Karol III został królem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej 8 września ubiegłego roku, po śmierci swojej matki, królowej Elżbiety II. Ceremonia koronacyjna odbędzie się 6 maja. Pałac Buckingham przedstawił w sobotę kolejne szczegóły uroczystości, która odbędzie się w Opactwie Westminsterskim w Londynie. Wydarzenia związane z koronacją będą trwały do poniedziałku 8 maja.
6 maja
Samemu aktowi koronacji, która jest uroczystością religijną, przewodniczyć będzie arcybiskup Canterbury Justin Welby. Król Karol III i królowa-małżonka Camilla przejadą z Pałacu Buckingham do Opactwa Westminsterskiego w procesji nazywanej Procesją Króla, a po nabożeństwie koronacyjnym wrócą do pałacu w większej procesji w towarzystwie innych członków rodziny królewskiej.
Następnie król, królowa i pozostali członkowie rodziny pojawią się na balkonie Pałacu Buckingham, aby pozdrowić zgromadzonych ludzi.
7 maja
W niedzielę po koronacji na zamku w Windsorze odbędzie się koncert, na którym mają wystąpić zarówno dawne gwiazdy, jak i te będące obecnie na listach przebojów. Oprócz nich zaśpiewa specjalnie stworzony chór złożony z przedstawicieli lokalnych chórów z całego kraju.
Kulminacją koncertu ma być pokaz świetlno-laserowy. W tym samym czasie specjalnie podświetlone zostaną najbardziej znane budynki w Wielkiej Brytanii. Koncert będą mogli na żywo obserwować wolontariusze z organizacji charytatywnych, którym patronują Karol III i królowa Camilla, a także osoby, które wylosują darmowe wejściówki.
Tego samego dnia w całym kraju odbędą się lunche koronacyjne. Podobne jak to było w czasie zeszłorocznych obchodów Platynowego Jubileuszu Elżbiety II, ludzie będą zachęcani, aby w swojej okolicy wyjść na ulice i tam wspólnie przeżywać wydarzenie, razem ucztując i bawiąc się.
8 maja
Poniedziałek będzie dniem wolnym od pracy i ma być poświęcony wolontariatowi. Towarzyszą temu zachęty, aby tego dnia włączyć się w lokalne działania dobroczynne w swojej najbliższej okolicy, tak aby po weekendzie koronacyjnym pozostał trwały, pozytywny ślad.
Komentarze 17
Byle bęcwał z patologicznej rodziny, który nie przepracował normalnie ani jednego dnia, nie będzie decydował o tym, kiedy mam mieć wolne. :]
Ciekawe czy wpuscili by mnie z dwoma polowkami kokosow zebym szedl za nim?
A tak powaznie to bardziej odpowiada mi wizja krola z opowiadan Gustawa Morcinka.
Krol mial korone z tektury owinieta sreberkiem, a jedynym z krolewskich przywilejow bylo wylizywanie sloikow z konfitura jak kucharka pozwolila.
Czy gospodarka to udźwignie?
Why the Queen's Birthday holiday is all about cultural cringe (theage.com.au)
Holdy na obrazku powyzej byly cwiczone z innej okazji, ale mozna sprobowac. Buttocks rampant ;-)
Jeszcze raz:
Why the Queen's Birthday holiday is all about cultural cringe (theage.com.au)