Do góry

Bo 'ness Caledonian Produce

Temat zamknięty
ankaaa
3
ankaaa 3
11.06.2009, 18:16

Witajcie
MaM pytanie a propo pracy w tej fabryce.
Co o niej sądzicie? Polecacie? Jak tam jest?

Profil nieaktywny
Perthmen
#30130.04.2015, 01:09

Duzo osob z Hallsa tam pracuje.Dziwie sie ze nie znalezli lepszej pracy.Widocznie lubili zimno.

Profil nieaktywny
raffaele2
#30228.05.2015, 20:51

Moja kuzynaka pare tygodni temu dostala sie do pracy do tej fabryki,najpierw aplikowala przez firme,ale oblala testy komputerowe,jej angielski nie jest za dobry,wiec po tym jak oblala poszla do agencji co jest na terenie fabryki nazywa si Jark,tez miala testy ale bardzo proste i sie dostala.Pracuje na lini,i jest bardzo zadowolona,praca normalna jak w zakladzie nikt nad nia nie stoi,i ludzie sa ok,oraz mila admosfera,takze przezmnie ona Wam poleca ta fabryke.I nie jest tak zimno jak niektorzy tu pisza.

magdalapa86
4
#30324.06.2015, 15:51

Witam wiecie moze czy sa teraz aktualnie przyjecia do Caledonian Produce? Pozdrawiam

nataliamaro
1
#30418.07.2015, 17:48

Witajcie, jeździ ktoś może przez Falkirk do caledoni na ranną zmianę? Bo mój chłopak potrzebowałby podwózki więc jakby ktoś miał miejsce w aucie to proszę pisać. To bardzo ważne. Pozdrawiam

chatian
7
#30527.07.2015, 05:45

witajcie
czy jest szansa zeby dostal sie tam ktos z podstawowym angielskim???? moj kuzyn bardzo duzo rozumie ale ma opory z mowieniem.

Profil nieaktywny
Perthmen
#30611.08.2015, 02:44

Jest duza szansa przez agencje Jark ktora jest na teranie zakladu,wielu ludzi bez angielskiego sie dostalo.
Doszly mnie sluchy ze w salatkach szykuja sie duze zwolnienia,nie wiem czy to prawda ale ludzie juz szukaja innej roboty,aby nie bylo tak jak z hallsem.

grekol
25
grekol 25
#30711.08.2015, 08:51

To nie prawda zakład ma sie dobrze i ciągle im ludzi brakuje jak mają naprawde duze zapotrzebowanie to i bez testów biorą przez agencje a i jest sezon ze jest mało roboty zazwyczaj na jesień.

Profil nieaktywny
Perthmen
#30813.08.2015, 01:00

Jak nie prawda jak prawda,dzis byli u mnie znajomi co tam pracuja,caly zaklad o tym az chuczy,a teraz to ze przez agencje bez jezyka przyjmuja to prawda,niema ludzi chetnych,bo w kolchozie jak ktos dluzej popracuje to ucieka.Placa marne grosze ,zanajomi mowili ze do konca sierpnia pracuja i ida do wisky w broxburn,lepiej placa i praca lekka i w ciepelku.Zreszta kto zna lepiej jezyk to w salatkach na pewno nie robi.

joboffer
2
#30914.08.2015, 04:11

Oczywiscie ze nie jest prawda ze w Caledonian szykuja sie wielkie zwolnienia i ze mozliwe ze skonczy sie tak jak w Halls...Fakt jest taki ze zwykle w okolicach wrzesnia koncza sie kontrakty i czesc ludzi nie dostaje kontraktu na stale po probnym okresie. Jednak w tym roku kontrakty sa przedluzane o kolejne miesiace i wciaz przyjmuja tam ludzi (obecnie do listopada). Caledonian od kilke lat jest firma ktora sie rozwija wiec zaskakujace jest to ze osoby ktore tam pracuja o tym nie wiedza i roznosza plotki o bezpodstawnych masowych zwolnieniach.
Oczywiscie spodziewam sie ze zaraz ktos bedzie probowal mnie przekonac ze jest inaczej i ze niewiadomo co sie tam szykuje jednak czytajacych moge zapewnic ze moje informacje sa poprawne.
Dodatkowo widze ze na tym forum jest sporo negatywnych informacji na temat Caledonian co tez nie jest do konca prawda. Praca nie jest rewelacyjna...jak to praca fizyczna, w zimnym miejscu. Jednak jest tam lepiej niz w nie jednym innym zakladzie/ fabryce. A co do tego ze jesli ktos zna angielski to w salatkach nie pracuje...znow sie nie zgodze. Kto zna angielski i jest obrotny to ta awansuje na wyzsze stanowisko gdyz w Caledonian szanse na awans sa duzo wieksze niz w innych fabrykach.
Agencja nie powinna nikogo przyjmowac bez znajomosci jezyka i robia tam testy pisemne.
Pozdrawiam.

grekol
25
grekol 25
#31014.08.2015, 10:31

Zgadzam sie joboffer a Perthmenowi to pewnie nie przedłuzyli kontraktu hehe czego mozna sie spodziewac po fabrykach ale od tego sie zazwyczaj zaczyna a co do zimna to jest dział na którym jest do 32 stopni i pot sie po dupie leje a zazwyczaj około 15 stopni jest na liniach i to niema porównania do Hallsa gdzie było 3 stopnie i traktowali ludzi jak te swinie co tam tłukli albo ta zjeb...na fabryka z bananami nie robiłem tam ale słyszałem. A w Burtonsie w lecie to jest tak goraco jak w saunie wiec Caledonian jeszcze nie jest taka zła Pozdrawiam.

