jeszcze "casino royale". ponoc najlepszy z Bondow. mam nadzieje wkrotce zobaczyc :)
Mnie koleżanka ostatnio wyciągnęła na Hancoka. NIE polecam. Myślałam, że zasnę w kinie, choć w sumie miałam ochotę na tego typu lekką rozrywkę.
Osobiście nie mogę już doczekać się Batmana. Uwielbiam od czasów Michaela Keatona i nawet Val Kilmer mi nie zaszkodził, a Christian Bale jest jedyny w swoim rodzaju. Dlatego wiem już, że 24/07 będę w kinie :D
Witam Wszystich!
"Elegy" by Isabel Coixet, to filmy, ktory ostatnio widzialam i uwazam za godny polecenia, nie tylko ze wzgledu na dobra gre aktorska (Ben Kingsley and Penelope Cruz, ale takze przepiekna muzyke. Historia jest oparta na krotkim opowiadaniu "The Dying Animal" by Philip Roths. "My Life Without Me" to troche "starszy" film tej rezyserki, albe takze niezmiernie poruszajacy.
Poza tym warto poswiecic wolny czas na:
"Into the Wild"
"Things We Lost in The Fire"
"Babel" wyrezyserowany przez Alejandro Gonzalez Inarritu; z innych jego filmow na pewno warto zatrzymac sie nad "21 Grams" oraz "Amores Perros".
pewnie wszyscy znacie,,a moze i nie...dlatego wspomne o Kusturicy
''Czarny kot bialy kot''
''Underground""
''Zycie jest cudem"
'czy pamietasz doly bell''
"arizona dream"
....ja osobiscie uwielbiam jego filmy :))
dozuce
"Kontrolerow""( wegry)
i P. Zelenke (czechy)
''guzikowcy''
''opowiesci o zwyczajnym szalenswie"
"samotni" -moj ulubiony
a jaby ktos byl zainteresowany,,,to w swojej prywatnej filmotece mam troche ambitniejszych przede vwszystkim europejskich filmow,ale znajda sie tez lepsze amerykanskie produkcje,,,wiec moge pozyczyc,,tylko osobom z aberdeen....
....aha...koniecznie musze tez napisac o brytyjskim filmie "To jest Anglia"!!!!!!!!!!!!!!
Filmy ostatnio przez Was widziane godne polecenia