cale szczescie , ze w tym calym planie jest ktos , kto wyznacza cele i pilnuje aby wasze dzialania byly skoordynowane i wszystko szlo zgodnie z planem.
z przykroscia informuje ze o waszym planie juz wie naczelnik wieznia- pytal mnie czy cos dotarlo do mojej wielebnej glówki.
zaprzeczylem i bede musial wyspowiadac sie u wyzszych instancji.
jest i druga wiadomosc
naczelnik ma wtyke , nosi ksywe esha i trzeba na tego kapusia uwazac.
moze i on jest zwykly kundel ale sami wiecie.
Tupecik
#18 | Dziś - 16:15
#16
Esha siedzi w celi nr 1 od wejscia i ma lepsze zabawy niz donoszenie.
to kazdy wie
przed ma powieszony obraz a na nim napis "POCALUJ MNIE W D..E"
kolejka do niego wieksza niz do mojego spowiednika
a co planu ucieczki to rozmawialem juz z fachowcami od takich spraw
oto jedna ich z koronkowych akcji
Nadałem ten konspiracyjny tytuł by nikt się nie domyślił, że planujemy ucieczkę. Nikt nie chce uciekać to ucieknę sam. Nakreśliłem podstawowy plan. Niech nasi stratedzy wymyślą jak pozbyć się klawiszy. Proszę poważnie podejść do zagadnienia.