Wita moze ten link Ci pomoze http://www.fathers-4-justice.org/
lub http://www.fathers-4-justice.org/
POWODZENIA
Radziu musisz wytrzymac.Zgode od sadu otrzymasz, bo to dziecko ma prawo do spotkan z toba nie odwrotnie.Zgode otrzymasz, chyba, ze jestes jakims psycholem, ktoremu trzeba ograniczyc kontakty, dla dobra dziecka.Sad zapewne poprosi tzn.Children's Hearing o rozstrzygniecie sporu, jesli Social Services nie bedzie mialo zastrzezen do ciebie, jako ojca.
Partnerka sie nie podporzadkuje("nie, bo nie"), stanie przed sadem.
Radziu...Children's Hearing...to miejce w ktorym broni sie praw dziecka (nie twoich), w tym wypadku do spotkan z ojcem.Zwykle na wniosek sadu nakazuje sie Social Services -Children's Rights Service zorganizowanie spotkania w Children's Hearing-Spotkanie nazywane jest Children's Panel.Porozmawiaj ze swoim social worker, lub udaj sie w to miejsce-Children's Hearing 10/20 Bell Street, w centrum Glasgow.
Jowita . Ona tzn Kama tu wszystkich uznaje za fachowców o ile są na jakimkolwiek znaczącym stołku.
Najlepiej zwlaszcza gdy kierują się swoimi przeczuciami , bo jak wytlumaczyć postepowanie ich w stosunku do Radka.
ja uważam ,że oni się kierują statystykami , a ich system nie pomaga rodzinie a wręcz jej szkodzi.
Radek wspołczuję Ci
Jowita...
What is the children's panel?
Since 1971 children's hearings have been making decisions about children at risk or in trouble. These decisions are made by lay members of the community who are aged 18 or over and come from a wide range of backgrounds. They give their services voluntarily and are unpaid.
Scotland's children's hearings put children first. Panel members have to deal with cases that are often complex, difficult and emotionally challenging. They are carefully selected and highly trained for their role. But in many cases they need their employer's support to carry out that role.
Nie jest to sad dla nieletnich, bo osoby w nim zasiadajace nie musza miec odpowiedniego wyksztalcenia.Mozesz zglosic swoja kandydature, zostaniesz przeszkolona.Children's Hearing nie zawsze, dostosowuje sie do wymogow prawnych, kieruje sie dobrem dziecka.Sad musi niestety przestrzegac prawa.W tym kraju sady wydaja decyzje na podstawie ustalen Children's Hearing, lub opinii opieki spolecznej.
Radek tylko sad moze to zrobic, ale w tym kraju sady wydaja decyzje wlasnie na podstawie postanowien CH, podjetych na CP.Na Children's Panel pojawi sie ktos z Social Services, pojawi sie tez samo dziecko, powinno, jesli matka je przyprowadzi.Czlonkowie CP beda z nim rozmawiac(to zalezy od wieku), zanalizuja reakcje dziecka na obecnosc twojej osoby.Otrzymasz list z zproszeniem na CP, twoja ex i maluch.Czekasz na decyzje sadu, wiec spodziewaj sie, ze ten poprosi Social Services o zorganizowanie spotkania w CH.Moze ,lecz nie musi.Moze odrazu podjac decyzje, na podstawie opinii z Social Serrvices.Dziecko ma prawo do spotkan z ojcem, i to prawo respektowane jest w tym kraju.Problemem jest biurokracja, to niestety trwa.Social Services zapewne juz poinformowalo twoja ex, ze dzieciak powinien widywac ojca.Wszystko zalezy od tego, co twoja ex im powiedziala.Social worker ma za zadanie zebranie wszystkich dowodow, majacych potwierdzic twoja i jej wersje.Z tym udaje sie do sadu, lub do CH, jesli sad oczywiscie nakazal.Sam w tej sytuacji nie mozesz juz prosic CH o pomoc, gdyz zaangazowany jest juz sad i Social Services.Jesli jestes normalnym facetem, nie jestes uzalezniony, nie masz problemow z prawem, nikt nie bedzie robil problemow.Nakaz sadu jest nakazem sadu, twoja ex , jesli sie nie podporzadkuje(bezpodstawnie) a ty to zglosisz to poniesie konsekwencje, od fine w wysokosci kilkuset funtow, do kary wiezienia.Zanim do tego dojdzie, rowniez minie niestety sporo czasu.
http://desolatefather.blogspot.com/
Radziu to pewnie ci nie zawiele pomoze ale ... coz pozostaje ci walczyc ja juz 4 raz podchidze do tematu ale w tym kraju kobiety (czytaj k..) moga robic co chca
Szukam pomocy,a moze poprostu rady. Mam dziecko ktorego nie moge widziec. Moja Ex jest na tyle cudowna, wyrozumiala i tolerancyjna osoba, ze skutecznie mi to uniemozliwa. Probowalem juz chyba wszystkiego, a sprawa sadowa sie ciagnie jak lazania, konca nie widac. Policja palcem nie kiwnie bez wyroku sadu. Socjal i Health serwice tylko kontroluja warunki w jakich sie wychowuje dziecko i radza czekac na decyzje sadu, wiec...
Wciaz czekam a cierpliwosc sie konczy.