Do góry

Jak powstal wszechswiat?

Temat zamknięty
Michal1978
Admin grupy
4 732
Michal1978 4 732
10.10.2009, 12:17

Jest to pole do popisu, gdyz nikt tego jeszcze nie wie, i wszystko co do tej pory zostalo wymyslone moze byc calkowicie bledne. Jaki wszechswiat ma ksztalt? Z jaka predkoscia sie rozszerza? Po osmiu godzinach pracy doszedlem do takich wnioskow:

Image Hosted by ImageShack.us

Mazio
10 190 1
Mazio 10 190 1
#33211.10.2009, 00:49

i tak powstał wszechświat - bog ssał koguta i wypluł jajko, ktore nie czuło się świeże. Po sześciu dniach były oceany, koce i długopisy. Potem przyszedł wielki lejek, ktory miał pączki. Wszyscy bawili się świetnie, Tarzan, Batman, Krowa i Kurczak. Potem trzeba było to opisać - stanęło na kompromisie, ktory do dziś czuje się nieco przydeptany. Bog najsampierw stworzył Google, zaraz potem Youtube.

urko
19 404 56
urko 19 404 56
#33311.10.2009, 01:06

Potem Diabeł wymyślił Yahoo!

urko
19 404 56
urko 19 404 56
#33411.10.2009, 01:09

A ogólnie chodzi o to, żeby wydupczyć coś, co nie pójdzie się poskarżyć do sądu, jak to podłe dziewczę zrobiło Romkowi Polańskiemu.

Profil nieaktywny
madagaskar
#33611.10.2009, 07:48

ale co wy mówicie???, przecież Ziemia jest płaskim dyskiem opartym na trzech krokodylach..... :D

pogoda
124
pogoda 124
#33711.10.2009, 08:55
Profil nieaktywny
Bebej
#33811.10.2009, 11:38

Obejrzałem :)
i wiesz co? szkoda mi zmarnowanego czasu. Oczywiście nie zabraniam komukolwiek w to wierzyć. Każdy niech wierzy w to co chce, lecz moim zdaniem ten "filmik" to kosmiczna bzdura.

yac.
3 302
yac. 3 302
#33911.10.2009, 14:13

Mazio <>
#332 | Dziś - 00:49

Mazio wyjawił tajemnicę powstania wszechświata!

Zapomniałeś tylko dodać że bóg stworzył też anioła co to się zbuntował i ten anioł stworzył emito i poplątał ludziom cos tam.

pogoda
124
pogoda 124
#34011.10.2009, 18:29

Andrzej z Torunia a co powiesz na to? czasem warto spojrzec oczami innych :)

http://www.viddler.com/explore/odkr...

pooky
52
pooky 52
#34111.10.2009, 18:50

Na samym początku – no, prawie – Bóg stworzył niebo i ziemię. Ziemia była bezładem i pustkowiem, ciemność była nad powierzchnią bezmiaru wód, a Duch Boży unosił się nad wodami. Nie było to udane. Bóg przyznał to, a nawet rzekł do siebie "PFE!". Wiele by dał żeby to świństwo nigdy nie zaistniało. Ale nic nie mógł już poradzić.
Bóg rzekł:
– Niechaj się stanie światłość - i stała się światłość.
Bóg zobaczył, że światłość jest dobra i ucieszył się. Pomyślał, że gdyby był wiedział, rozpocząłby od stworzenia światłości. Dowodzi to, że musiał się jeszcze wielu rzeczy nauczyć. A przecież Bóg, będąc wszechwiedzący, nie może nauczyć się czegoś, czego by nie wiedział. Pomijając przypadek, w którym by zdecydował w swej wszechmocy, że nie wie tej czy innej rzeczy. W rezultacie nie byłby wszechwiedzący. Czyli nie byłby Bogiem. Ponieważ Bóg może wszystko, może nawet przestać być Bogiem. Może nawet sam siebie unicestwić. Jest to nieco kłopotliwe, no bo co zrobić z nieśmiertelnością? Jeśli jest nieśmiertelny – nie może umrzeć, nawet jeśli tak zdecydował. W takim przypadku nie jest wszechmogący. Bóg ma więc do wyboru: albo nie być nieśmiertelnym, albo nie być wszechmocnym. A w rezultacie w obu przypadkach: nie być Bogiem. Jest to problem nie do rozwiązania. Jeśli nie ma rozwiązania, nikt go nie może rozwiązać, nawet Bóg. A więc problem nie do rozwiązania jest potężniejszy od Boga. Ale problemy nie do rozwiązania, jak i wszystkie inne rzeczy, stworzone zostały przez Boga (chociaż wcale sobie nie przypominał, żeby coś takiego stworzył). Stworzenie zaś nie może przewyższać swego twórcy. Wszystko to daje do myślenia. W wyniku zastanawiania się nad takimi drobiazgami od początku wieczności Bóg, aby się rozerwać zdecydował się tworzyć.

