Rodzaj potraw moze byc uwarunkowany lokalizacja w Polsce-inne potrawy beda na Slasku,a inne na Mazowszu-wszedzie serwuja zupe ale gdzies to bedzie barszcz,a gdzies indziej grzybowa.
Co do wersji Dany'ego:
-zupa odkad pamietam zawsze byla grzybowa(wariacje moga byc rozne)
-racuchow tez nie bylo
-kompot bywal tez ze sliwek suszonych
Reszta sie zgadza.Dorzuce jeszcze potrawy jakie byly u mnie w domu(Lodz)
-kapusta z grochem
-salatka warzywna
-sledz w oleju z cebulka
-sledz w zalewie octowej z cebulka
-ryba(mintaj lub morszczuk,nie jadalismy karpia)
Bigos zazwyczaj sie jadlo pomiedzy Swietami a Nowym Rokiem.
Powpisujcie jakie potrawy wigilijne jedliscie w jakich czesciach Polski,poszerzymy horyzonty(kulinarne:)
kruElla dysmonn
5 | 10:04, 22.12.2008
Szczerze polecam karpia smazonego nie w bulce/mace i jajku, a wytarzanego w pieprzu. Bez porownania ! Do smaku mozna dodac odrobine chili do tego pieprzu. Karp przyrzadzony w klasyczny sposob jest mdly, a ta metoda-przepyszny.
Wytarzac w pieprzu i chili????
Noooo,mdly to w smaku to on na pewno nie bedzie...
A wiec u mnie tak w tym roku:
- zupa grzybowa z makaronem
- czerwony barszczyk
- paszteciki z grzybami do barszczyku
- kompot z suszu
- kapusta z grochem
- sos grzybowy z ryżem
- ryba po grecku
- kilka rodzajow smazonych ryb
- pierogi z grzybami
- sledzie w smietanie
- sledzie na ostro w oleju
- makielki
- salatka z tunczykiem
Zastanawiam sie jeszcze nad grzybami w ciescie.
Karpia w tym roku nie mam, no coz wigilia bez karpia...... ale tak szczerze mowiac ani ja ani maz za nim nie przepadamy.
Witam...a oto moje potrawy wigilijne...
-pierogi z kapusta i grzybami(koniecznie suszonymi)..ohh ten smak i aromat..(grzybki przeslala mi mama)
-zupa-barszcz bialy z szuszonymi grzybkami i biala fasola
dla gosci nie jadajacych lub nie znajacych mojej zupki ..barszcz czerwony z pasztecikami z kapusta i grzybkami
-kapusta z grochem
-karp smazony klasycznie(wczesniej namaczany dobe w mleku aby zneutralizowac smak mulu)
-karp w galarecie
-losos smazony
-galantyna z lososia w galarecie
-ryba po grecku
-sledziki z cebulka w oliwie
-sledzik w smietanie
-kompot z suszu(zazyczaj sa to suszone sliwki,rodzynki,morele i jablka)
-zapomnialabym o krokietach z kapusta i grzybkami
Makielek u nas nigdy nie bylo..i co gorsza nawet nie wiem jak one smakuje....
No to u mnie mama zawsze przygotowywala i do dzis to robi:
- Kapusta z grzybami
- Krokiety z kapusta i grzybami
- salatka jarzynowa
- sledz w oleju i w occie - domowej roboty - nie kupny
- ryba po grecku
- karp w galarecie
- smazone pieczarki
- barszcz czerwony z grzybami do picia
- barszcz czerwony - zupa - z uszkami
- cwikla
- bigos ale dopiero po polnocy
- nozki w galarecie - tez po polnocy
- salatka z tunczyka
- kompot z suszu - ale tylko jablka gruszki i sliwki
- groch z kapusta
Uwielbiam takie jedzenie :)
Wielkopolska:
-kluski z makiem
-pierogi z grzybami i kapusta
-kompot z suszu
-karp smazony
-sos grzybowy i do tego ziemniaki
-jakas kapusta z grzybami
-ryba po grecku
-sledzie na rozne sposoby (mialam babcie z fantazja co roku cos innego i zawsze pyszne)
-ryby marynowane nie do odtworzenia teraz prze ze mnie, palce lizac
a ja teraz z tego zestawu robie tylko:
-kluski z makiem
-ryba po grecku
-pierogi
-"wariacje" sledziowe, ale nie tak dobre jak mojej babci
i wymslam co roku cos nowego np
-nalesniki z grzybami
-kulebiak
-ryba w galarecie
-salatki sledziowe
-ryba w pomidorach z cebula
Jak co roku tocze ciezkie dyskusje z kilentami o "typowe" potrawy wigilijne. Dlatego "boje" ze praktycznie kazda rodzina, kazdy dom mial swoje wersje "bigosu" czy tez "kapusty postnej".
Ciekawia mnie wasze wersje.
U mnie w domu prym zawsze wiodlo kilka potraw , praktycznie od lat niezmiennych:
- kapusta kiszona gotowana z suszonymi grzybami ,koniecznie z suszonymi sliwkami i olejem lnianym
- pierogi z kapusta kiszona i grzybami
- barszcz czerwony,ale z suszonymi grzybami plus uszka z grzybami takze (za cholere nie udalo mi sie powtorzyc smaku tego barszczu)
- racuchy z makiem
- tzw "gruszczanka" czyli napoj z suszonych gruszek "ulegalek"