Od sierpnia br., za sprawą umowy BIK z zagranicznymi bankami, podróżuje z nami informacja o naszych długach. Co to oznacza dla polskiego emigranta?
Korzyści dla klientów brytyjskich banków
Jak twierdzi BIK, nowa usługa - zagraniczna historia kredytowa - ułatwia Polakom aktywność kredytową za granicą. Dzięki niej banki w Wielkiej Brytanii mogą zwrócić się do polskiej instytucji o dane klienta, który ubiega się w nich o kredyt.
W praktyce wygląda to tak: klient zainteresowany kredytem składa wniosek w swoim banku w UK wraz z upoważnieniem o pobranie z BIK informacji o jego sytuacji kredytowej. W przypadku pozytywnej historii kredytowej w Polsce prawdopodobieństwo, że klient dostanie kredyt w UK znacznie wzrasta.
Innymi słowy osoba, która nigdy nie używała karty kredytowej ani nie zaciągnęła kredytu w UK, ale korzystała z tych usług bankowych w Polsce, nie jest już anonimowa dla zagranicznych banków. Dotyczy to klientów wszystkich brytyjskich banków współpracujących z grupą Equifax.
Zagrożenia związane z nową usługą
90% informacji o polskich kredytobiorcach zgromadzonych w Biurze Informacji Kredytowej to dane pozytywne. Oczywiście jednak zdarzają się sytuacje, że komuś powija się noga, nie spłaca terminowo rat kredytu i trafia na bankową czarną listę.
W takim wypadku jego negatywna historia kredytowa może stanąć na drodze kolejnej pożyczki, a konsument może stać się obiektem zainteresowania komorników. Na szczęście, od niespłaconej raty do komornika droga daleka, i można jej uniknąć zachowując odpowiednią ostrożność.
Zdarzają się niestety pomyłki banków. O pokrzywdzonych klientach banków można poczytać w felietonie “Błędny wpis w BIK?” finansisty Macieja Samcika.
Czy z usługi można się wypisać?
To klient upoważnia bank do sprawdzenia swojej polskiej historii kredytowej. Rezygnując z wystawienia upoważnienia, ryzykujemy jednak, że nie wzbudzimy zaufania brytyjskiej instytucji.
W przypadku wystawienia upoważnienia, każdorazowo to bank zagraniczny decyduje o złożeniu (bądź nie) zapytania do BIK.
Jak działa BIK?
Biuro Informacji Kredytowej S.A. to największy w Polsce zbiór danych o klientach indywidualnych i przedsiębiorcach i posiada w swojej bazie informacje o prawie 130 mln rachunków należących do 23 mln klientów indywidualnych.
BIK ustawowo zbiera informacje o kredytobiorcach z polskich banków i instytucji upoważnionych do udzielania kredytów. Gdy konsument składa wniosek o kredyt lub pożyczkę w banku lub SKOK-u, do BIK najpierw trafiają informacje o kredytobiorcy a następnie o tym, jak zobowiązania są spłacane (terminowo czy z opóźnieniami).
Dane te są przekazywane (aktualizowane) przez bank lub SKOK przynajmniej raz w miesiącu przez cały okres, w którym konsument spłaca swój kredyt.
Ponieważ działalność BIK jest regulowana ustawowo, nie można nie zgodzić się na przekazywanie danych w raportach kredytowych.
Komentarze 10
I to jest dobra wiadomosc!, ;-)
W UK załatwienie kredytu jest kwestą 5 minut dowód lub paszport i karta bankomatowa oczywiście jeśli nie było na niej debetu ,o długosci konta i sumie keszu decyduje bank i układy.np znajoma w banku UK.
Mozesz probowac zapomnic o kraju, ale twoj kraj bedzie zawsze o tobie pamietl;)
musiccomposer
#1 | Dziś - 09:45
..............................
gowno a nie dobra wiadomosc
swiat zmierza do 1984 Orwell'a
Gdyby głupotę można było użyć jako paliwo rakietowe to Polska właśnie w tej chwili byłaby w drodze do sąsiedniej galaktyki bez obawy, że zabraknie paliwa. Tego to akurat tam jest pod dostatkiem.