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#34211.10.2009, 20:11

sekciarze i inni wojujący katolicy mają zakaz wstępu do tego wątku ;P
tutaj rozmawia się o Nauce a nie szerzy zabobony ;P

Hyperspace
369
#34311.10.2009, 21:38

wszystko pięknie ładnie, tylko należało by uwzględnić jeszcze jeden podstawowy element w tym wszystkim, że:

Hyperspace
369
#34411.10.2009, 21:39
TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#34511.10.2009, 22:15
Michal1978
Admin grupy
4 732
Michal1978 4 732
#34611.10.2009, 22:21

hihi :D

urko
19 404 56
urko 19 404 56
#34711.10.2009, 22:21

wreszcie jakaś naukowa dyskusja :)

TuneUp
78 452
TuneUp 78 452
#34811.10.2009, 22:22

tia... teraz to twój poziom ;P

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#34911.10.2009, 22:26

Dobry watek i widac jaki kolega zalozyciel pracowity :D

Michal1978
Admin grupy
4 732
Michal1978 4 732
#35011.10.2009, 22:31

hej dysmon, ciesze sie, ze tu wpadlas, no widzisz, w ciagu 8 godzin wytoczylem 20 rur, zarobilem 100£, i jeszcze przy okazji rozwiazalem problem wszechswiata ;P

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#35111.10.2009, 22:36

hehe :) Widze, ze bardzo ciekawa dyskusja sie tu toczy. Jak znajde wiecej czasu, przejrze cala i moze nawet stworze wlasna teorie :)

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#35211.10.2009, 22:38

Jak narazie zwrocilam uwage, jakie ciekawe mysli egzystencjalne zaprzataja nasze glowy, nawet podczas wykonywania codziennych czynnosci (czy jadac autobusem, czy akurat myjac naczynia, czy jeszcze robiac cos innego).

Michal1978
Admin grupy
4 732
Michal1978 4 732
#35311.10.2009, 22:47

ja tylko probuje sie cofnac w czasie, to z tym wszechswiatem to przy okazji...musze cos naprawic.... zauwazylem, ze myslac nad tym, nagle sprawy zaczely sie dobrze ukladac, odkladajac to, znow zaczely sie pieprzyc...

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#35411.10.2009, 22:47

Chociaz tak prawde powiedziawszy, mnie nurtuje troszke inne pytanie. Wiemy, ze wszechswiat powstal, wiemy, ze jest, ze sie rozszerza. Ale co bylo, jak go nie bylo? Jak wyglada nicosc? Co jest tam, gdzie jeszczde nie doszedl-tj sie nie rozszezyl do owego nieistniejacego punktu. Wszystko ma swoje trasy, a jaka on ma? Jak wyglada przestrzen nicosci? Skad bierze miejsce? ...

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#35511.10.2009, 22:48

Co jest po za jego granicami i jak cos jest to tez skad sie wzielo????

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#35611.10.2009, 22:52

A co musisz naprawic? (jesli wolno spytac) Lepiej zacznij dzialac, a nie kombinowac jak sie w czasie cofnac :)

Michal1978
Admin grupy
4 732
Michal1978 4 732
#35711.10.2009, 22:57

musze sie cofnac, lub wplynac na przeszlosc, jezeli mozemy wplynac na przyszlosc, to moze na przeszlosc tez :)

Michal1978
Admin grupy
4 732
Michal1978 4 732
#35811.10.2009, 23:03

na pewno wiesz, co musze naprawic :)

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#35911.10.2009, 23:06

Przeszlosci nie zmienimy. Co sie stalo, to sie nie odstanie. Ale na przyszlosc mamy wplyw jak najbardziej. A przynajmniej tak sadzimy, bo moze toco bedzie - juz sie stalo. Myslimy, ze mamy na to wplyw, ale tak naprawde owe decyzje juz kiedys podjelismy i tak je podejmujemy w kolko, myslac, ze to pierwszy i jedyny raz. Jeli czas biegnie liniowo-to musi byc jakas mozliwosc aby swobodnie sie po tej lilii poruszac w wybranym przes siebie kierunku. Tylko jeszcze jej nie odkrylismy.

dysmonn
14 659 2
dysmonn 14 659 2
#36011.10.2009, 23:07

No nie wiem :) Nie pytalabym, jakbym wiedziala. Moze wiem, ale sie nie domyslam.

Katalog firm