Według najnowszego rządowego scenariusza nawet po uruchomieniu rezerwowych elektrowni węglowych, w najgorszym przypadku niedobór mocy elektrycznej w Wielkiej Brytanii może podczas zimy wynieść około jednej szóstej szczytowego zapotrzebowania – podaje Bloomberg w swoim raporcie.
Przy takim scenariuszu, w połączeniu z temperaturami poniżej średniej i zmniejszonym importem energii elektrycznej z Norwegii i Francji, Wielka Brytania może być narażona na to, że w ciągu czterech dni w styczniu będzie musiała zastosować środki nadzwyczajne w celu oszczędzania gazu – stwierdza raport.
Raport Bloomberga pojawia się po tym, jak Bank Anglii ostrzegł w zeszłym tygodniu, że Wielka Brytania jest na drodze do długiej recesji, gdyż bezprecedensowe ceny energii spowodowały, że inflacja zmierza do poziomu 13 procent, a proces decyzyjny w Wielkiej Brytanii został utrudniony przez walkę o fotel szefa rządu, które rozstrzygnięcie nastąpi piątego września.
Komentarze 27
Zima będzie długa i ciężka. Indianie już zbierają chrust.
Jest tu jakis zdun?
Piec kaflowy bym se postawil.
Na chrust? ( bo wungiel skąd?)
Może aparaturę do produkcji płynu niezamarzającego...
na torf