Do góry

Pomaranczowa lampka kierownicy

Temat zamknięty
laksi1
5
laksi1 5
20.02.2018, 15:08

Moze mial ktos taki przypadek lub zna kogos kto by sie z tym uporal a mianowicie chodzi o to ze przy zmianie sprezyny prawy przod zaczela sie palic pomaranczowa lampka kierownicy i nie da sie jej wykasowac ,poniewaz po skasowaniu i odpaleniu jeszcze raz auta ona powraca dodam tylko ze wspomaganie chodzi dobrze i nie ma z nim problemu.

Profil nieaktywny
raffaele2
#120.02.2018, 16:27

Najprawdopodobnie uszkodzony czyjnik lub kabel od hamulcow lub esp,asr.zalezy jaki masz samochod,nie dzial kontola trakcji.

laksi1
5
laksi1 5
#220.02.2018, 16:49

wszystko dziala nie ma zadnych innych lampek oprucz tej pomaranczowej kierownicy i wywala blad 00573-czujnik momentu obrotowego wspomagania G269.

Harpagon
828
Harpagon 828
#320.02.2018, 17:18

No to masz odpowiedz, czujnik mokentu wspomagania uszkodzony. Poki nie naprawiasz za kazdym razem bedzie ci wywalac blad.

Profil nieaktywny
raffaele2
#420.02.2018, 17:20

Dokladnie.W niktorych autach nie wystarczy naprawa,trzeba jeszce skasowac blad po naprawie.

laksi1
5
laksi1 5
#520.02.2018, 17:27

a znacie jakiegos magika z okolic falkirk co by to zrobil.

  • Strona
  • 1

Katalog firm