Obrońcy Mariupola z 36. Brygady Piechoty Morskiej zegnaja sie.
ponad moje wyobrazenia...Służba Bezpieczeństwa Ukrainy przechwyciła kolejne nagranie, dokumentujące rozmowy rosyjskich okupantów ze swoimi rodzinami. Wynika z niego m.in., że niektórzy żołnierze z Rosji przyjmują zamówienia od krewnych mówiących, co chcieliby dostać z Ukrainy. "Jak przed wyjściem do supermarketu" - wskazały służby specjalne Ukrainy. Okupanci nazywają okradanie ukraińskim gospodarstw domowych "specjalną operacją sprzątania domów
widzialam , to dawno temu, jeszcze przed wojna, ale nie sadzilam, ze az taka kase i taki gest wykonaja
https://tech.wp.pl/ich-taniec-znaja-wszyscy-sprzedali-nft-i-wsparli-ukra...
Daj coś z worka dla orka!
"Zbliża się Wielkanoc, czas wiosennych porządków. Przynieśmy stare tostery, prawie niedziurawe spodnie, lekko przypalone garnki - wszystko, co ta cieszy rosyjskich wojskowych, oficerów i dyplomatów" - piszą pomysłodawcy akcji "Daj coś z worka dla orka!". Happening odbędzie się w najbliższą środę o godz. 17:30 pod ambasadą rosyjską w Warszawie. - Przyniosę opiekacz do tostów, przy pomocy którego rosyjski MSZ mógłby produkować kolejne suchary - zapowiada Wojciech Stanisławski, jeden z organizatorów wydarzenia.
Zaczęło się w ostatni piątek. Pod ambasadą Rosji w Londynie Brytyjczycy zostawiali m.in. garnki, patelnie, suszarki do włosów, trampki, ubrania, a nawet pralkę. Wszystkie stare i zniszczone. Manifestujący oblali przedmioty czerwoną farbą, która miała symbolizować krew zabitych Ukraińców. Chcieli w ten sposób nawiązać do licznych grabieży dokonywanych przez rosyjskich żołnierzy na okupowanych przez nich terenach.
Dzień wcześniej Mychajło Fedorow, wicepremier i minister cyfrowej transformacji Ukrainy, opublikował na Twitterze zdjęcie Vadyma Shchebenkova, rosyjskiego żołnierza, który miał zrabować ponad 100 kg ubrań z ukraińskich mieszkań i wysłać je do swojego rodzinnego miasta Czyta w południowo-wschodniej Rosji."
Więcej:
https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/daj-cos-z-worka-dla-orka-happening...
"(...)grupa białoruskich cyberpartyzantów "Hajun Project" opublikowała nagrania z kamery na poczcie w Mozyrzu, z których można się dowiedzieć o tym, co wysyłali do kraju rosyjscy sołdaci 2 kwietnia. - Paweł Nikołajew wysłał do Rubcowska 250 kg narzędzi i krzesło, Władimir Juszyn - 85 kg starych ubrań do Czyty. Potrzeby rosyjskiej prowincji są, jak widać, naprawdę ogromne.
(...)
obawiam się, czy starczy nam chodnika na wszystkie przedmioty. Apeluję, by nie zastawiać jezdni, bo nie chcemy sprawiać kłopotu władzom miasta, które odpowiada za przejezdność ulic. Z kolei sprzątaniem chodnika zajmuje się właściciel posesji, w tym przypadku to ambasada Rosji."
Dziele sie linkiem do zbiorki Lord Provost's Charitable Trust
Ukraine Crisis Appeal, bo na razie sa daleko od celu.
https://www.justgiving.com/campaign/lpctukrainecrisisappeal#eyJkb25hdGlv...
Nowa ustawa mobilizacyjna daje wszystkim ukraincom w wieku poborowym 15 dni na powrot na Ukraine.
https://espreso.tv/15-dib-na-povernennya-nardep-venislavskiy-pro-noviy-z...
"Żony rosyjskich agresorów wzywają swoich mężów do gwałcenia ukraińskich kobiet" - pisze ukraińska Służba Bezpieczeństwa w opisie do udostępnionego nagrania.
Podczas rozmowy kobieta mówi do Rosjanina m.in.: "Idź tam, gwałć Ukrainki i nic mi nie mów. Zrozumiano? (...) Najważniejsze tylko, uważaj tam" - dodaje. Cała rozmowa przebiega w szokująco radosnym tonie - zarówno kobieta jak i mężczyzna śmieją.
Czy rzeczywiście sa takie szanse???
https://news.sky.com/story/russia-ukraine-tensions-us-to-send-thousands-...