Pierwsze zdjecia krążownika „Moskwa" zrobione z tureckiego okretu. Widac pozar w srodku, to jest moment przed "wielkim" wybuchem rakiet s-300 :))
https://twitter.com/BormanIke/status/1515816220393713665?ref_src=twsrc%5...
https://twitter.com/tibor/status/1515827955787780115?ref_src=twsrc%5Etfw...
#32
Z kolei drugą kwestią jest znaczne zwiększenie sylwetki czołgu, czyli niwelowania tego co jest zaletą rosyjskich konstrukcji, a więc ich niski profil
Kiedyś używano takich osłon rozkładanych po bokach czołgu. Miało to za zadanie wizualnie zwiększyć gabaryty czołgu. W teorii kiedy nie było żadnego odniesienia i dalmierzy, obliczało sie odległość znając wymiary czołgu. Taka zmyła dla wroga. Teraz to już przeżytek.
wlasnie obejrzalem filmik ktory wyjasnia powod istnienia tych oslon. gdy nadlatuje rakieta wystrzelona z takiego NLAW, wystrzeliwuje on strumien plynnej miedzi pod ogromnym cisnieniem i z wielka predkoscia, w dol, gdy przelatuje nad celem. Ten strumien przebija sie przez pancerz i gdy trafi na amunicje lub paliwo, nieszczesnicy stanowiacy zaloge czolgu szybciutko przenosza sie na tamten swiat. Ten strumien jest efektywny tylko w okreslonej odleglosci od wystrzelenia i oslona ma "oszukiwac" komputer umieszczony w rakiecie i tym samym ratowac czolg przed zniszczeniem. Efektywnosc tego rozwiazania jest (nie)stety znikoma :~)
jesli nie wyrazilem sie jasno, tu mozna zobaczyc na pewno lepsze wyjasnienie:
Ukraińcy wykorzystują zwykłe cywilne drony i sowieckie granaty kumulacyjne RKG-3. Do walki z deklami. Na granatach montują wydrukowane w 3d lotki stabilizujace, nadlatują nad czołg i prosty mechanizm zrzuca taki granat z wysokości. Przy bezwietrznej pogodzie granat wpada idealnie w cel. Myślę że na taki zwykły ręczny granat kumulacyjny te osłony coś dają. Z drugiej strony można zrzucić taki granat na przedział silnikowy i unieruchomić czołg. Choć pewnie załoga może prowadzić jeszcze ogień.
Ukraina dostała Migi w częściach, a Wania zaiwanił AirPodsy.
"Ukraińcowi ukradli AirPodsy. Teraz wie, gdzie jest rosyjskie wojsko"
https://www.telepolis.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/ukraina-rosja-airpods...
@4030 Jednak te ruskie to sa glupie jak but. I te kradzione airpody, ciekawe czy juz wiedza, ze teraz mona ich sledzic.
Wczoraj sluchalam na HR o psach bojowych w wojsku. I pan przytoczyl historyjke jak to ruskie w czasie drugiej wojny swiatowej trenowali swoje psy zeby pomagaly w rozwalaniu niemieckich czolgow. Trening polegal na tym ze ktos wlazil pod czolg i jedzeniem zwabial pieska. Zalozenie bylo takie zeby na polu walki pies obladowany materialami wybuchowymi wskoczyl pod czolg nieprzyjaciela( jak widac ruskie maja w dupie zycie i wlasnych ludzi a tym bardziej zwierzat). Tylko ze w akcji pieski dobiegaly do niemieckich czolgow , zawracaly i wbiegaly pod wlasne. Pies mial na grzbiecie antenke ktora detonowala ladunek. Ruskie nie przewidzieli ze pies rozroznia zapach bezyny i dizla. Ruskie czolgi byly na benzyne a niemieckie na dizla.
@4020 a o Szkocji cos tam jest?
Ja wlasnie czytam ksiazke Artura Lalaka, a wlasciwie ksiege bo ma ponad 800 stron , "Zabic Bogow". Jest to autorska analiza autora roznych rodzajow dostepnych kronik, pisma klinowego sumerow , bibli etc . Jest to odmienny punkt widzenia niz oficjalny, ale bardzo ciekawe. Chyba ciekawsze niz Daniken, bo widac ze autor spedzil duzo czasu na studiowaniu wielu materialow w bibliotekach. Niemniej jest to jego punkt widzenia, ale kazdy ma prawo do wlasnego. Ksiazka powstala jeszcze zanim zaczely sie te dziwne rzeczy ostatnimi czasy dziac. Autor obliczyl , ze w historii ludzkosci zdazaly sie resety co 676 lat, jakies katastrofy globalne. Nie pytajcie mnie jak to wyliczyl , bo on to co prawda tlumaczy jak ale ja tego w tej chwili nie pamietam. I wg niego nastepny reset przypada chyba na 2024. Sluchalam go kiedys gdzies, jeszcze zanim zaczelam czytac ksiazke i mowil cos o tej dacie ale chyba sam w to do konca nie wierzyl.
A moze jednak ten reset bedzie, wszystkie wojny na swiecie sie skoncza, nie bedzie krajow pretendujacych do miana imperium. Bedziemy zyc w zgodzie i spokoju. Taki reset to mi jak najbardziej pasuje. Koniec swiata dla wszelkiej masci dyktatorow.
4,5 kilometra od ruskiego czolgu, pocisk kierowany leci do niego 21 sekund i trafia
https://www.facebook.com/128brigade/videos/2408446182630255/
Dzień dobry,
czy mogliby państwo zbombardować moją chałupę? Ruskie po niej łażo, butów nie wytarli.
"Milioner poprosił o zbombardowanie swojej willi. Stacjonowały tam rosyjskie wojska"
https://www.money.pl/gospodarka/milioner-poprosil-o-zbombardowanie-swoje...
A wy zaopatrzyliscie sie juz w sol i kasze na bialorusi?
Wszyscy wiemy, ze politycy to wlasciwie zawodowi klamcy. Ale Lukaszenko... nawet nie wiem jak to skomentowac. Czy sie smiac czy plakac. Wiadomo, najlepiej to sie poplakac ze smiechu, bo smiech to zdrowie. Patrze na te twarze z nagrania i sie zastanawiam co oni sobie mysla kiedy tego sluchaja. O ile to nagranie nie jest zmontowane.
Jestem w trakcie czytania ksiazki Swietlany Aleksiejewicz "Czasy secondhand" i chociaz sama dorastalam w komunistycznej Polsce nie panimaju. Orwell popelnil plagiat piszac 1984. A wlasciwie to co opisal Orwell to jest lajcik w porownaniu do tego co sie dzialo w CCCP i w sumie wczesniej w Rosji pewno tez. A w glowach wspolczesnych rosjan wciaz to gowno za przeproszeniem tkwi. Jeszcze mam tylko nadzieje, ze pokolnie rosyjskich milenialsow to przelamie i cos tam sie w koncu zmieni. Inni swiat inne ludzie tam sa.
Czy rzeczywiście sa takie szanse???
https://news.sky.com/story/russia-ukraine-tensions-us-to-send-thousands-...