Brytyjski rząd wydał pozwolenie na wykorzystanie technologii BlueCruise, która pozwala na prowadzenie samochodów bez trzymania rąk na kierownicy. Na początek będą mogli z niego korzystać tylko kierowcy fordów na niektórych odcinkach autostrad.
Ford jest pierwszym producentem samochodów, który wprowadza ten system, a Wielka Brytania pierwszym państwem w Europie, które pozwala na to rozwiązanie. Technologia będzie początkowo dostępna tylko w modelach elektrycznych SUV-a Forda Mustanga Mach-E z 2023 roku.
BlueCruise to system, który monitoruje oznaczenia na drogach, w tym znaki ograniczenia prędkości, ale też zmieniające się warunki drogowe. Dzięki temu może przejęć kontrolę nad układem kierowniczym, przyspieszeniem, hamowaniem i położeniem na pasie ruchu, a także utrzymywać bezpieczną, stałą odległość od innych pojazdów.
Nie oznacza to jednak, że za kierownicą można spać. Oddzielny system sprawdza, czy kierowca patrzy przed siebie. Służy do tego specjalna kamera, która rejestruje ruch jego źrenic.
Około 90 proc. brytyjskich autostrad jest przystosowanych do systemu BlueCruise, ale na razie będzie on mógł być stosowany na liczących 3700 kilometrów odcinkach autostrad w Anglii, Szkocji i Walii.
Komentarze 6
Jeżeli tylko jeden model Forda, i tylko niektóre odcinki autostrad to narazie mogę być spokojny ze nikt nie wiedzie mi samochodem do sypialni pewnego ranka i zapyta:
- Przepraszam , którędy na Prestwick?
Mamo! Patrz, jeżdżę na rowerze,
Mamo! Patrz, jeżdżę bez jednej ręki!
Mamo! Patrz, jeżdżę bez dwóch rąk!
Mamo! Patrz, jeżdżę bez zębów!
#1 chcialbym to zobaczyc, zwlaszcza ze mieszkasz w wiezowcu na 7mym pietrze.
No tak, na 7mym mieszkam.
Ale pierwszy h 6ciu pięter nie wybudowali.
Bo są pechowe.
kto w tych czasach, jezdzi z kierownica...chyba jakies patalachy