Profil nieaktywny
MarzenkaKasia
#31104.09.2015, 11:07

Witajcie kochani,moja kuzynka tam pracowala,Monika moze znacie,nawet wynajela dom w Boness,nakosztowala sie z przprowadzka i po probnym kontrakcie ja zwolniili,podobno nie wyrabiala normy,ale ja w to nie wierze ona szybko pracuje.Oglonie mowila ze praca nie byla zla ale nie poleca tego miejsca,placa grosze a wymagania z kosmosu.Typowy kolchoz gorszy niz byla fabryka miesa Halls.Trzeba byc naprawde bez ambicji by znac jeszyk angielski i pracowac pakujac salatki za 7 funtow na godzine,porazka.

eugeniusz12
7
#31227.09.2015, 10:06

guzik prawda.zalezy gdzie się kto dostanie.na linkach jest ogolnie spoko.pakujesz saladki i nikt cie nie pogania.wiadomo ze praca jest w chłodni ale nie jest zle.
placa 7 funtow za godzine.wiec stawka nie jest zla.moze twoja kuzynka nie poszla żeby pracować tylko sobie pogadać.
no niestety w każdej pracy trzeba pracować a nie myslec ze to kawiarnia i w każdej chwili isc na fajeczke.
jak robisz swoje nikt ci nic nie powie,
ludzie to nie jest oboz pracy.,praca jak kazda inna,mowie oczywiście o pracy na linkach.napewno większy zapieprz maja ludzie na dispach i innych dzialach

Profil nieaktywny
MarzenkaKasia
#31327.09.2015, 11:18

Co guzik,prawda,pracowala to wie,i wcale nie poszla aby sobie porozmawiac czy isc na papierosa,poniewaz nie pali.
Widac ze jak ci dali pare groszy wiecej nic minimlna stawka to jestes wniebowziety.Tak jak mowilam trzeba byc naprawde bez ambicji aby pracowac w zimnie pakujac slatki za 7 funtow na godzine.A z tego co slyszalam to pakujac zalatki czy robiac na innych dzialach wykonujac inna ciezsza prace ma sie taka sama stawke 7 funtow.Porazka jakas.Typowy kolchoz.ktory zwietrzyl interes na polakach.

Profil nieaktywny
Perthmen
#31427.09.2015, 15:42

Prawda,kolchoz jakich malo.Zdecydowanie nie polecam.

eugeniusz12
7
#31528.09.2015, 10:02

czytaj cwaniaro uważnie.nie napisałem ze tam pracuje to po pierwsze,7 funtow to i tak nie jest zle,ja mam swój biznes calkiem dobrze prosperujący.
pelno Polakow tam pracuje i nie marudzi jak twoja kuzynka.jak ktoś ma ambicje to może zdawać testy na liniowego i wtedy dostaje 9.30 funa czy jakos tak.
nie pieprzcie ze to oboz pracy bo polowa ludzi z Falkirk Grangemouth i Bonnes tam pracuje i sa zadowoleni.
najwyraźniej twoja kuzynka zle pracowala i jej nie chciel
sa pracownicy i leserzy,
A ty czym się pochwalisz MarzenkaKasia?

Profil nieaktywny
MarzenkaKasia
#31610.01.2016, 19:58

Witajcie kochani,jesli ktos szuka pracy firma Caledonian produce,rekrutuje teraz pracownikow,a wlasciwie agencja ktory jest na terenie zakladu,moja znajoma przyjechla z polski,zarejestrowala sie we wtorek 5 stycznia a 8 stycznia juz dostala sms ze ma isc do pracy.Takze nie wiezcie ze w styczniu firmy zwalniania i niema pracy,z tego co mowila to w Caledonian jest mase pracy i niema ludzi do pracy.Takze jesli ktos teraz szuka pracy niech szybko jedzie sie zarejestrowac do agencji.

okwituszek
49
#31710.01.2016, 21:25

nie wiecie jak nazywa sie agecja?

Profil nieaktywny
MarzenkaKasia
#31811.01.2016, 03:27

Agencja nazywa sie Jark,znajduje sie na terenie zakladu zapytaj ludzi to ci pokaza gdzie isc.

Profil nieaktywny
MarzenkaKasia
#31917.01.2016, 04:17

Witacje kochani,moja znajoma juz nie pacuje,podobno malo pracy juz jest i nie pisze agencja do niej sms,z tego co rozmawiala to i ludzi na kontraktach terminowych masowo zwalniaja,podobno na kontrakcie jak sie jest chorym w czasie probnego kontraktu to atomatycznie nie przedluzaja tylko zwalniaj po probnym kontrakcie.Mowila tez ze ludzie chorzy przychadza tam do pracy bo sie boja zwolnienia.A agencja to mydli oczy nic wiecej,obiecuje gruszki na wierzbie,a potem zostawia na lodzie,radze wam z daleka trzymac sie od tego kolchozu.Ona pracowala w polsce w fabryce margaryny,ale jak sie przyjela do tego zakladu i jak zobaczyla taki syf to omal sie nie przezegnala noga,w polsce to by takie cos juz dwano zamkneli.I jeszcze te grosze gtore placa,naprawde trzeba byc bez ambicji aby tam pracowac.Odradza wam z calego serca.Trzymajce sie z dala od tego kolchozu.Pozdrawiam

Mariolka123
1
#32019.01.2016, 17:12

Szukam kogoś kto jeździ z Falkirk do fabryki, ponieważ nie posiadam własnego transportu, jeśli jest ktoś chętny kto mógłby mnie zabierać (oczywiście za doplatą) prosze o kontakt :) 07438813458

Zbychu_zPlebani
7 835
#32119.01.2016, 17:18

kumpel mi zawsze gadal ze jak chcesz zobaczyc wiele maszkar na raz to sie przyjmij do fabryki kurczakow czy innej zywnosci. wiele o tym myslalem o co mu chodzi, dopiero gdzies na forum przeczytalem ze baby tam bez makijazu robia.

wisieeenkaa
26
#32201.03.2016, 00:24

jeździ ktoś może do caledonii na poranną zmianę od 6:00 do 14:00 z Falkirk??

Profil nieaktywny
raffaele2
#32311.03.2016, 01:37

Wiec tak.Pracowalem tam na szczescie to juz juz koniec,poznalem tam fajych ludzi ale i tez polaczkow co zalozywszy ponaranczowe kamizelki mysla ze zlapali pana Boga za nogi.Praca jest rozna zalezy gdzie sie trafi,faktycznie wymagania jezywkowe jakby sie do biura szlo pracowac a placa grosze 7.25 za godzine a juz za miesiac minimalna placa w uk bedzie 7.20 za godzine.Po dluzszej analizie mysle ze to jednak kochoz ktory zwietrzyl interes na polakach.Nie polecam chyba ze jestescie bez ambicji i jestescie nic nie wart.Szkoda waszego zdrowia.A ci co tak chwala to chyba siedza w biurze i tu pisza.Bo nikt normalny nic dobrego nie napisze o pracy w fabryce.

Profil nieaktywny
raffaele2
#32411.03.2016, 01:38

Wiec tak.Pracowalem tam na szczescie to juz juz koniec,poznalem tam fajych ludzi ale i tez polaczkow co zalozywszy ponaranczowe kamizelki mysla ze zlapali pana Boga za nogi.Praca jest rozna zalezy gdzie sie trafi,faktycznie wymagania jezywkowe jakby sie do biura szlo pracowac a placa grosze 7.25 za godzine a juz za miesiac minimalna placa w uk bedzie 7.20 za godzine.Po dluzszej analizie mysle ze to jednak kochoz ktory zwietrzyl interes na polakach.Nie polecam chyba ze jestescie bez ambicji i jestescie nic nie wart.Szkoda waszego zdrowia.A ci co tak chwala to chyba siedza w biurze i tu pisza.Bo nikt normalny nic dobrego nie napisze o pracy w fabryce.

wisieeenkaa
26
#32511.03.2016, 14:18

szukam transportu do pracy do caledonii na jutro. Oczywiście nie za darmo.

szacunek
250
szacunek 250
#32616.03.2016, 17:00

Należałoby się właściwie przychylić do opinii kolegi raffaele2.
Jeśli jesteś już w UK z 5 lat i nadal pracujesz w takim miejscu, to musi byc porażka.

wisieeenkaa
26
#32717.03.2016, 17:06

chciałabym wiedzieć, jak wygląda wypłata w caledonii? Jest ona co tydzień czy co dwa tygodnie?

Zbigniew_p
12
#32818.03.2016, 15:38

tygodniowki

wisieeenkaa
26
#32921.03.2016, 19:50

witam, moja koleżanka chciałaby się dowiedzieć, jak wygląda praca w caledonii przez agencję? Jak często się pracuje? rzeczywiście raz, czy dwa dni w tygodniu...

Profil nieaktywny
raffaele2
#33002.04.2016, 09:51

Nie ma twa razy w tygoniu,nieraz sa nawet ovetime,to zalezy ale od kwietnia jest full pracy,najorzej jest w styczniu i lutym,minimum 3 dni bedzie miala a nawet caly tydzien.

Katalog firm